|
Autor |
Wiadomość |
Norman
User
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 21:50, 19 Mar 2011 |
|
Preambuła.
Miałem się nie odzywać, bo dostało mi się ostatnio na forum za wyrażanie dobrej opinii na temat Stara 25 od RT / mrdt i nie istniejących już Motomodeli. Nazwano mnie nawet "naganiaczem" i podejrzewano, że "coś z tego mam". Jednak nie mogę wyjść ze zdumienia nad waszym nieustannym, jednogłośnym zachwytem na temat tego PATa, w tym osób, które były bezlitosne dla Stara 25.
A teraz do rzeczy (choć nie widziałem na żywo PATa, a Stara mam):
1. Szary "podest" pod dźwig jest całkowicie krzywy w każdą stronę. Widać to idealnie na zdjęciu od tyłu na Allegro. Skoro już się go produkuje z hipsu czy czegokolwiek innego, czy nie można go wykonać zachowując linie proste? Ten element wykoślawia cały model. Dźwig zresztą też nie sprawia wrażenia trzymania linii prostych.
2. Malowanie - ogólnie. Karoseria, felgi i koła. Na zdjęciu "od dołu" widać niską jakość malowania zderzaka, karoserii (niebieska) i felg.
3. Malowanie - detal. Srebrne listwy, grill i czarne uszczelki okien: krzywe linie, całkowicie nierówna grubość kreski, zwłaszcza uszczelek.
Mam wielki szacunek dla modelarzy wykonujących takie skomplikowane konwersje, sam się tym nie param. Doceniałem CZYSTOŚĆ pracy Motomodeli i JAKOŚĆ odlewu skrzyni i kabiny Stara RT / MRDT. Można się czepiać detali w nieskończoność, ale OGÓLNIE Star i Motomodele to modele sprawiające bardzo dobre wrażenie ogólne, jako całość. PAT - przeciwnie, razi niedociągnięciami. Podkreślam, doceniam wysiłek autora, ale nie rozumiem tej owacji na stojąco forumowiczów. Ten model nie zasługuje na tak wysokie oceny, powiem szczerze - aż żal tej włożonej pracy, bo mogło być rewelacyjnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 22:24, 19 Mar 2011 |
|
Norman napisał: |
sam się tym nie param. |
To może spróbuj kiedyś coś zrobić, a zobaczysz jakie to jest trudne.
W modelarstwie chodzi też o to, żeby ciągle doskonalić swój warsztat. A jak inaczej można go doskonalić, jak nie poprzez budowanie kolejnego modelu? Wydaje Ci się, że można od razu, za pierwszym razem zbudować piękny, równy model o gładkich powierzchniach? Wyluzuj trochę i skończ się odwoływać do STARa, bo ten temat jest o czymś innym. Jeśli masz pretensje do autora, to załatw to przez PW.
Każdy widzi, że PAT ma pewne niedociągnięcia, Kolega szjan-64 wcale ich nie ukrywa. Ale w modelarstwie jest jeszcze coś, co sprawia, że model jest fajny - nie tylko czystość wykonania się liczy, ale wrażenie, jakie sprawia. A ten sprawia wrażenie bardzo dobre
I jeszcze jedna sprawa - to nie szjan-64 ustala cenę, jaką model osiągnie na aukcji, tylko potencjalni kupujący. Skoro widać na zdjęciach (w aukcji) niedociągnięcia, a mimo to model osiąga wysoką cenę, to znaczy, że model się podoba.
Pozdrowienia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Norman
User
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 23:07, 19 Mar 2011 |
|
JarekS napisał: |
Norman napisał: |
sam się tym nie param. |
To może spróbuj kiedyś coś zrobić, a zobaczysz jakie to jest trudne.
|
Nie muszę wykonywać modeli, żeby je oceniać, ale próbowałem kiedyś z samolotami, owszem, trudne.
Cytat: |
Wyluzuj trochę i skończ się odwoływać do STARa, bo ten temat jest o czymś innym. (...) Każdy widzi, że PAT ma pewne niedociągnięcia, Kolega szjan-64 wcale ich nie ukrywa. |
Tylko nikt inny ich nie wskazał, za to był wybuch zbiorowego entuzjazmu.
