Metoda handlarza - potnij dwa auta i sklej w jedno

NIE PĘKAJ!!! Ćwiczenie czyni mistrza! I takie tam innne pi...oły. Ale jednak prawdą (jedynie słuszną) jest, że JAK SIE NIE PSEWRÓCIS, TO SIE NIE NAUCYS! A jak się nauczysz, to powiedz. Dam Ci do pomalowania parę rzeczy. Oczywiście 1:43. Fronty szafek kuchennych, każę pomalować synowi.
Kipkul.

Qlig ,demontujesz wszystko i walisz lakier z puchy ,albo metodą na rumuna
https://www.youtube.com/watch?v=8DGJOZS2jPY
Dasz radę Smile

Ja na Twoim miejscu popracowałbym jeszcze nad ramką szyby, jest trochę nieproporcjonalna (za gruba).
Niejednolite malowanie jeszcze bardziej wyciąga niedokładności modelu więc zrobiłbym jednolite.
Wykończenie wnętrza i dodatki zrobią swoje na +
Co do malowania jak nie masz aerografu to polecam matowe farbki z Pactra,
bardzo ładnie kryją malując pędzelkiem i nie widać pociągnięć pędzla Smile

Z farb mam tylko Pactry Wink

Co do ramki szyby, to jest oryginalna przełożona z Gaza, ale faktycznie za gruba w porównaniu z oryginałem.
Kolor na pewno jednolity nie będzie, bo oryginał też taki nie był.

Temat uważam za zakończony. Więcej chyba nie będę się porywał na takie projekty Smile

Bo napsuł mi krwi a efekt jest jaki jest...Niech modele od podstaw robią inni, ja będę jednak kupował gotowce Wink

Efekt końcowy tu:

http://www.motoshowminatura.fora.pl/nasze-kolekcje,19/pojazdy-milicji-obywatelskiej-1944-1990,14414-90.html#280878

Odpocznij, zostaw go na trochę - i mozesz wrócic do niego ze świeżym spojrzeniem za jakiś czas. Najwięcej w kwestii odbioru tego modelu robi malowanie - a to zawsze można poprawić / zmienić. Tu pytanie, jaki chciałes uzyskać efekt? Bo całkiem dobrze wyszedl Ci "maziany" kamuflaż zimowy Wink

Jak miały być tylko przebarwienia szarego lakieru - to po prostu użyłes zbyt jasnego drugiego koloru.

Miał być kamuflaż, bo wg mnie oryginał na pewno nie był "powycierany", tylko w kamuflażu właśnie. Bo nie wiem czym i jak trzeba to robić, żeby auto tak wyglądało Wink

Drobne rysy i zadrapanie były możliwe, ale nie do tego stopnia.