|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kowboy
User
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 48 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:36, 01 Sie 2012 |
|
Mam pytanie. Moze troche zaczepne, ale jednak ciagla mnie nurtujace. Dlaczego uwaza sie ze skala 1:43 jest jedyna sluszna lub 1:18. Dlaczego pomija sie skale 1:24 nie mowiac juz o 1:64. Ciekawia mnie wasze zdania na ten temat. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6320 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 22:47, 01 Sie 2012 |
|
Nie ma czegoś takiego "jedyna słuszna" to od dawna używane nadużycie wzieło się prawdpodobnie stąd, że w 1/43 jest największy wybór modeli dostępnych. Każda skala jest dobra i warta zainteresowania, nie ma lepszych czy gorszych, powtarzam to jak mantra |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kowboy
User
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 48 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:51, 01 Sie 2012 |
|
Ja to wiem, ale wlasnie przez to naduzycie tak sie wszystko w tym temacie odbiera. Zmeczylo mnie juz rowniez ciagle tlumaczenie ze zbieram zabawki dla malych chlopakow |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 0:15, 02 Sie 2012 |
|
Nic innego jak popularność. Z tego co kiedyś czytałem (możliwe, że coś poprzestawiałem, jeśli tak, to przepraszam) skala 1:43 (a dokłądnie 1:43,5)wzięła się od pierwszych modeli kolejowych na przełomie wieków XIX i XX. Wtedy określana nazwą "0" (nie pamiętam czy chodziło o to, że była najpopularniejsza, czy że jako pierwsza ujednolicona). Gdy zbieranie modeli i tworzenie do nich makiet zaczęło robić się na tyle popularne, ze zwykły śmiertelnik nie miał zwyczajnie miejsca na tak ogromne makiety, wprowadzono skalę H0, czyli half zero- dwa razy mniejszą 1:87, najpopularniejszą w kolejnictwie do dziś. Skala 0 utrzymała się za to przy modelach samochodów i tak już zostało. Tak jak napisał Piotr-największy asortyment, do tego dochodzi najbardziej optymalna cena w stosunku do szczegółowości (większe modele wymagają więcej materiału, mniejsze, droższych technologii), czyli jak widać mnóstwo czynników. Choć też uważam że "jedyna słuszna skala" to bardzo snobistyczne określenie i zawsze staram się ubierać je w cudzysłów. Myślę, że każdemu chodzi raczej o podkreślenie swojego przywiązania do tej konkretnej skali i jej popularności, niż faktyczne stawianie jej ponad innymi. Także niema sobie czego brać do serca;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Władek
User
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 893 Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie - Zdrój
|
Wysłany:
Pią 17:49, 03 Sie 2012 |
|
Również zgadzam się z kolegami że skala 1/43 deklasuje inne pod względem ilości modeli które możemy znaleźć w ofertach firm modelarskich. Do tego dochodzi to że modele nie są duże a jednocześnie można na nich umieścić wiele detali. Jeszcze jednym czynnikiem jest dostępność - każdy szanujący się sklep z diecastami ma w swojej ofercie modele samochodów w tej skali.
Myślę że to dlaczego 1/64 uważana jest za skalę "zabawek" wzięło się od tego iż na półkach z zabawkami właśnie to one dominują.
Sam ostatnio jednak zacząłem przyglądać się tym Hot Wheels, Majorette oraz matchboxowi i przyznam że są to bardzo urocze samochodziki Należy także dodać że są całkiem nieźle odwzorowane. Zauważyłem także że w tej skali dominują jednak głównie marki amerykańskie choć można znaleźć bardzo ciekawe i rzadkie samochody jak np. Nissan Cube.
Tak jak koledzy powiedzieli, nie ma sobie brać tego do serca co inni gadają tylko zbierać to co się Tobie podoba. Każda skala jest dobra i każda ma swoje zalety. W każdej skali jest coś unikalnego - sam zbieram modele w 3 skalach (1/43,1/72 i 1/144) i planuję rozszerzyć kolekcję właśnie o skale 1/64. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marcin1323
User
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 177 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: EPPL
|
Wysłany:
Czw 8:44, 16 Sie 2012 |
|
Co do skal to dziwne jest i wkurzające jednocześnie , że w różnych tematach stosuje się różne skale. Np ta "nieszczęsna" 1/64... czy nie można było nieco jeszcze zminiaturyzować i dobić do standardu 1/72 chyba najpopularniejszego na świecie standardu modeli klejonych samodzielnie? Sam mam często taki problem: śmigłowiec w skali 72 i chciałbym do niego cos dostawić nna dioramkę... na chęciach się kończy. W tej skali modeli samochodowych jak na lekarstwo, podczas gdy "64" szerzy się... dla mnie taka sytuacja jest delikatnie mówiąc nieprzemyślana ze strony koncernów modelarskich |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 11:17, 16 Sie 2012 |
|
Jeśli się nie mylę (na forum są koledzy obeznani w temacie więc poprawią lub potwierdzą) to 1/64 jest skalą "resorakową", a te były wcześniej, więc jeśli ktoś miałby do czegoś dobijać to prędzej 1/72 do 1/64 niż na odwrót ale mniejsza o to
generalnie to fakt, że u nas jakaś skala jest popularna nie znaczy, że gdzie indziej na świecie jest tak samo, mi na przykład brakowało kiedyś u nas skali 1/144, ogólnie skala ciekawa i "za granicą" umiarkowanie popularna, a u nas nic kompletnie |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Czw 11:20, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
marcin1323
User
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 177 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: EPPL
|
Wysłany:
Pią 5:16, 17 Sie 2012 |
|
Mnie chodzi o to, że więcej kompatybilności przydałoby się w naszym światku modelarskim. Jeśli ktoś robi tylko jeden temat to mu taki stan rzeczy nie przeszkadza, ale jeśli już próbuje się połączyć z dwa tematy w jedną dioramkę, to boli czasem... I nie mówię tu o chęci połączenia B747-400 z fiatem 126p W prostej drodze również i dodatki do makiet typu figurki itd posiadają ten problem. Co do budynków i konstrukcji to ratuje rynek modeli kartonowych, które można przeskalować i zrobić. Gorzej z figurkami ... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marcin1323 dnia Pią 5:17, 17 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Pią 18:52, 17 Sie 2012 |
|
Na poczatku to nie bylo zadnych skal,
tylko po prostu zabaweczki,
jedne byly mniejsze, inne wieksze,
resoraki (a wlasciwie "zelazniaki",
bo na poczatku nie bylo zadnych resorow)
zaczely pasowac do pudeleczek
(m.in. do pudeleczek w wymiarze pudelka zapalek - Matchbox
match box - pudelko zapalek).
ale nie od Lesney sie przeciez zaczelo, chociaz to stara marka.
Sa starsze, a tez znane - Dinky,
tylko, ze to wszystko o czym pisze bylo BEZSKALOWE,
raczej mialo podobny wymiar.
1:64, to tez w gruncie rzeczy raczej swieza skala,
no, a 1:43 ma taka slawe, bo... chyba po prostu trafila
w gust klienta i jak tu napisano - modeli najwiecej.
I jest najbardziej kompromisowa - model moze zawierac
mase szczegolow,wyglada swietnie, a relatywnie
latwo go eksponowac, o wiele latwiej niz np. 1:24 czy 1:18,
z kolei jest duzo wiekszy niz 1:87 itd. - jest efektowniejszy.
No, dobra, rozpisalem sie jak zwykle
Niech kazdy zbiera to co lubi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|