Model własny [projekt - realizacja - dystrybucja]

Witam wszystkich, jestem z miniautoforum. Ale raczej niewiele się tam udzielam i nic tam konkretnego/merytorycznego nie napisałem więc w sumie... nieważne, chciałem się tylko szybko przywitać Smile

Otóż do zabrania tutaj głosu skłoniły mnie powyższe posty. W mojej głowie od dawna siedzi pomysł stworzenia polskiego producenta modeli. No, może producent to za wielkie słowo. Po prostu myślałem o zrobieniu zamówienia w Chinach.
Na stronie Ixo jest napisane konkretnie że minimum 5000 tys egzemplarzy w przypadku nowego projektu lub 1000 egz na podstawie istniejącego modelu (Co rozumiem jako np. inną wersje kolorystyczną,kalkomanie).
W niemieckiej serii podobno będzie Star. I od tego można by zacząć, czyli zamówić go tysiąc sztuk. Nie wiem jakie to mogą być pieniądze takie zamówienie, ile można zarobić (albo stracić) itp. Jednak o to chodzi żeby mieć na kolejne zamówienia i potem zlecić zrobienie całkiem nowego modelu, czyli te 5000 tys sztuk.
Wiadomo, że trzeba założyć firmę, mieć pieniądze na start. Są u nas firmy które pomagają w kontaktach z chińskimi fabrykami.
Nie wiem czy jest możliwe, czy podatki/opłaty nie "zjedzą" tego przedsięwzięcia.

Widzę ,że młodzi rodacy zaczynają myśleć właściwie.Ten ostatni post to właściwy kierunek ,tym bardziej ,że w końcu wiele polskich opracowań produkowanych jest w Chinach , to dlaczego nie spróbować i z modelami. W końcu to chodzi o nasze pojazdy, tak więc i zdjęcia jak i plany w skali 1/43 też się znajdą , a i nadzór modelarzy i kolekcjonerów byłby właściwy i gazetki opisywałyby pojazdy, a nie zajmowały się sprawami ,którymi zajmują się w normalnym kraju historycy i archiwiści.
Powodzenia, a myślę, że i 5000 miłośników też się znajdzie ,oby tylko ceny były na właściwym poziomie/ łyżeczką a nie chochlą/.

Jeśli mam być z Wami szczery to pomysł nad wprowadzeniem na rynek "własnego modelu" wyprodukowanego przez IST chodzi za mną i kilkoma kolegami już od czasu zanim jeszcze pojawiły się "Kultowe Auta PRL-u"... W momencie gdy pojawiła się seria DeA nawet liczyliśmy, że wzrośnie zainteresowanie modelami samochodów z demoludu i dzięki temu uda się znaleźć nabywców na wymagane 1.000 modeli.

Gdy w IST pojawiły się polskie auta myśleliśmy o zleceniu "customizacji" PF 125p na wersję Monte Carlo. Po za malowaniem i kalkomaniami trzeba by dorobić od zera kilak detali typu lusterka montowane na masce i alufelgi, jednak nie wiemy czy zostałoby to uznane za niestandardową dekorację i wystarczyłoby zamówić 1.000 sztuk, czy już za budowę nowego modelu (10.000 sztuk).

Z racji tego, że nie było gwarancji zbytu wszystkich modeli w Polsce zastanawialiśmy się nad zleceniem którejś z wersji eksportowych np. Poloneza Prima i zaoferowaniu go również np. w UK.

Problem polega an cenie: w skelpie na stronie IST;

[link widoczny dla zalogowanych]

każdy kosztuje 27$, na allegro Żuki, Polonezy i 125p idą za około 80 zł - 90 zł, nie wiem czy znalazło by się aż 1.000 nabywców an modele w tej cenie... A chodził nam po głowie także 125p Pogotowie....

W przypadku modeli robionych od zera (minimalnie 10.000 sztuk) to już byłoby całkowicie nierealne... A pomysły były naprawdę ciekawe np. wypuszczenie najpierw jakiegoś ciągnika siodłowego (np. stara C28 lub Jelcza 317D) oczywiście w skali 1:43, a później zaoferowanie na rynku kilku wersji naczep, np. słynnej betoniarki, lawety do transportu samochodów czy chłodni Orličan.... Niestety sprzedaż tka dużej ilości modeli w Polsce jest raczej nierealna, a an zachodzie nic na to nie wskazuje, żeby nastąpił boom na samochody zza żelaznej kurtyny Sad

To zamiast do ixo piszcie do sparka albo neo.

