Własne marki marketów

smookee - niestety jak widzisz i sam napisałes sa jednostki, które niczego nie zrozumiały z tego co zostało napisane w tym temacie.

Ale przepiękne te Porsche w tych linkach!!!
Po prostu cuda! Kwintesencja udanego odwzorowania samochodu 1:1 w 1:43.
Kupujesz któreś z nich smookee?
Pozdrawiam

EDIT:
Jaki Twój post ma związek z tematem? Mod.

Ja mam wrażenie, że niektóre 'jednostki" kompletnie nie zrozumiały o czym jest ten temat.
Adam rzucił tylko informację o łatwo dostępnych w marketach modelach, a teraz zestawiacie je z 10 razy droższymi firmami. To przecież nie o to chodzi i trochę za bardzo odbiega już to od tematu.

Choć dowiedziałem się ciekawych rzeczy np o "wytrawnym kolekcjonerstwie", hehe Smile

Lucanero napisał:

Choć dowiedziałem się ciekawych rzeczy np o "wytrawnym kolekcjonerstwie", hehe Smile

"lepszy jeden nawrócony niż..."
Informacja Adama była bardzo cenna. Natomiast przeczytaj kto jako drugi rozwinoł temat. Ktoś kto "zna sie na wszystkim" i kto potem zamieszał w temacie. Niestety nie mamy juz bardzo trafnego wpisu Durango, który dobitnie to wytłumaczył i merytorycznie odniósł się do żółtego pomocnika. Przykro mi z tego powodu, bowiem obraz został znacznie wypaczony...

Trochę oftopu

Załamałem się Sad

Nie jestem wytrawnym kolekcjonerem. Shocked

Ale jest dobry objaw mam zaj... kolekcję która cieszy moje oko.
I to mi wystarczy Smile

martin napisał:

Załamałem się Sad

Nie jestem wytrawnym kolekcjonerem. Shocked

Nie załamuj się.
Ty na pewno jesteś wytrawnym kolekcjonerem (wiesz co to znaczy) i tego sie trzymaj.
Kolekcja ma Ciebie cieszyć

Nie rozumiem z tym nawracaniem, jeśli to do mnie to nie ma z czego.

"wytrawne kolekcjonerstwo" Twojej definicji przytoczyłem jako ciekawostkę, która rzuciła mi się w oczy w Twojej wypowiedzi. Też tak jak Piotrek cieszę się, że nie podpadam pod Twoją błyskotliwą definicję Very Happy

Widziałem przez chwilę post Durango ale nie chciało mi się analizować tego bełkotu.

Podsumowując: mamy inne wizje kolekcjonerstwa, trzymaj się swojej - ja zostanę przy mojej.

Jesli myślisz, ze popierajac żołtego pomocnika bedziesz mial wiecej punktów u niego i reszty popleczników to na pewno tak jest - wtedy można zostać wytrawnym:
-...
-...
-...

Nie mam zamiaru namawiać Cię do niczego!!!
To nie ma nic wspónego z wizją kolekcjonerstwa, tylko ze sposobem wypowiadania swoich mysli i klakierowania...
A że bełkotem nazywana jest prawda - nic na to nie poradzę

wojtek napisał:

Niestety nie mamy juz bardzo trafnego wpisu Durango,

Ten bardzo trafny wpis Durango zawierał przede wszystkim wycieczki osobiste w kierunku jednego z Kolegów, nie był postem merytorycznym w tej dyskusji. Dlatego właśnie wyleciał. Każdy inny wpis o podobnym charakterze również wyleci, a jego autor zostanie nagrodzony ostrzeżeniem. Mam już dość tych pyskówek, które cyklicznie powracają w różnych tematach.

Zgadza się, ze był skierowany do jednego z Kolegów natomiast nie zgodze sie z tym, ze nie był merytoryczny.
Jesli ktos prowokuje i stara się to niby robic w białych rekawiczkach, to cześć z nas nie nosi juz krotkich lub przykrotkich spodenek, aby tego nie zrozumieć.

I wszczyna się kolejna wojna która już dawno odbiegła od tematu, jak słusznie Łukasz zauważył, dotyczącego informacji o dość ciekawych modelikach dla mniej wymagających kolekcjonerów i jeśli komuś ta jakość odpowiada, to właśnie nimi powinien się zainteresować.

I może na tym skończmy te wywody, niech panowie czerwoni zamkną wątek, bo co miało zostać powiedziane w temacie to zostało a tutaj znów tworzą się jakieś bezsensowne dywagacje o tym jak bardzo natchnionym sportem jest zbieranie modeli...
a teksty typu:

Cytat:

Jesli myślisz, ze popierajac żołtego pomocnika bedziesz mial wiecej punktów u niego i reszty popleczników to na pewno tak jest

bawią niesamowicie, ale zaczynają się robić nudne. A potem jest płacz, że taki i owaki się czepia.. :roll:

To na koniec napisze , że teraz są w promocji po 9,99

pozdrawiam.