Cytat: |
(...)wrażenie, jakie sprawia. A ten sprawia wrażenie bardzo dobre. |
W Gombrowiczu było tak: "Ale jak ma mnie zachwycać, jak nie zachwyca?" Że pomysł, że odwaga wzięcia się za takie szczegóły, że jest pierwszy - rozumiem. Ale na mnie nie sprawia bardzo dobrego wrażenia.
Cytat: |
I jeszcze jedna sprawa - to nie szjan-64 ustala cenę, jaką model osiągnie na aukcji, tylko potencjalni kupujący. |
Nic nie pisałem o cenie. Ustali ją rynek. Być może dla wielu problemem jest, gdy twórca sam ustala cenę (patrz Star, Motomodele) - ale wolno mu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6320 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 23:10, 19 Mar 2011 |
|
Tak, tak - nie musisz się znać na modelach żeby je oceniać, nie musisz posiadać Stara, żeby go chwalić... No cóż tutaj nawet nie trzeba dodawać komentarza, świadectwo wystawiłeś sobie sam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
metall
User
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1125 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk
|
Wysłany:
Sob 23:14, 19 Mar 2011 |
|
Dokładnie,tak jak napisałeś-gdy ktoś ustala cenę za model wtedy wymaga się adykwatnej jakości. Tu masz model robiony dla przyjemności własnej i radości nabywcy z aledrogo,ale to już ktoś sam podejmuje decyzję. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jat02
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3553 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 23:57, 19 Mar 2011 |
|
Norman napisał: |
Preambuła.
Miałem się nie odzywać, bo dostało mi się ostatnio na forum za wyrażanie dobrej opinii na temat Stara 25 od RT / mrdt i nie istniejących już Motomodeli. Nazwano mnie nawet "naganiaczem" i podejrzewano, że "coś z tego mam". Jednak nie mogę wyjść ze zdumienia nad waszym nieustannym, jednogłośnym zachwytem na temat tego PATa, w tym osób, które były bezlitosne dla Stara 25.
A teraz do rzeczy (choć nie widziałem na żywo PATa, a Stara mam):
1. Szary "podest" pod dźwig jest całkowicie krzywy w każdą stronę. Widać to idealnie na zdjęciu od tyłu na Allegro. Skoro już się go produkuje z hipsu czy czegokolwiek innego, czy nie można go wykonać zachowując linie proste? Ten element wykoślawia cały model. Dźwig zresztą też nie sprawia wrażenia trzymania linii prostych.
2. Malowanie - ogólnie. Karoseria, felgi i koła. Na zdjęciu "od dołu" widać niską jakość malowania zderzaka, karoserii (niebieska) i felg.
3. Malowanie - detal. Srebrne listwy, grill i czarne uszczelki okien: krzywe linie, całkowicie nierówna grubość kreski, zwłaszcza uszczelek.
Mam wielki szacunek dla modelarzy wykonujących takie skomplikowane konwersje, sam się tym nie param. Doceniałem CZYSTOŚĆ pracy Motomodeli i JAKOŚĆ odlewu skrzyni i kabiny Stara RT / MRDT. Można się czepiać detali w nieskończoność, ale OGÓLNIE Star i Motomodele to modele sprawiające bardzo dobre wrażenie ogólne, jako całość. PAT - przeciwnie, razi niedociągnięciami. Podkreślam, doceniam wysiłek autora, ale nie rozumiem tej owacji na stojąco forumowiczów. Ten model nie zasługuje na tak wysokie oceny, powiem szczerze - aż żal tej włożonej pracy, bo mogło być rewelacyjnie. |
Nie pisz o szacunku dla modelarzy bo go nie masz , a dla Ciebie jedynym wykładnikiem doskonałości modelu jest wyłącznie ten nieszczęsny Star 25
nie wziąłeś pod uwagę , że nad Starem pracowało kilka osób oraz urządzenia do obróbki cyfrowej , a PAT , po za fragmentem karoserii i kołami , jest ręczną robotą , jeżeli składanie samolotów sprawiało Ci trudności , to znaczy , że o budowaniu konwersji nie masz zielonego pojęcia , oczywiście możesz mieć swoje zdanie na temat modelu , ale rób to w sposób wyważony a nie atakuj jego wykonawcę , a tak na marginesie , zastanawiająca jest ta Twoja czołobitność w stosunku do wymienionych przez Ciebie "producentów" |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jat02 dnia Sob 23:59, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
szjan-64
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 2873 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/CHICAGO
|
Wysłany:
Nie 0:20, 20 Mar 2011 |
|
metall napisał: |
Dokładnie,tak jak napisałeś-gdy ktoś ustala cenę za model wtedy wymaga się adykwatnej jakości. Tu masz model robiony dla przyjemności własnej i radości nabywcy z aledrogo,ale to już ktoś sam podejmuje decyzję. |
Doskonale ujęte ,dłubanie przy modelach traktuje jako super zabawę .Jeśli przy okazji sprawię komuś radość z moich poczynań ,radość potęgowana .
