Nowości na rynku modeli w skali 1:24

Wołga M 21, drugiej serii w wersji eksportowej. Mokry sen człowieka radzieckiego 😉

Faktycznie. Daje to nadzieję że whitebox z czasem wypuści też M24.
Liczę że wnętrze w tym M21 będzie w jakimś kontrastowym kolorze , a jegp czerń na fotce to przedprodukcja.

Już wkrótce... Maluszek WhiteBox znany z serii Hachette:

Kiepski...
Zabawkowe koła i kilka widocznych błędów. W tej skali można było się lepiej postarać.

Jeszcze beżowy jest w sprzedaży, a już zapowiadają czerwony. No i dobra, niech wypuszczają. Ktoś je na pewno kupi. Hachette miał bagażnik dachowy, tutaj go brak, ale dla wielu osób to może być zaleta.

Na lepszy model malucha, szczególnie w tej skali, chyba nie mamy co liczyć, przynajmniej na razie. Tak naprawdę oprócz zabawkowych modeli od Welly, Maisto, Motormaxa i tym podobnych, jedyne sensowne robi tylko jedna fabryka, która zaopatruje jednocześnie wszystkie marki i wydawnictwa "klony", czyli Ixo, Hachette, Salvat, Altaya, Whitebox itd. Jak oni nie wypuszczą czegoś w 1:24, to po prostu nie ma kto inny tego zrobić. Nie liczę oczywiście plastikowych modeli do sklejania w tej skali, ale to jest jednak coś innego niż diecast.

Nie ma, niestety, plastikowych modeli Maluszka. Są, co najwyżej, pliki/wydruki 3D. Chyba że o czymś nie wiem...

Tutaj działa podobna zasada jak w 1/43. Jeżeli coś się ukazało w serii gazetkowej gdzieś to jest szansa na wypuszczenie tego raz jeszcze jako pełne wydanie. No, a poprawiać nikt nie będzie po gazetkach bo generowałby to koszty, a tego producent nie chce.