To może wypalił by projekt typu "short run", a więc krótkoseryjne żywice w tzw.rozsądnych cenach ? .Swego czasu grono zapaleńców wypuściło krótką serię( bo wiadomo ,że formy się dość szybko zużywają,chociaż np. NEO wydaje serie idące w kilkaset do tysiąca szt.) Syreny Sport w dość rozsądnej cenie , a modelik b.ładny. Brakuje również na rynku akcesoriów np. reflektory, migacze, wycieraczki( może "blaszki"),kierownice, koła w różnych wymiarach.Chociaż tak naprawdę to problem jest w tym co pisze simon templar - jest na mało !! .Ale może chociaż kilkaset "dłubaczy " by się uzbierało chętnych na model i akcesoria? A może tzw. kity do konwersji ( co np. widać na rosyjskim molotoku) ?

Sprzedaż akcesoriów to kuchmodel robi... Ile sprzedał w ostatim pół roku to chyba nam powie Smile

A kalki? Xiędzu przecież jest... zawalony zamówieniami Wink

Żywica? Zupełnie oczekiwany model Stara 25 już kilka kolejnych aukcji wisi na Allegro. Chętnych brak.
Czyżby za drogi?
Zatem ile powinien kosztować..? Wracamy do punktu wyjścia Panowie.

simon.templar napisał:

Sprzedaż akcesoriów to kuchmodel robi... Ile sprzedał w ostatim pół roku to chyba nam powie Smile

A kalki? Xiędzu przecież jest... zawalony zamówieniami Wink

Żywica? Zupełnie oczekiwany model Stara 25 już kilka kolejnych aukcji wisi na Allegro. Chętnych brak.
Czyżby za drogi?
Zatem ile powinien kosztować..? Wracamy do punktu wyjścia Panowie.

Chyba właśnie za drogi.Może ok 150- 200.A może w formie zestawów do złożenia ?javascript:emoticon(' Wink

')
Chociaż to chyba właśnie "niszowe" hobby javascript:emoticon(' Sad

')

prlman55 napisał:

Chyba właśnie za drogi.Może ok 150- 200.

Sprzeda się 5 sztuk więcej... I dalej będzie wisiał jako "za drogi".
Jeśli z kategorii Allegro "Modelarstwo/Samochody/Skala 1:43" usunąć wszelkie Kultowe, Avtolegendy, Welly, to ile zostanie z 30-tu obecnych stron? Połowa? Mniej? Taki jest obraz kolekcjonerstwa w Polsce. Kuchmodel opracowuje dodatki, oferuje na różnych forach, Alllegro, i sprzedaje kilka sztuk. Sam się dziwię, że jeszcze im się chce cokolwiek nowego robić...
Wy myślicie o zamówieniu 1000 sztuk... Nie rozśmieszajcie mnie, nie sprzedacie 100 sztuk.
Kiedyś robiłem kalendarze ścienne na jednym z samochodowych for, na którym jest zrzeszonych ponad 6000 osób. Miałem problem zebrać 50 zamówień, mimo wcześniejszych deklaracji na 3x więcej...I wcale nie dlatego, że się nie podobał. Każdy by chciał, ale za 5zł...
Pozdrowienia.

JarekS prawdziwe słowa!
Ja wiecej PAZów i LAZów sprzedaję do Rosji (sic!) niż w Polsce. Mimo iż oferuję je taniej naszym niż nawet cena classicbusa. A tam? A tam wiedza co to jest i ile warte/moga dać. I wiedzą co to jest 3 tysiące nakładu.
Paradoks, nieprawdaż?
Teraz są LiAZy. I co? I zapewne to samo...
Ile by nie kosztował i tak będzie "za drogi"... Więc po co w ogóle to robić. Opłacalność sprzedaży o wiele większa tam.

