Autor |
Wiadomość |
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1656 Przeczytał: 100 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 8:14, 21 Wrz 2021 |
|
metall napisał: |
To już podchodzi pod paragraf |
Zaraz pod paragraf . Klossa się naoglądał i tyle . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Pon 21:38, 27 Wrz 2021 |
|
Paragrafy paragrafami, ale schowamy je do mądrego Kodeksu...
Natomiast ja walczę dalej. Teraz „zawiasy” siodła. W wyciętym elemencie grubości 2mm nawierciłem otwór pod bolec średnicy 1mm (bolec robię z drutu kupionego w jakimś markecie budowlanym), doklejam uszko pozyskane z tego Stara,
Teraz przymiarka na sucho
I kleimy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Sob 23:18, 02 Paź 2021 |
|
Prace nad Starem idą niestety pod górkę, bo oczywiście musi się wydarzyć coś niespodziewanego i niestety, w trakcie obróbki element kilka razy zaliczył bliski kontakt z podłogą i się trochę rozkleiło…
Chyba nie do końca dobrze posmarowałem klejem… Ale nie ma tego złego… Trzeba było wzmocnić połączenie kołkami z pręcika polistyrenowego, no i potem szlifowanie, szpachlowanie i wreszcie element gotowy do malowania…
W międzyczasie walczę z felgami. Standardowa procedura, którą stosuję od wielu już lat, czyli płyn hamulcowy R-3 i kąpiel. Po kąpieli znów zonk… Dwie felgi wyszły całkiem dobrze, a pozostałe się zrobiły jak po dekupażu. Szok.
Pozostaje praca ręczna i mozolne zmywanie.
I tu UWAGA!… plastik, z którego zrobione są felgi nie lubi zmywaczy i po kilkunastosekundowym kontakcie zaczyna się rozpuszczać. Także praca zmywająca lakier musi być bardzo ostrożna i polecam częste płukanie, żeby zminimalizować uszkodzenia plastiku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Wto 19:46, 05 Paź 2021 |
|
Nierówna walka z felgami wreszcie zakończona, dodatkowe elementy dorobione, to czas zmienić specjalność na lakiernika.
Najpierw podkład (do malowania załapała się też skrzynia z ZIS-a).
A teraz kolor. Szary do poprawki - chyba za rzadką farbę zrobiłem. Czarną farbę wziąłem błyszczącą, ale jakoś nie do końca podoba mi się ten błysk, szczególnie na felgach.
No to przemalowanie na czarny satynowy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 1849 Przeczytał: 53 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 20:38, 05 Paź 2021 |
|
Plastelina na patyczkach, że też na to nie wpadłem i się cały czas męczyłem przy malowaniu.
Człowiek się uczy codziennie, dobrze że można podpatrywać innych podczas prac |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Śro 6:31, 06 Paź 2021 |
|
To Maćku nie jest plastelina tylko masa mocująca Tack-it. Można ją używać wielokrotnie, wystarczy ugnieść na nowo w palcach i znów się lepi. Poza tym nie brudzi powierzchni, nie zostawia tłustych śladów i bardzo łatwo się odkleja nie pozostawiając żadnych resztek. Stosuję tą masę od dawna i mogę polecić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635 Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Śro 13:18, 06 Paź 2021 |
|
Fajna relacja z w miarę prostych przeróbek i konwersji w Twoim wykonaniu
A niektórzy idą na skróty: część rzeczy i tak nie będzie widoczna to po co robić?
Przede wszystkim dla własnej satysfakcji i dlatego bo tak jest w prawdziwym pojeździe.
Maćku, jeszcze raz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
psotec
User
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 610 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew
|
Wysłany:
Śro 17:32, 06 Paź 2021 |
|
Cytat: |
Pozostaje praca ręczna i mozolne zmywanie.
I tu UWAGA!… plastik, z którego zrobione są felgi nie lubi zmywaczy i po kilkunastosekundowym kontakcie zaczyna się rozpuszczać. Także praca zmywająca lakier musi być bardzo ostrożna i polecam częste płukanie, żeby zminimalizować uszkodzenia plastiku. |
Próbowałeś zmywacza do farb akrylowych Wamodu?
