|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Towi
User
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 1987 Przeczytał: 53 tematy
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 8:15, 12 Lip 2016 |
|
Proszę poczytajcie o Zinkpest i Zynnpest - to są dwie rożne choroby.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Wto 13:03, 12 Lip 2016 |
|
Bo pierwsza dotyczy stopów CYNKU, a druga (drugi link) dotyczy CYNY - innego metalu. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
max
User
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612 Przeczytał: 86 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:15, 12 Lip 2016 |
|
Jest tak jak napisał Dziwny Mag. Jedno dotyczy stopów cynku, a drugie stopów cyny. Nie mam modeli z cyny i ten problem mnie nie dotyczy. Myślę, że nie dotyczy też większości z nas. O ile pamiętam, ostatnią osobą, która zgłaszała problem z modelami cynowymi był tracker, który jakiś czas temu narzekał na "miękkość" karoserii.
Pytanie do Kolegów, którzy w swoich zbiorach mają modele z cyny: Czy zauważyliście jakieś zmiany w swoich modelach? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez max dnia Wto 20:56, 12 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Dzidek
User
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Wto 19:55, 12 Lip 2016 |
|
Z racji wykonywanego zawodu mam bardzo często do czynienia ze stopową destrukcją strukturalną - występowaniem tak zwanej zarazy cynowej, która niekiedy nazywana jest też dżumą cynową. Zjawisko to dotyczy przede wszystkim elementów wykonanych ze stopów cyny z ołowiem, gdzie czynnikiem utwardzającym jest domieszka antymonu, bądź użycie bizmutu, jako dodatku obniżającego w bardzo znacznym stopniu temperaturę topnienia. Zjawisko to nie zostało do tej pory dokładnie poznane, ale na podstawie badań przeprowadzonych w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku w laboratoriach niemieckich, można stwierdzić, że czynnikiem, który ma znaczący wpływ na powstawanie tego zjawiska jest przebywanie elementów w temperaturze poniżej 0 stopni w skali Celsjusza. Niestety nie ma wpływu na powstanie zarazy czas przebywania przedmiotu w takim środowisku.
Ja mam doświadczenie dotyczące części i mechanizmów, które znajdują się w instrumentach muzycznych, tak historycznych, jak i posiadających dość współczesną metrykę, instalowanych zwykle w pomieszczeniach nieogrzewanych, gdzie temperatura podczas zimy spadała bardzo znacznie. Nie jest jednak wykluczone, że powstawanie tego zjawiska np. podczas transportu lotniczego, kiedy przesyłka pojedynczego modelu, czy fabrycznej partii modeli przebywa przez jakiś czas w niskiej temperaturze, może uruchomić taki proces. Nie ma bezpośredniego wpływu tak zwana czystość stopu. Oczywiście dotyczy to tylko stopów cyny, a nie cynku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
max
User
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612 Przeczytał: 86 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:17, 12 Lip 2016 |
|
Napisałeś (jak zwykle) bardzo ciekawe rzeczy, dziękuję że mogłem się dowiedzieć czegoś dla mnie nowego. Ale jak zrozumiałem, ma to raczej znaczenie dla stopów cyny a nie cynku. Czy problemy ze stopami cyny mają też zastosowanie dla modeli w których uaktywnił się zinc pest? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dzidek
User
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Śro 21:13, 13 Lip 2016 |
|
Tak, jak napisałem, mam tylko doświadczenie z elementami wykonywanymi ze stopów cyny i w mniejszym stopniu z częściami wykonywanymi z ołowiu i jego stopów.
Ale Twoje pytanie jest bardzo trafne.
Nie słyszałem, aby ktoś z producentów modeli przeprowadził w miarę wiarygodne testy i analizy stopów cynku, z których wykonywane są te modele.
