Jelcz Mex na allegro

Generalnie oprócz kilku detali na zewnątrz i retuszu - karoseria skończona, pozostaje zrobić ławeczki, czego się trochę obawiam Wink

Cudeńko ,wysoko zwiesiłeś poprzeczkę .
W zasadzie mogę sobie odpuścić pracę nad podobnym modelem .
Idę plewić ogródek Very Happy

To nie jest w porządku , czemu nas drażnisz ? Dla przyzwoitości byś coś spieprzył .. Wink

.

Ja chyba nigdy nie skończę swojego MEXa, bo jak patrzę na takie zdjęcia, to odechciewa mi się robić - nie jestem w stanie dorównać do Twojego poziomu Sad

Dopiero jak skończysz robić te Ogórki, a ja się trochę otrząsnę, może powrócę do prac...
Pozdrowienia.

No generalnie w zwykłych Mex'ach z wnętrzem tak nie cudowałem, ale tutaj jest ono bardzo widoczne (i chyba ważne) i trzeba się było przyłożyć, np. boczki wyłożone są osiemnastoma kawałkami drewna itp. Takie akcenciki myślę, że dodają uroku Smile

Nie chcę, nie umiem, nie potrafię, Kolega robi nas wszystkich w konia, to nie model - to oryginał Smile

Nie ma już co pisać przedmówcy już wszystko napisali. Chylę głowę Padam

Mam nadzieję, że nie przeszedłeś jeszcze samego siebie Very Happy

.
Jak na razie CUDO!
Pozdrawiam

O matulu! Nie mogę, ja pomału dłubię tego cabrio w 1:72, ale nawet skala nie usprawiedliwi mojej popeliny Smile

. Ja podtrzymuję to, co kiedyś powiedziałem - Ty nie jesteś człowiekiem, Ty jesteś maszyną numeryczną Razz

Fajnie że się podoba Smile

Takie pytanko, chcę zrobić takie ławeczki

z drewienka takiego jak na boczkach, ale chcę deseczki przemalować bejcą, żeby nie było zbyt jasno w środku, pytanie jaki kolor wybrać? :

Myślałem o czymś w stylu "Dąb ciemny" - "Brąz" ?

Jak dla mnie: ugier złoty Wink

.
Pozdrawiam

Tylko dąb

Takie ławeczki gdyby miały być odporne na warunki atmosferyczne to musiały by być dębowe Wink

Model po prostu cudo. Podziwiam.

Zależy z jakiego drewna chcesz robić ławki,bo jeśli użyjesz np. balsy to musisz użyć dużo jaśniejszej bejcy aby kolor był taki jak na wzorniku ,kolory które pokazałeś są uzyskiwane na drewnie sosnowym,(jest średniej twardości) jeżeli będzie to twardsze drewno to kolory będą słabsze.

Edit. Te próbki są prawdopodobnie na dębie.

Ja bym również wybrał ugier złoty, w tamtych czasach z pewnością nikt nie myślał o szkodliwości warunków atmosferycznych, wystarczy popatrzeć na inne konstrukcje z tamtych okresów, chociażby można przypomnieć sobie ławeczki w wagonach podmiejskich pkp, tak więc jeszcze raz - ugier złoty, tylko uważaj bo ważna jest tez faktura drewna (słoje itp.) tak jak na fiszce z kolorami wygloda to wtedy fajnie, jeżeli pomalujesz drewno gładkie bez słoi efekt będzie chyba raczej niebardzo .

Żółcień albo ugier złoty.