mafo - moje przeróbki 1:43

Wysłany: Śro 17:22, 23 Mar 2022

Powoli to idzie Maćku, ale idzie... Wink

Mocowanie zapasu już pomalowane i taka przymiarka na sucho. Jeszcze muszę wymyślić jak połączyć je z kołem zapasowym.

Wysłany: Śro 18:59, 23 Mar 2022

Ja bym dorobił z tyłu pałąk połączony na dole z tym mocowaniem a od tyłu do koła.

tak zrobiłem w betonomieszarce po wymianie kabiny

Wysłany: Śro 22:35, 23 Mar 2022

Też o tym myślałem. Tego typu mocowanie zrobiłem w Starze C25. Ale tu chyba pójdę na łatwiznę i przyczepię to koło cienką szpilką wbitą od spodu przez dolną część mocowania zapasu w oponę, np. z igły iniekcyjnej 0,5mm.

Wysłany: Czw 0:12, 24 Mar 2022

Masz jakieś zdjęcia lub rysunki , jak wygląda podest za kabiną ?

Wysłany: Czw 13:43, 24 Mar 2022

Tempo oszałamiające jak i precyzja

Wysłany: Czw 20:45, 24 Mar 2022

jat02 napisał:

Masz jakieś zdjęcia lub rysunki , jak wygląda podest za kabiną ?

Niestety nie mam. Będę bazował na tym co jest. W ogóle znalazłem dwa zdjęcia tego samochodu i jeden rysunek.

A wracając do modelu - teraz podpora. Praktycznie bez przeróbek pasuje do zderzaka. Ponieważ powierzchnia łączenia jest mała, to wymyśliłem wzmocnienie. Nawierciłem otwory średnicy 0,5mm i włożyłem tam kawałek igły iniekcyjnej (nie miałem pod ręką drutu 0,5). Po nawierceniu otworów w zderzaku idealnie się trzyma

I taka przymiarka na sucho.

Wysłany: Pią 14:18, 25 Mar 2022

Bardzo przyjemny model się zrobił , może za kabiną zrób jakiś podest zakrywający ramę.

Wysłany: Pią 14:43, 25 Mar 2022

Z tego co widać na nielicznych zdjęciach HP3 i ŻS-4, to tam nie było żadnego podestu. Silnik elektryczny, czy też prądnica, zależy co to było, leżał na małej płycie. Ramę było widać dość dobrze. Zbiornik paliwa po prawej stronie był całkowicie odkryty.

Wysłany: Pią 14:53, 25 Mar 2022

Szczerze, to całkiem fajny model Ci powstaje Smile

czekam na kolejne postępy Smile

Gratulacje Very Happy

Wysłany: Pią 21:03, 25 Mar 2022

Dzięki koledzy za wpisy. Ok!

Miło, że moje prace się podobają. Smile

Wracając do modelu, to praktycznie wszystko byłoby dobrze i Star pewnie byłby już skończony, gdyby nie Maciek - Gryngol… Zrobił olinowanie żurawia z linek i teraz jak patrzę na te druty to mnie szlag trafia. Confused

No i przez to koniec prac się odsunął...

Wywaliłem druty

i pomęczyłem się nad założeniem linek. Trochę wiercenia było, trochę klejenia i malowania, a teraz tak zaczyna to wyglądać:

Kolor podpory też mi nie pasował, bo był inny niż kabina. No to zmieniłem pod kolor zderzaka.

No i znów przymiarka…

Teraz zostanie mi olinowanie haka, no i błotniki.

Wysłany: Pią 22:38, 25 Mar 2022

Od razu inaczej po wymianie lin.

Wysłany: Wto 22:05, 29 Mar 2022

Dzięki Maćku. Ok!

Ostatnio znów mam totalny brak czasu. Weekend wyjazdowy… No ale próbuję coś podziałać i wyszarpuję czas na modelowanie.
Błotniki robię z polistyrenu (hips).

Teraz przymiarka z położeniem błotnika na kole.

Wysłany: Śro 10:37, 30 Mar 2022

Błotniki pomalowane i przyklejone do ramy.

No i teraz ostatnia przymiarka z zabudową…

Wysłany: Śro 13:03, 30 Mar 2022

Koniecznie zrób sesję z oryginalnym Starem 28 Very Happy

Wysłany: Śro 21:06, 30 Mar 2022

W126 napisał:

Z tego co widać na nielicznych zdjęciach HP3 i ŻS-4, to tam nie było żadnego podestu. Silnik elektryczny, czy też prądnica, zależy co to było, leżał na małej płycie. Ramę było widać dość dobrze. Zbiornik paliwa po prawej stronie był całkowicie odkryty.

ŻS 4 na podwoziu Stara 27 produkowano krótko i zachowało się niewiele informacji na ich temat. Różne źródła podają łączną wielkość produkcji od kilkudziesięciu do kilkuset sztuk. Z zachowanych materiałów wynika, że były dwie wersje. Zdecydowana większość seryjnych egzemplarzy nie miała żadnego podestu. Mechanizm obrotu żurawia osadzony był na niewielkiej ramie pomocniczej, która zamocowana była na ramie pojazdu.
Była jednak też bardzo rzadko spotykana wersja z pełnym podestem jak w późniejszym Starze 28, dodatkowo w części zakabinowej wyposażona w boczne zabudowy podwozia. Być może była to wersja innego producenta lub krótka seria o zmienionej zabudowie przed przejściem na model 28. Model mafo zbliżony jest do tej drugiej wersji, brakuje mu tylko podestu z zabudową boków w części za kabiną.
A sam model jest bardzo ładny👍