Jak poradzić sobie z topieniem plastiku przez koła modeli

Ups...
Trzeba będzie coś pokombinować samemu jak radzili przedmówcy.
Kolekcja się rozrosła i brak miejsca to raz, dwa to szkoda kisić modele w tych ciasnych gablotkach z DeA.

Już Ci mówię dokładnie. Mam 4 gabloty (jeszcze się nie chwaliłem Smile

). Są to mniej więcej kwadraty 80x80. Kupiłem 4 płyty meblowe już gotowe w Castoramie o wymiarach 20x80 16mm grubości (są w 5 kolorach) piątą kazałem sobie przyciąć odpowiednio tak, aby wlazła w środek jako podziałka na 2 części. Takie 5 desek to koszt 45 zł. Następnie kupiłem prowadnicę szyb (w komplecie jest dolna i górna, długość 2,5m, czyili starcza ich na 3 gablotki) za 20 zł, czyli jakieś 7 zł na gablotkę. To mamy 52 zł. Potem płyta biała na plecy gabloty - 4,5 zł. Do tego zapłaciłem stolarzowi za zrobienie frezów na prowadnice 10 zł. Ja dotąd mamy jakieś 66 zł. Z uszkami do powieszenia na ścianie mieścisz się w 70 zł.
Odrębny temat to szkło. W tej gablocie jest 14 półeczek oszlifowanych ze wszystkich stron i z jedną zmatowioną. Do tego 2 szyby przednie. Ja również szyby przydźwigałem w ogromnej ilości z mojej uczelni, gdzie były wyrzucane. Po utargowaniu się szklarz policzył mi 85 zł za wycięcie 14 półek i 2 szyb suwanych z obróbką. To wychodzi jakieś 155 zł na gablotkę szkło + drewno. Jak dla mnie zupełnie znośna cena. W sumie za szyby na 4 gabloty dałem 340 zł. Gdyby natomiast szkło nie było moje, lecz ich, musiałbym zapłacić ponad 750 zł. Więc radzę zaopatrywać się po śmietnikach Smile

. Szyby są 4mm.

I wszystko jasne. Dzięki Very Happy

Ja od siebie dodam, że zamiast białej płyty na "plecy" gablotki można nakleić lustrzaną folię samoprzylepną ( dostępna na metry w sklepach z tapetami i marketach budowlanych - ceny rózne ) Ja tak mam i jestem zadowolony, fajnie odbija się w niej tył modeli Wink

( oczywiście zależne też od jakości folii )

Ja mam słupek drewniany składajacy się z trzech szuflad i witrynki, którą przerobiłem z pierwotnie trzech drewnianych półek na siedem szklanych Very Happy

Nawierciłem nowe dziurki pod bolce trzymajace półki, wbiłem bolce, szkło przyciąłem pod wymiar 35x38 cm-miałem szybki ze starego segmentu, do tego nóż do szkła za 20 zeta, metrówka i godzina miłej zabawy przed garażem Wink

.

Samemu przyciąć na taki wymiar trudno nie jest, gorzej z wąskim półkami. Ja mam 40x7 cm i cięcie to była tragedia, połowa szyb się zmarnowała, zanim wyszło co trzeba Wink

Ale coś za coś, albo zlecić szklarzowi i słono płacić, albo latać po smietnikach i wybierać nowe szyby Wink

Na tak wąską szerokość przyciąć szybę w domowych warunkach jest ciężko. Samemu wręcz niemozliwe, potrzebny ktos do pomocy.

No dlatego mówię, że drewno i okucia samemu, szkło ze śmietnika i jednak szklarz - przytnie równo, na jego odpowiedzialność i elegancko oszlifuje krawędzie. Myślę, że 150 kilka złotych na gablotę, w której spokojnie pomieści się 100(!) samochodów to cena całkiem do rzeczy. Za w sumie jak liczę 620 zł mam miejsca na ponad 400 wozów.

Z dwa-trzy tygodnie temu widziałem gablotkę - słupek w ikei warszawskiej w markach. cena było coś koło 190-200 złotych. Na bazie kwadratu, przezroczyste cztery saiany i chyba (nie pamiętam dokładnie) 3 pólki. Ja w niedalekiej przyszłosci taką sobie zakupię, do tego ledy białe i mniodzio Razz