Złe porównanie z modelami produkowanym seryjnie .Znam i szanuje Rafała za odwagę i samo zaparcie przy modelu Stara 25 .Ogrom pracy i nakładów uzgodnień ,problemów to wielkie wyzwanie .Mail pomysł i doprowadzili go do końca,czyli gotowego wyrobu .Za to Mu szacun.
Poza Markiem {Raz -od Syreny Sport}nikt wczesnej nie mial odwagi zrobic coś dla uciechy większej grupy zbieraczy-kolekcjonerów .
Oczywiście konstruktywna krytyka jest jak najbardziej mile widziana
Czyż nie krytykowano Warhola za seryjną powtarzalność -a jego dzieła po kilkunastu latach warte są krocie.O jego krytykach nikt juz nie pamięta ,umarli w zapomnieniu .Za kilka lat Star Oldiego będzie wart kilka razy tyle co cena zakupu ,tylko z tego powodu że zaistniał.
Jaki jest -nie mnie oceniać ,z czystej przyzwoitości i szacunku dla twórcy.
Tak mnie wychowano -"nie sraj w swoje gniazdo,bo się gównem umarzesz"
Na koniec chcę nadmienić że atmosfera skandalu przy premierze jakiegoś dzieła zawsze mu tylko służy .
na pohybel defetystom -szjan-64 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szjan-64 dnia Nie 0:44, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Norman
User
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 0:39, 20 Mar 2011 |
|
Jak wspomniałem wyżej - mam Stara, a nawet miałem dwa, ale dobra, koniec z tym Starem, jest to mój obiekt kultu i oddaję mu hołd co rano. Pomijając obraźliwe uwagi - zbieram modele i je oceniam, mam prawo nawet jak nigdy nie próbowałem robić konwersji. Czy obrażam autora PATa? Nie sądzę, jedynie zauważam jego błędy.
Metall ma rację, ale czy w takim razie wobec produkcji dla własnej przyjemności autora mamy być bezkrytyczni? Jat02 też ma rację, wycinanie cyfrowe to inna bajka, ale ja nie mogę patrząc na ten tył, zgodzić się że to jest, cytuję, "CUUUUDOOOO!!".
Chcę poznać Wasze, modelarzy, racje. Może uważacie, że ogrom pracy usprawiedliwia niedociągnięcia, może to dla Was nie są niedociągnięcia - naprawdę mnie to interesuje. Będę wdzięczny za zaniechanie dezawuowania mojej osoby. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 0:40, 20 Mar 2011 |
|
Szajn-64 czym ty się przejmujesz , komentuje to zapewne zazdrosny nieudacznik , trzeba trochę podłubac samemu a potem można oceniac innych . Holownik jest zajeb...y ! Po zainteresowaniu na aukcji już można wywnioskowac że to wyższa półka w modelarstwie .
Przez właśnie takie bzdety RAZ już nie wyprodukował No2. a szkoda ... |
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 0:50, 20 Mar 2011 |
|
@Norman to coś Ci tylko napiszę. Przeczytaj i spróbuj zrozumieć.
Tutaj masz ręczną robotę, elementy cięte ręcznie, klejone itp. A Ty porównujesz model zrobiony ręcznie z modelem, który powstał z odlewów, których forma została uzyskana dzięki obróbce maszynowej, cnc czy czego tam sobie życzysz. Więc jeśli chcesz porównywać do czegoś tamtego stara, to należy go porównać nie do modeli wykonywanych ręcznie (tak jak zresztą Panowie twórcy tamtego modelu porównywali go do innych modeli), ale do modeli wykonywanych w tej samej metodzie. Proszę:
Model wykonany w tej samej technice, 2x tańszy od stara. I co? Nagle 25 zaczyna wypadać bladziutko nieprawdaż? Dlatego jak się chce coś porównywać to się bierze obiekty z tej samej kategorii... Malucha do ferrari przecież nie porównasz prawda?
