Jelcz 316

Na stół trafił teraz Jelcz 315M z którego będę chciał zrobić 316.

Na razie pociąłem rame i przedłużyłem ją.

Muszę jeszcze obie osie przesunąć o 2mm do tyłu.

Udało mi sie znaleźć tyko takie dwa rysunki techniczne

Czy mi się wydaje, czy występowały dwie wersje 316M, jedna z podnoszoną ostatnia osią i druga z opuszczoną na stałe?
Czy tylne kolą były ze sobą połączone czy były niezależne?

Zastanawiam sie jeszcze, czy nie zrobić od nowa całej ramy z profili Hips.

W pierwszych Jelczach 316 tylna oś wleczona była sztywna na resorze, a w późniejszych na miechach powietrznych z możliwością podnoszenia. Był też prototyp Jelcz 318, gdzie kombinowano z tylną osią podnoszoną przy pomocy układu zapożyczonego z firmy Sisu. Była możliwość sterowania podnoszeniem z kabiny. Tyle pamiętam z głowy, a po szczegóły musiałbym zrobić wykopaliska po literaturze. Pewnie zaraz przyjdzie tu max i wszystko Ci wyjaśni szczegółowo, więc nie będę mu odbierał zajęcia Smile

Czyli to co tam widać na rysunku wyżej, to to rozwiązanie Sisu? To ja chyba zrobię na sztywno Smile

To co jest na rysunku to rozwiązanie opracowane w NRD i montowane w Jelczach 316 tam eksploatowanych. Nie było stosowane w polskich seryjnych samochodach ani oferowane przez JZS.
W seryjnych Jelczach 316 przez cały okres produkcji nie było opcji podnoszonej trzeciej osi. Było to zresztą jednym z większych minusów tego pojazdu bo ograniczało jego użycie do dróg o równych nawierzchniach.
W przypadku nierównych dróg, stosowany w Jelczu 316 układ 6x2 z napędzaną środkową osią powodował "wieszanie" pojazdu na nierównościach.
Niemcy z NRD nie mogąc się doczekać rozwiązania fabrycznego opracowali własny, prosty i skuteczny mechanizm.
Opracowali też i wdrożyli do seryjnej produkcji kilka innych rozwiązań wykorzystujących potencjał tego samochodu, np sypialne nadstawki kabin, obniżenie tunelu silnika, dodatkowe zbiorniki paliwa i wody i parę innych.
Na początku lat 90 tych do Polski zaczęto sprowadzać z Niemiec używane Jelcze z dawnego NRD i wtedy zobaczyliśmy jaki potencjał miały te samochody.
Tak np. wyglądał jeden z Jelczy 316 z przedsiębiorstwa transportowego z Bautzen (Budziszyn d. NRD). Oprócz podnoszonej trzeciej osi i innych dodatków ma też zmodyfikowaną kabinę z sypialną nadstawką produkcji VEB Blechformwerke Bernsbach. I w zestawie ciągnął ciężką przyczepę Wiewald...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PS I. Jelcz 316 nie ma w nazwie litery M. Do seryjnej produkcji wszedł już z nową kabiną typu 113 w przeciwieństwie do Jelcza 315, który początkowo produkowany był z kabiną typu 407 a po zastosowaniu kabiny 113 otrzymał w nazwie dodatkową literę M (modyfikacja).
Jelcz 316 to po prostu Jelcz 316 😉
PS II. Kibicuję i trzymam kciuki 👍

Dziękuję za wpis.To mi ułatwi robotę Smile

Temat poprawiony Wink

przydały by sie jakieś zdjęcia samego zawieszenia tylnego, wiem ze na modelu nie bedzie go widac, ale jednak chciałbym w miare realnie je zrobic. Ostatnie koła były połączone jedną osią czy niezależne?

dobra, pierwsza koncepcja, na sztywno

edit 2

dziś doszły tylne błotniki

Nooo, wygląda to obiecująco. Co do postów o Jelczu 316M powyżej, które w gruncie rzeczy opisują temat to dodam że Jelcze 316 z kabiną 407 wyprodukowano w serii próbnej i było ich co najmniej 8 sztuk a że był to moment że rozpoczęto produkcję kabiny 113 to z taką odbywała się późniejsza produkcja. Potem jeszcze modernizacja na typ 326, których wyprodukowano dość mało. A co do modelu to bardziej skup się na osprzęcie niż na zawieszeniu bo jest bardziej widoczne a to oryginalne nie ma wiele wspólnego z żadnym okresem produkcji. Możesz podpatrzeć jeszcze jak to jest rozwiązane w S416 czy S622 lub C620. Nie jest to to samo ale dość podobne. Też mam w planach 316 i 316M a być może wersję NRDowską. Ale czekam, może pojawią sie w kolekcji. Pakę chyba od zera robisz?

Wersji osprzętu o jakim piszesz (skrzynki, zbiorniki i itp?) z tego co widzę na zdjęciach jest dużo. Więc coś dopasuje. A skrzynie będę robił od nowa. Chciałem zaadoptować od Pegaso, ale o ile na fejsbuku by to przeszło, to na naszym forum już nie Wink

Dlatego mimo braku dokładnej dokumentacji, będę robił od zera z hipsu.

Tak się kształtowały zmiany w serii 300M tu są 315 ale analogicznie było w 316. Co ciekawe obrysówki na dachu to druga połowa lat 80. Gołas jeździł pierwszą serią, gdzie podwozie było to samo co w serii 300. Zwróć uwage na serię drugą dzie stosowano podwójne baki ze stara.

Ok, czyli do środkowej osi, 315M i 316 nie różnią się jeśli chodzi o zbiorniki, skrzynki itp?

Nie

A powiedz mi jeszcze jak to jest z tą ostatnią osią. Koła było połączone jedną, czy każde było niezależne?

Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji.

Koła trzeciej osi połączone były osią 😉
Jeszcze taka uwaga: koła osi wleczonej miały szerszy rozstaw niż w Twoim modelu.
W oryginale poruszały się w śladzie zewnętrznych kół bliźniaczych w osi napędzanej.

Dzieli za wskazówkę. Na szczęście oś i koła są założone na wcisk, tak więc zostanie to poprawione Smile

Pomału pace idą do przodu, teraz buduję od zera skrzynie.
Podłoga jest z 3mm kartonu modelarskiego, "zaimpregnowana" cyjanoakrylem i lakierem bezbarwnym satynowym. Reszta elementów będzie wykonana z hipsu.

Ja już widzę efekt końcowy Ok!

A przyczepę też Zrobisz ?