Dioramki

Na dioramie z Leopoldem jest tak brzydki śnieg, że postanowiłem to poprawić. O budowie makiet mam żadne pojęcie , ale i tak wydaje mi się że jest znacznie lepiej. Stary pleśniawy śnieżek usunąłem płynem hamulcowym, potem trochę różnej trawy statycznej kładzionej przez postukiwanie i balon, na to kilka warstw sody. Poszły tez 3 warstwy lakieru, soda się trzyma, ale nie zbyt mocno... położę jeszcze parę warstw bezbarwnego z połyskiem, ale nie chcę przesadzić i zepsuć efektu śniegu.. no najwyżej wyjdzie zmarznięty i oblodzony Smile

Usunięty śnieg
[link widoczny dla zalogowanych]

Pożółkła trawa 2 i 4mm wysoka (w sumie 3 kolory)

[link widoczny dla zalogowanych]

Sterczy jak należy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Sfotografowanie tego śniegu było równie trudne jak jego kładzenie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jedyne czego nie udało mi się osiągnąć to pozostawienie szarych plam na podłożu tak by kamo na Leopoldzie ładnie komponowało się z otoczeniem.

Miejsca te omijałem przy smarowaniu roztworem wikolu , ale sodą musiałem pruszyć wszędzie (jedynie tory zamaskowałem)
Usunięcie sody z szarych miejsc przy pomocy pędzelka oczywiście burzyło śnieg dookoła.
W sumie mała strata, bo w rzeczywistości takiego koloru szarego raczej nie ma na trawie-ziemi ale..

Tę trawę opisz, co skąd i dlaczego:]

ale co ?

Trawa firmy Polak. Metody kładzenia są tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z tym, że ja się w żadne torebki foliowe nie bawiłem tylko od razu na glebe Wink

Po postukaniu od spodu już dobrze stała, a jak jeszcze przeleciałem po niej balonem to stała dęba Wink

Elektrosadzarki nie trzeba Smile

ps. Dołożyłem jeszcze 3 grubsze warstwy lakieru. Jest git.
Będę się brał za 2-3 niewiele większe makiety 1:144, a że będą robił je od podstaw to czarno to widzę Smile

Fajnie to wyszło jednak ja w życiu nie ruszę swoich modeli. Sterylnie od zakupu do sprzedaży. Smile

I mi tym linkiem wszystko wyjaśniłeś Smile

dzięki, dioramka wygląda o niebios lepiej:)

Okazało się, że lakierowanie było niepotrzebne, lepsze efekty daję delikatne namaczanie terenu roztworem wikolu i przypruszanie go cieniutką warstwą pyłku z sody - przy użyciu super gęstego sitka z filtra wodnego Wink

Proponuję jednak polakierowanie całości. Ta metoda, którą zastosowałeś jest bardzo dobra jednak soda ma to do siebie, że nałożona w ten sposób po prostu z czasem zżółknie i popsuje cały efekt.

Poważnie? Czytałem, że lubi żółknąć po spryskaniu lakierem do włosów.. Nie chcę jej lakierować, bo wtedy śnieg nie wygląda tak sypko.. najwyżej kiedy dołożę jeszcze jedną warstwę i potem polakieruję, albo zrobię od nowa Smile

Z własnego doświadczenia wiem że po jakimś czasie żółknie. Zrobiłem kiedyś dioramę zimową stosując właśnie taką metodę. Drzewko na makiecie potraktowałem vikolem i posypałem sodą nie lakierując. Efekt był bardzo fajny ale z biegiem czasu drzewko nabrało żółtawego koloru. Czytałem kiedyś gdzieś że można polakierować np lakierem w sprayu do włosów ale nigdy tego nie próbowałem Smile

no dobra... polakieruję Smile

poza tym będę robił zimówkę taką 28x36 to też prysnę - tej bym nie chciał poprawiać..

W sumie wątek bardziej nadaje się do prac własnych.. ale 1:144 dioramki tez w końcu są i będą nowe..

Tą akurat w ramach experymentów zrobiłem pod 1:87 z trawką 2mm.
Mam problem z pastelami, przy pierwszej próbie pokrycia ich bezbarwnym matem , nie dość, że cały efekt błotka i ziemi zanikł (spłynął?) to jeszcze zostały świecące sie jak psu.. koleiny.. ta fotka przedstawia dioramkę bez felernego lakierowania..

[link widoczny dla zalogowanych]

A jakiego lakieru użyłeś i czym lakierowałeś? jak możesz to wrzuć fotkę jak to wyszło. Ta przed lakierowaniem wygląda ładnie Smile

trawę można byłoby delikatnie wycieniować metodą "suchego pędzla" albo pomalować na zielono i wtedy pobawić się "suchym pędzlem" z różnymi odcieniami zieleni. jak się domyślam nie malowałeś trawy?