Autor |
Wiadomość |
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 11:20, 11 Sie 2016 |
|
Cochise nie bój się "wagi" - sam mówiłeś że ważyłeś całe butelki więc wnioskuję, że masz wagę kuchenną (ew. koszt kilkunastu zł) - ustawiasz tarę na kubeczku - wlewasz X gram składnika A, do tego samego kubeczka dolewasz składnik B aż na wadze pokaże 2X i masz idealne proporcje A jak zużyjesz obecną żywicę to kup tę, którą poleca Jarek cała reszta to niestety próby i błędy, próby i błędy itd. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Czw 11:21, 11 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Cochise
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 1278 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany:
Czw 21:07, 11 Sie 2016 |
|
Hehe nie no nie boje się choć te proporcje takie głupi
Wagę mam, ale chyba do żywic sprawie sobie drugą, bo znając mój talent coś upaćkam, a nie wiem jak żona to zniesie :roll:
Apropos zgiętych odlewów da się je faktycznie wyprostować po namoczeniu w gorącej wodzie. Woda tak z 70 stopni, nie wrzątek, wkładamy tak do minuty i odlew robi się lekko plastyczny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pią 2:00, 12 Sie 2016 |
|
Jak mam formę, to się nie bawię w żadne prostowanie, tylko odlewam nowy detal |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 16:38, 12 Sie 2016 |
|
Tak jak pisze Jarek, na początku jak mi coś krzywo wyszło to próbowałem prostować, ale później zrozumiałem, że jak coś krzywo wyszło to po prostu popełniłem gdzieś błąd (np. zbyt szybkie rozformowanie) i łatwiej zrobić nowy, porządny detal niż prostować i mieć nadzieję, że nie wróci do krzywego kształtu.
Kiedyś miałem taki skrzywiony odlew Jelcza Mexa - nie dziękuję, postoję |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pią 17:00, 12 Sie 2016 |
|
Też miałem taki odlew Jelcza...
Sprzedałem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MJ1965
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 101 Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany:
Pią 17:15, 12 Sie 2016 |
|
Najlepiej czyścić świeże żywice i silikony specjalnymi chusteczkami do usuwania silikonu dostępnymi w marketach budowlanych. Są pakowane po 50 lub 80 sztuk w cenie około 25 30 zł.
Usuwają świeże żywice,silikony,farby ale nie wodorozcieńczalne .
Nie uszkadzają powierzchni ubrudzonych - wyschniętych farb,lakierów,wykładzin.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 0:13, 13 Sie 2016 |
|
JarekS napisał: |
Też miałem taki odlew Jelcza...
Sprzedałem |
ja nie dałem rady wyprostować więc odciąłem dach i zrobiłem Cabrio więc ta przygoda na dobre wyszła
MJ1965 być może te chusteczki pomogą w malowaniu niektórych elementów żywicznych "tłustych"? Bo i takie się zdarzają i ciężko coś poradzić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MJ1965
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 101 Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany:
Sob 8:43, 13 Sie 2016 |
|
Trzeba uważać bo po użyciu chusteczki zostaje resztka rozpuszczalników którymi jest nasączona i w to miejsce nie przyklei się silikon ani nie pokryje farba.Mogą być najwyżej etapem przygotowania powierzchni do malowania .
Przed kolejnym malowaniem np na ścianie lub meblu muszę dokładnie miejsce użycia oczyścić benzyną ekstrakcyjną .
Idealnie czyszczą ręce,ubrania,podłogi drewniane,meble fornirowane nie naruszając powierzchni.
Dobrze działają na świeżą piankę montażową , farby typu hammerite,olejne ,nitro i smary .
Czyszczą tylko świeże ubrudzenia . Zaschniętych resztek nie ruszą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cochise
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 1278 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany:
Pon 19:10, 15 Sie 2016 |
|
Dzięki za info z tymi chusteczkami trzeba będzie zakupić, co do prostowania to owszem, najlepiej odlać drugi raz, ale w moim wypadku chodziło o elementy mniej skomplikowane niż karoserie. Jak uda mi się skończyć projekt to się pochwalę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|