Moje doświadczenia w modelarstwie ograniczają się do zdejmowania lakieru z modeli. Po nawet krótkotrwałym zastosowaniu takich środków, jak specyfiki na bazie acetonu, czy sody kaustycznej, lakier ustępuje i ukazuje się powierzchnia modelu. Raczej nie ma to wpływu na uruchomienie procesu destrukcji, szczególnie, że w przedstawionych wcześniej przez kolegów przykładach, są raczej modele fabrycznie wykonane. Już na pierwszy rzut oka widać, że materiał jest bardzo niejednorodny. Widać przebarwienia i niekiedy nawet różnice w gładkości powierzchni. Gdzieś słyszałem opinię, że odlewy modeli wykonywane są ze składników bardzo zanieczyszczonych różnymi domieszkami i nikogo nie interesuje zmiana, bo wiąże się to z większym nakładem kosztów. Skłaniam się zatem ku opinii, że przyczyną powstawania procesu, który praktycznie niszczy model wykonany ze ZNAL-u jest zanieczyszczenie stopu domieszkami, które uruchamiają proces destrukcji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 17:26, 10 Paź 2016 |
|
Odświeżam temat.
Tak wyglada dzisiaj moja Syrena 100 z KAP:
[link widoczny dla zalogowanych]
Szmelc !
Obejrzyjcie swoje . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo13
User
Dołączył: 27 Wrz 2016
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:02, 10 Paź 2016 |
|
Jak autentycznie! Sławek, przynajmniej nie trzeba postarzać . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 18:18, 10 Paź 2016 |
|
Oprócz spękań lakieru dach stracił jeszcze kształt - jest cały pofalowany (na fotce za bardzo tego nie widać). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4220 Przeczytał: 39 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Pon 19:25, 10 Paź 2016 |
|
Ja bym reklamował |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojciech1500
User
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 1412 Przeczytał: 29 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:28, 10 Paź 2016 |
|
Moją spotkało to samo |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Brociu
User
Dołączył: 01 Sty 2015
Posty: 486 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 20:21, 13 Paź 2016 |
|
Do Syreny się teraz nie dokopię, ale ostatnio odkryłem że mój MEX z KAPu ma dokładnie ten sam problem, lecz w porównaniu do Twojej syrenki, to możnaby rzec, że "do kosmetycznych poprawek" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo13
User
Dołączył: 27 Wrz 2016
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:03, 13 Paź 2016 |
|
Musieli z wyjątkowego badziewia tą partię odlewać... Tania seria gazetowa to dali jakiś tani syf.
Z doświadczenia własnego: czegokolwiek bym złego nie powiedział o IXO (a jest co! ) to akurat w żadnym posiadanym przeze mnie modelu tej firmy problemu z jakąkolwiek korozją nie zauważyłem.
Najwięcej bólu sprawiły mi modele Minichampsa, szczególnie z pewnych roczników, kiedy to odnotowano widoczny gołym okiem, drastyczny spadek jakości produktów tej firmy. Widać było, że tną koszty...
W przypadku Minichampsa nie jest to rozpadanie się odlewów, kruszenie. Aż tak drastycznie, przynajmniej dotychczas, nie było.
Jednak zjawisko zachodzi, a uwidacznia się na powierzchni odlewu w postaci (w kolejności) drobnych skaz, spękań, purchli pod lakierem.
Na drugim miejscu pod względem częstości występowania wady jest Universal Hobbies i Norev (podobno ta sama fabryka), później Ebbro. Niestety problem dotyka również cenione Autoarty.
A więc panowie - czas przerzucić się na żywicę... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Czw 21:03, 13 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
marakas
User
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 433 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:54, 31 Gru 2016 |
|
Czarna czajka M13. ( mam z rosyjskiej serii ) zauważyłem że została zaatakowana. Jej przednia maska wygląda jak ta w Bentleyu Trackera przedstawionym stronę wcześniej.
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
QLIG
User
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 3484 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZO
|
Wysłany:
Nie 17:43, 01 Sty 2017 |
|
Myślałem, że mnie ten temat nie dotyczy, ale jednak...
Nic nowego nie wniosę - dach w Syrenie 100 z KaP wygląda jak wszystkie inne tu zaprezentowane.
Dodatkowo podobnie zaczyna wyglądać bok.
Na innych modelach uszkodzeń nie ma, tylko ta nieszczęsna Syrena. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|