Tyle w temacie.
Aha, jeśli rozpatrywać Stara w kategoriach sentymentu, dostępności (czyli jej braku) to jest to model jak najbardziej wartościowy, bez dwóch zdań. Tylko przy ocenie potrzebny jest rozsądek. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Nie 1:47, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Norman
User
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 1:07, 20 Mar 2011 |
|
Dziękuję za ten przykład. Tylko ja nie porównywałem Stara i Pata.
Obiektywnie, bo nie znam obu autorów: Star, ta moja obsesja, nie jest bez grzechów, a PAT to nie jest najwyższa półka w modelarstwie, cudo rzucające na kolana. Czy ktoś może się odnieść czysto do tej tezy? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Nie 1:16, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 1:10, 20 Mar 2011 |
|
No w tym rzecz, do obydwu modeli trzeba zastosować inne kryteria właśnie ze względu na to jak powstają. Ja stosuję zawsze inne kryteria do modeli robionych ręcznie i gotowców. Zresztą, dużo dłubię i wiem o czym piszę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Nie 1:37, 20 Mar 2011 |
|
smookee napisał: |
NZresztą, dużo dłubię i wiem o czym piszę. |
Ty to się lepiej nie wypowiadaj, bo nie jesteś dobrym przykładem Ty ręczne robisz lepiej, niż nie jedna maszyna cyfrowa
Norman, problemem jest to, że bardzo trudno za pomocą prostych narzędzi zachować odpowiednie wymiary i proporcje - dysponując linijką, skalpelem, pilnikiem, itp. nie zrobisz idealnych cięć, krawędzi i kątów prostych, bo musisz wycinać w stosunkowo twardym materiale. Podobnie jest z malowaniem - idealne malowanie "z ręki" uzyskują tylko artyści. Modelarstwo jest sztuką kompromisu i uproszczeń. Nie zrobisz idealnie pewnych rzeczy, bo w tej skali jest to niewykonalne - dopuszczasz zatem pewne odstępstwo od oryginału, świadomie "przerysowujesz" coś. Wszyscy, którzy coś dłubią i pokazują w tym dziale są tego świadomi. I są przygotowani na krytykę, bo doskonale sobie zdają sprawę ze swoich "błędów". Ale ta krytyka musi być wyważona, zwłaszcza jeśli tyczy się osób zaczynających zabawę w modelowanie. Taka krytyka (wyważona) jest wtedy konstruktywna i zachęca do doskonalenia własnego warsztatu. Wytykanie błędów na zasadzie "spieprzyłeś to, to i to..." jest krytyką totalną i nieuzasadnioną, mogącą jedynie zniechęcić autora do dalszych prac.
Ja wiem, że żyjemy w kraju, w którym najłatwiej jest krytykować wszystko i wszystkich, nie proponując nic "w zamian". Na szczęście tacy ludzie jak szjan czy ja, nie "dłubią od wczoraj" i są świadomi swojego warsztatu. Krytyka nie zraża nas do dalszych prac.
Zobacz mój temat przeróbki Tatry z MontiSystem na wywrotkę. Jest nieproporcjonalna i ma dużo więcej błędów niż STAR czy holownik. I co z tego? Jest moja i sprawia mi przyjemność dłubanie w niej, nie mogę się doczekać, kiedy będzie gotowa i zostanie wstawiona w gablotkę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarekS dnia Nie 1:38, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
metall
User
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1125 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk
|
Wysłany:
Nie 9:53, 20 Mar 2011 |
|
Zresztą zapomnieliśmy o najważniejszej rzeczy w tej dyskusji,Janusz zrobił Pata najlepiej jak potrafił i bynajmniej duża część z nas to wie,dlatego nie wytykaliśmy błędów których sam twórca jest świadom. Norman ma do tego prawo ,ponieważ model został zaprezentowany publicznie...ale czy musiał w taki sposób... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4220 Przeczytał: 31 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Nie 12:05, 20 Mar 2011 |
|
Zapomnieliśmy też o tym, że po pierwsze Janusz zrobił i po drugie, że nikt
przed Januszem go nie zrobił. Tak samo jak wiecznie wspominanego Stara.
A z innej beczki to sam wiem jak trudno pomalować model, a co dopiero robić go od podstaw. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez buusoola dnia Nie 12:07, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|