|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:30, 06 Kwi 2020 |
|
Witam kolegów!
Mam pytanie czy komuś zdarzyło się, że płyn do zmiękczania kalek, konkretnie Vellejo Decal Softner zostawił po sobie białe ślady na lakierze?
Otóż konkretnie na modeliku Poloneza Caro z IST Models postanowiłem sobie nałożyć oznaczenie "caro" na trzecim słupku. Chyba z własnej głupoty postanowiłem nałożyć płyn do zmiękczania kalkomanii "żeby lepiej wyglądało". No i efekt jest taki że wokół kalkomanii tam gdzie pędzelkiem po krawędziach był rozprowadzony płyn, został taki jakby białawy osad, coś jak ślad po kleju. Od razu próbowałem wodą, a później benzyną ekstrakcyjną usunąć to, ale na świeżo nie zeszło. Pytanie czy taki płyn mógł wejść w reakcję z lakierem? Gdzieś na jakimś forum czytałem jakiś wpis z dawnych lat, że ktoś miał podobny problem z płynem Vallejo i takie ślady schodzą po zmyciu izopropanolem. Czy waszym zdaniem Izopropanol jest bezpieczny na tyle żeby spróbować? Co innego polecacie co mogłoby usunąć ten powiedzmy "osad" co jest jednocześnie bezpieczne dla lakieru?
Będę wdzięczny za wszelkie sensowne odpowiedzi. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:31, 06 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657 Przeczytał: 101 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:34, 06 Kwi 2020 |
|
Miałem dokładnie taki sam problem z tym środkiem zmiękczającym, ale powierzchniowym. Kalkę ściągnąłem, miejsce wypolerowałem pastą do lakieru. Następnie delikatnie odtłuściłem to miejsce i ponownie nałożyłem nową kalkę stosując już pod spód kropkę innego środka zmiękczającego firmy Humbrol. Problem białego nalotu ustąpił. Od tej pory tak czy tak staram się aby środek zmiękczający nigdy nie wychodził poza obszar kalki, tak jest bezpiecznie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 6:16, 07 Kwi 2020 |
|
Dziękuje Ci kolego za szybką poradę! Pozwolę sobie dopytać, czy po użyciu takiego płynu, kalkomanię łatwo da się usunąć tzn. wystarczy zmoczyć w wodzie czy trzeba drapać ? I jak można zapytać, jaka pasta w Twoim wypadku się sprawdziła ? |
|
|
|
|
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657 Przeczytał: 101 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 6:55, 07 Kwi 2020 |
|
Kalkę (kalki) "ściągam" przy pomocy kawałka np. przezroczystej, biurowej samoprzylepnej taśmy. Jeśli operacja przeprowadzana jest na lakierze położonym fabrycznie, nic się nie dzieje. Do polerki używam pasty Amway'a, Silicone Glaze, już kiedyś o tym wspomniałem. Ty możesz użyć innej dostępnej pasty, dostępnej w handlu. U mnie nie pozostał w każdym razie żaden ślad po białym nalocie. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 8:07, 07 Kwi 2020 |
|
Dziękuję Ci raz jeszcze za pomoc! |
|
|
|
|
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657 Przeczytał: 101 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:29, 07 Kwi 2020 |
|
Nie ma naprawdę za co. Potwierdź tylko proszę czy metoda poskutkowała? To jest najważniejsze |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 12:48, 07 Kwi 2020 |
|
Poczekam na dostawę nowych kalek i podejmę próbę dam znać tutaj czy metoda jest powtarzalna myślę że będzie to wtedy niezbity dowód, że lepiej nie korzystać z płynu tej firmy, |
|
|
|
|
zetorski
User
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1423 Przeczytał: 83 tematy
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany:
Wto 15:02, 07 Kwi 2020 |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|