Seria miniatur z lat 70

Czesc jestem nowym czlonkiem na tym forum.Zbieram rozne modele samochodzikow, glownie zagranicznych firm z lat 1960 do dzisiaj, z drugiej reki, niektore z nich sa jak nowe ale wiekszosc jest roznie sfatygowana zebem czasu. Mam ich juz wiecej niz troche. I przypomnialem sobie jak bylem maly, ze mialem nastepujace;Land rover kolor blekitny, Ford thunderbird (nie pamietam)chyba combi, jaguar Type E czerwony i MG cabriolet tez czerwony.Wszystkie one kosztowaly po okolo 6 zl??? Wszystkie one wyszly troche wczesniej niz polski fiat 125p.I jeszcze pamietam troche wiekszy model, skala !:43. to byl chyba ford gt,taki sportowy, kolor niebieski, na bank pamietam ze kupile go w 1972 roku, cena okolo 10zl??? i wtym samym czasie pojawily sie w sklepach w Polsce prawdziwe matchboxy za 60 zl. To byl wtedy kosmos!.Jak by ktos cos wiedzial o tych wyzej wymienionych polskich modelikach, bylbym wdzieczny

Czemu nie używasz polskich liter ?

Nie wiem o co pytasz?Pisze po polsku,przeczytales przeciez.Mieszkam za granica,modele tam wlasne kupuje.Jedno wyjasnienie. W jednym z opisywanych przeze mnie modeli chyba zakradl sie blad. Mianowicie ten czerwony kabriolet to raczej byl Triumph Spitfire, a nie MG.ponawiam prosbe. Jesli ktokolwiek cos wie na temat tych wyminionych modeli , prosze o kontakt.Z tego co udalo mi sie ustalic to produkowala to Spoldzielnia Pracy ESTETYKA, ale nie jestem pewien

Modele o jakich wspominasz to odpowiednio:

-tzw. "Samochód Kombi" produkowany przez RUCH
-Jaguar E i MG to kopie Matchboxów Estetyki z serii "Sport" (małe pudełeczka)

Samochodu Spitfire w PL nie było takiej kopii.

Skala 1/43 - tak to na pewno Estetyka, ale nie żaden Ford GT takiego czegoś nie było. Musiał to być BRE Samurai, Ferrari P4, Ferrari Dino Berlinetta lub Lamborghini Miura.

I jeszcze słówko, Tomek bardzo słusznie Tobie napisał - bez polskich znaków bardzo źle się czyta posty.

W kwestii technicznej...
Jeśli Kolega mieszka za granicą, jak sam napisał, to najprawdopodobniej nie ma polskiego systemu operacyjnego na komputerze, a to siłą rzeczy, mocno komplikuje używanie polskich znaków. Nie ma obowiązku używania polskich liter przy pisaniu postów. Dla kogo czytanie jest przez to utrudnione, może po prostu takich postów nie czytać.
Z mojej strony, proszę jargos'a o pisanie postów poprawnych stylistycznie, w szczególności o używanie odstępów po kropce, przecinku czy pytajniku, bo to rzeczywiście utrudnia czytanie.
I proszę nie drążyć tego dalej, tylko skupić się na temacie i sensie wątku.
Pozdr.

Na prośbę Wiesia, wrzucam te 2 zdjęcia:

To jeśli ten wątek ma dalej trwać/być kontynuowany, to jeszcze proponuję go przenieść do właściwego działu: "Seria Miniatur - kopie Matchboxa i inne", bo tu niespecjalnie pasuje.