Jeszcze mi się n ie zdarzyło żeby plastik zniszczył... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Śro 19:59, 06 Paź 2021 |
|
Tego specyfiku nie mam i nie znam. Natomiast lakiery stosowane przez DeA nie wyglądają mi na akrylowe. Może kiedyś kupię i spróbuję, a może któryś z kolegów próbował tego zmywacza farb akrylowych na modelach DeA i może coś na ten temat powiedzieć? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RAFLAB
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 1398 Przeczytał: 61 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kluczbork
|
Wysłany:
Śro 20:45, 06 Paź 2021 |
|
No właśnie Bartek (psotec) Ci mówi , zaufaj Mu, podejrzewam, a raczej jestem pewny, że tyle modeli co on "wymoczył" w tym Wamodzie, to chyba większość forumowiczów - do kupy wzięta - tego nie zrobiła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
psotec
User
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 610 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew
|
Wysłany:
Pią 6:37, 08 Paź 2021 |
|
Dokładnie Raflab 😁
Zaczynałem do oczyszczania lamp z kap-ów tym preparatem. Później były boczki od polonezów i Koła i inne plastiki. Niektóre nawet po dwa tygodnie się moczyły.
Z nazwy jest do farb akrylowych. Ale usuwa z plastików farby różne, łącznie z bazowymi lakierami samochodowymi, których używam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Pią 12:38, 08 Paź 2021 |
|
Dzięki psotec za podpowiedzi.
Znów było troszkę czasu to podmalowałem parę drobiazgów w kabinie
Przez szyby nawet coś widać…
Teraz pozostaje doklejenie stojaka kół zapasowych, no i przymiarka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 59 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Pią 19:11, 08 Paź 2021 |
|
Jeszcze nurtował mnie problem dziur w tylnej ścianie kabiny po montażu koła zapasowego oraz czarne ślady po odcinaniu na gorąco przez DeA bolców z felgi, które są widoczne obok otworów.
Nie mam takiego koloru lakieru, żeby zamalować te ślady i dziury w kabinie, to wymyśliłem taką tapicerkę na tylną ścianę
==================================
EDIT
W międzyczasie zabrałem się za ZIS-a. Skrzynia już przeszlifowana, poszpachlowana i pomalowana, a teraz powstaje podłoga. Postanowiłem zrobić ją z desek i bawię się w stolarza.
Jeszcze trochę bejcy, żeby przyciemnić te jasne części desek
Jak już przerabiam skrzynię, to przydałoby się zrobić coś w kabinie.
Chciałem pomalować zegary na desce rozdzielczej, a tu zonk… Deska rozdzielcza jest przynitowana do kabiny…
No super zarąbiste ułatwienie dla przerabiających modele…
Nie mam za bardzo czym rozwiercić tych nitów, to w takim razie muszę ciąć plastik, a potem będę doklejać…
Plastiki podmalowane, a w międzyczasie poprawione reflektory, które świeciły w niebo i no i poprawione mocowanie skrzyni na krzywej ramie. Zatem można kleić i składać…
Więcej zdjęć przerobionego modelu można zobaczyć tu-klik. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mafo dnia Pią 20:44, 08 Paź 2021, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
promens
User
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852 Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:25, 08 Paź 2021 |
|
Świetna robota. Gratuluję wykonania. Szczególnie Stara. Z Twojego opisu wiele się nauczyłem.
Co do nitów w ZIS - ja kiedyś kupiłem sobie wrzeciono (uchwyt wiertła) od wiertarki i mogę w ten sposób ręcznie wiercić nawet średnice do 10 mm.
Nit w modelu to też ZnAl i daje się ręcznie rozwiercić wiertłem ca.3-4 mm. Nawet bez wielkiego wysiłku. Wtedy nie trzeba ciąć plastiku. Jest jak zamontować element (najczęściej szybę) z powrotem.
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RAFLAB
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 1398 Przeczytał: 61 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kluczbork
|
Wysłany:
Pią 22:01, 08 Paź 2021 |
|
No Mafo, za środek Stara wielki SZACUN, model wygląda naprawdę zacnie, szczególnie deska i czarne obramówki zegarów, wygląda to naprawdę świetnie.
Co do ZIS-a , też ciekawie, już jest zdecydowanie lepiej jak oryginał, ale, jak byś tak spróbował go nico "zmęczyć" pracą dla potrzebującego w czasie świetności tego pojazdu obywatela, to pewnie wyglądało by to jeszcze lepie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|