Dyskusja ogólna.

Widać, że mieli jakieś problemy ze skalą w wersji testowej.

Po lewej wersja testowa, po prawej obecna:
[link widoczny dla zalogowanych]

Photo from Nürnberg Toy Fair 2013

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Warszawa prezentuje się świetnie. Czarno czerwone wnętrze wygląda wg mnie trochę nieciekawie, ale to moje zdanie. Z tego co widać poziom szczegółów jest dość wysoki. Zwłaszcza zamki drzwi. Plastikowa tapicerka sama w sobie także nie robi złego wrażenia. Jeśli tak będzie wyglądać końcowy efekt to jestem usatysfakcjonowany. A wracając do przewodu hamulcowego, obawiam się, że jednak go nie będzie. Na rosyjskim forum znalazłem zdjęcia 3 nr Pobiedy ( jeszcze z serii próbnej w skali 1:10) i tam już w 3 numerze ów przewód był dołączony do tarczy kotwicznej razem z zawieszeniem. W naszej Warszawie tego nie ma, podobnie jak w obecnej serii Pobiedy, a wygląda to na element, który, jeśli w ogóle miałby się pojawić w modelu, pojawiłby się właśnie w 3 numerze. Dodam linka do strony forum (na dole są zdjęcia): [link widoczny dla zalogowanych]

Chociaż, patrząc na instrukcję pdf, tam jest chyba otwór. (przedostatnie zdjęcie, otwór jest po lewej stronie) Choć pewnie się mylę. Może przewód będzie jeden, do przecięcia na pół, (lub dwa od razu) kiedy będziemy mocować belkę zawieszenia. Zobaczymy.
[link widoczny dla zalogowanych]

wielkość i ciężar koła robi wrażenie , zastanawia mnie tylko jedno , opona jest pusta w środku , model będzie swoje ważył , obawiam się , że opona będzie się odkształcać .
niezła "paczusia" będzie z karoserią

Co do odkształcania, podejrzewam, że opona właśnie dlatego jest taka twarda. Bez rozgrzania nie sposób wcisnąć w nią felgę, więc jak będą 4 takie opony, nie powinno dziać się nic złego. Ludzie którzy to zaprojektowali, prawdopodobnie wzięli to pod uwagę ( chociaż może być i na odwrót Wink

). Zauważyłem coś bardzo ciekawego na zdjęciach od kolegi MIF'a. Mianowicie na 1,2 i 3 zdjęciu od góry. Przyjrzyjcie się czubkowi maski, a raczej temu co jest pod spodem. To zamek. Wygląda na to, że pokrywa silnika otwierać się będzie jak w prawdziwym aucie, z wnętrza Very Happy

. Na zdjęciach i w gazetce widać nawet dzwignię pod deską z lewej strony. Chociaż w gazetce brakuje zamka w masce. Oby nie zrezygnowali z tego pomysłu.

Patrząc na te fotki z targów zaczynam się robić niecierpliwy heh. Model prezentuje się cudownie. Co do tapiceki według mnie mogła by być w kolorze kremowo -czerwonym Smile

szkoda , ze model wyjdzie tak drogo , można by się pokusić o karetkę lub radiowóz

damianeroo napisał:

(...) Na zdjęciach i w gazetce widać nawet dzwignię pod deską z lewej strony.

Hamulec ręczny Very Happy

Cięgło otwierania maski jest w Wawce pod deską, ale po stronie pasażera Smile

A to przepraszam Very Happy

. Mój błąd. Muszę się douczyć jeszcze o tym samochodzie. Ale mam nadzieję, że będzie to działać tak jak przypuszczałem wcześniej.

Witam

Założyłem forum dla tych użytkowników, którzy zdecydowali się składać model Warszawy M-20. Tutaj na forum będziemy niepotrzebnie spamować detalami na temat montażu przez najbliższe dwa lata.

Forum niekomercyjne, darmowe i tylko na temat modelu.
Zapraszam do dyskusji. Adres [link widoczny dla zalogowanych] (poprawiłem Mod)

Mam nadzieję, że administracja forum puści mi płazem zamieszczenie linku do forum.
Interesy są rozbieżne. Tutaj pisze się o wydawnictwie, a na nowym forum o składaniu modelu.

Pozdrawiam i co złego to nie ja Smile

Mamy dział "Prace własne", w którym można pokazywać składanie Warszawy. Możemy nawet wydzielić jeden pod-dział poświęcony tylko Warszawom, jak będzie więcej chętnych do pokazywania swojego składania modelu. Z pewnością wielu użytkowników, nie kupujących wydawnictwa, będzie chętnie oglądało takie relacje z budowy właśnie TU.
No, ale oczywiście nikt nikogo nie trzyma tu na siłę...

JarekS napisał:

No, ale oczywiście nikt nikogo nie trzyma tu na siłę...

Jasna sprawa. Dlatego dziękuję pozostawienie posta /narazie/.
Wiem, że korzystam z uprzejmości, dlatego nie zabieram już w tej sprawie więcej głosu. Pozdrawiam

Ta Warszawa jest dość specyficznym tworem, skierowanym do specyficznego odbiorcy - targetem wydawnictwa nie są ani typowi modelarze ani typowi kolekcjonerzy. Nie widzę przeszkód, że powstaje forum dedykowane dla wąskiego grona ludzi, którzy się wymienią doświadczeniami w budowie konkretnego modelu.

Pozdrawiam.

Seria ledwo ruszyła a już jak grzyby po deszczu powstają poradniki , blogi . Forum wyłącznie o temacie wspomnianej Warszawy to nowośc . Prawie codziennie dostaję jakieś zaproszenie na takie strony . A moim zdaniem dopóki to się nie rozkęci na dobre nie ma większego sensu aż tak w to angażowac . Niech wyjdze z 15-20 numerów to będzie o czym dyskutowac .

Tak zgadzam sie jest ta Wawka specyficznym wydawnictwem , długo oczekiwanym i trochę bazującym na obecnie panującą modę na PRL (np. wysyp książek, albumów) . Jednak trochę luzu i chłodnego spojrzenia nie zaszkodzi .