Autor |
Wiadomość |
Daikin 1
User
Dołączył: 14 Paź 2017
Posty: 264 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 22:02, 16 Lut 2019 |
|
Czekam cierpliwie na ciąg dalszy... zapowiada się dobrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 22:12, 16 Lut 2019 |
|
razamanaz napisał: |
Uszy są naspawane na wieżę. Trzeba więc je najpierw zagiąć, a potem przykleić do wieży. |
Zgadza się. Są naspawane. Zdecydowałem się nawiercić otwory aby łatwiej było potem trafić z uszami niezależnie od technologi ich mocowania. Wieża którą wykorzystałem jest od BRDMa i ma uszy odlane jako pełne wypusty które zeszlifowałem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
digital222
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 963 Przeczytał: 56 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Pon 7:45, 18 Lut 2019 |
|
Marku, chylę czoła, to będzie świetny model! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 22:30, 18 Lut 2019 |
|
digital222 napisał: |
Marku, chylę czoła, to będzie świetny model! |
Dzięki za wiarę i dobre słowa Digitalu. Będę się starał
Dziś wyprodukowałem falochron:
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emer
User
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 22:45, 18 Lut 2019 |
|
Zasada w sprawie falochronu była taka: rozłóż i wjeżdżaj powoli do wody. Mam do opowiedzenia historię, która zupełnie nie pasuje do tej zasady. W wojsku jeździłem SKOTem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 22:53, 18 Lut 2019 |
|
emer napisał: |
Zasada w sprawie falochronu była taka: rozłóż i wjeżdżaj powoli do wody. Mam do opowiedzenia historię, która zupełnie nie pasuje do tej zasady. W wojsku jeździłem SKOTem... |
Bo co to by była za zabawa bez fal...
Marynarze to laski bajerują na tekst: : "Maleńka był taki sztorm że fale się kominami nalewały"
OPOWIADAJ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 15:12, 23 Lut 2019 |
|
Wczoraj odebrałem z poczty blachy. Przymiarki na sucho:
Zastanawiam się czy podklejać hipsem włazy desantu. Co o tym myślicie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JO
User
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:29, 23 Lut 2019 |
|
W tej skali blaszka powinna wystarczyć -takie moje zdanie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emer
User
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 17:32, 23 Lut 2019 |
|
marek2g napisał: |
OPOWIADAJ! |
Na poligonie drawskim była zbudowana tzw. przeszkoda wodna do nauki forsowania przez czołgi (po dnie z zamontowanymi chrapami) i inne sprzęty, które "umiały pływać". Do mnie przyszedł szef służby samochodowej pułku (pancernego) starszy sierż. sztabowy N. i mówi: "R., weź przewieź majora P., bo on jeszcze nigdy nie forsował przeszkody wodnej Skotem." Zasada była, że w trakcie przeprawy dowódca / dysponent wozu musiał stać w otwartym włazie dowódcy. Kierowca miał swój właz szczelnie zamknięty. Major P. był durnym trepem - pełnił funkcję oficera politycznego pułku. Nie dokładnie zastosowałem się do instrukcji forsowania przeszkód wodnych. Wjechałem do wody z taką prędkością, że "zobaczyłem rybki" przez wizjer kierowcy. Przez właz dowódcy wlały się naprawdę spore ilości wody, bo Skot zarył w wodę. Po krótkiej chwili przód Skota wynurzył się na powierzchnię, woda spłynęła niżej i jej wypompowaniem zajęła się pompa zenzowa. Możecie sobie wyobrazić, jak po tej przejażdżce wyglądał major P. Gdy wysiadał, powiedział tylko "Ostro jeździcie R.! Nie za ostro?!?!"
Taka to historyjka.
A po szosie SKOTem dawało się jechać nawet 90! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emer dnia Sob 17:36, 23 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 17:54, 23 Lut 2019 |
|
Niezła Historia Emerze
Dobrze że skończyło się tylko na reprymendzie słownej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emer
User
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 18:21, 23 Lut 2019 |
|
To nawet nie była reprymenda. On mógł mi co najwyżej nagwizdać. Tylko był na maksa wk...wiony. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
razamanaz
User
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 494 Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 19:02, 23 Lut 2019 |
|
Każdy ma takie historie z wojska. Kiedyś forsowaliśmy BRDMami San. Wejście do wody skokiem z niewielkiej skarpy. Chłopaki z sąsiedniej załogi zapomnieli zamknąć przyłbice na przednich oknach. Fala wepchnęła szybę w oknie dowódcy do środka. Prosto na kolana kumpla. Zaraz potem poszła woda. Kumpel otworzył właz i chciał uciekać, ale wóz pokonał rzekę, tylko o wiele bardziej zanurzony.
A tak przy okazji: rozebrałem właśnie takiego BRDMa jaki był dostawcą tej wieży do SKOTa. Pomierzyłem ją. Wynika z tych pomiarów, że wieża ma średnicę za małą o 2 mm na dole i aż 4 mm na górze. Jak to wynika z twoich obmiarów? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez razamanaz dnia Nie 19:49, 24 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 23:05, 18 Mar 2019 |
|
Nie udało mi się znaleźć odpowiedniej śruby napędowej to ją wyrzeźbiłem. Przyznam że z efektu jestem wybitnie zadowolony
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3642 Przeczytał: 58 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Pon 23:14, 18 Mar 2019 |
|
Szczególnie z tego, z drugiego zdjęcia
A ogólnie do tej pory jestem pod wrażeniem Twojej "determinacji"
w jak najlepszym, dokładniejszym, wykonaniu modelu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marek2g
User
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 476 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 23:20, 18 Mar 2019 |
|
Dziękuję bardzo
andy ns napisał: |
Szczególnie z tego, z drugiego zdjęcia
|
Z tego też. Na męczyłem się żeby tą osłonę pędnika wyciachać z mosiądzu 0,5mm. Plan jest taki aby była "odlewalna" |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marek2g dnia Pon 23:21, 18 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|