A zrobic model od zera? Słuszna idea.
Może tak: Ikarus 280, powiedzmy porównywalny z classicbusem, może ciut lepszy, może ciut gorszy, dla ułatwienia kierunku rozmowy - taki sam, tyle że "naszej" produkcji. Termin emisji: porównywalny, plan na listopad 2011.
Classicbusowy na poziomie 500PLZ, ten na poziomie 450PLZ - ilu chętnych? Nakład ograniczony.
Rozbijmy jeszcze chętnych na: kupię jak będzie, kupuję teraz z pełną przedpłatą.
I nagle spośród wszystkich którzy deklarowali cheć zakupu 80% wymięka. Dokładnie to co z kalendarzem w poście powyżej.

Oczywiście to tylko przyczynek do dyskusji, nie oferta handlowa. Ale ile by jaki model nie kosztował - zawsze będzie za drogi...

A Gdyby tak zaproponować któreś z polskich firm modelarskich wyprodukowanie do sklejania np. Stara 266 czy też Stara 21 w sakli 1/43? Taki model na pewno byłby dużo dokładniejszy niż diecast w tej samej skali. Może warto byłoby skierować do nich takie zapytanie?

Przykładowy model tego producenta w skali 1/35
[link widoczny dla zalogowanych]
i 1/72
[link widoczny dla zalogowanych]

Swego czasu ktoś na forum modelarskim przebąkiwał coś o modelach do sklejania Fiata 126p, 125p i Polonezie w skali 1/24 ale temat niestety ucichł.
[link widoczny dla zalogowanych]

przy okazji dowiedziałem się, że wyszły kiedyś modele malucha do sklejania 1:43

[link widoczny dla zalogowanych]

simon.templar napisał:

JarekS prawdziwe słowa!.............Oczywiście to tylko przyczynek do dyskusji, nie oferta handlowa. Ale ile by jaki model nie kosztował - zawsze będzie za drogi...

Nie do końca się z wami zgodzę, ale skoro przywołujecie takie przykłady to zapytam gdzież to sa w takim razie ci ściągani w dół przez jakość i cenę kapu co mogą sobie pozwolić na więcej? I dlaczego KAP jednak podciąga Alegro do tych 30 stron? Albo mi się wydaje, albo zapominacie wciąż o takim małym szczególe, chyba jednak istotnym. Zarówno na wschodzie jak i na zachodzie "rynek" modeli powstawal te kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Do czego dążę, otóż jak mi się wydaje czym skorupka za młodu... więc może nie celować od razu w najwyższą półkę tylko dążyć do tego by było nas więcej? Może tu powinni się jednak wypowiedzieć ci od kieszonkowego po 20?
Zdaję sobie sprawę, żę te 500 za ikarusa to nie jest jakąś horrendalną ceną, że ten star z Alle to również nie jest zawrotnie drogi, jednak mnie najzwyczajniej w świecie nie stać wydać na jeden model 1/3 poborów. Może jeśli będą dłużej dostępne to na nie nazbieram, choć watpię by był tak długo dostępny, a cena pewnie prędzej urośnie niż spadnie dlatego pewnie prędzej kupię stara z DeA w 72 (o ile się ukaże Cool

), I żeby nie było, że znów kogoś ściągam w dół, ja mam poprostu świadomość że musze dokonać wyboru pomiędzy ceną jakością i możliwościami finansowymi, ale nie zamierzam deprecjonować nikogo tylko dlatego, że niestać, bo (o moja naiwności) im więcej nas tym większy rynek zbytu, tym wiecej modeli i mniejsze ceny...
Co do wyrobów własnych juz wspominałem, że chętnie pomogę w miarę możliwości i umiejętności co do oferty to myslę, że trzeba bardziej szukać drogi jak dotrzeć do jak najwiekszej liczby odbiorców.

Czyli na początek proponuję poprawiony 125p bez garba i Poloneza coupe z właściwymi drzwiami w skali 1:43 Wink

a do ciężarówek dojdzie się powoli Smile

Za 100-200zł prawie nikt nie kupi 125p tylko dlatego, że nie będzie miał garba czy byłby w barwach Pogotowia Ratunkowego - wg mnie w chwili obecnej byłby to odgrzewany kotlet za ogromną kasę i większość by to sobie odpuściła.

Jakieś szanse miałyby cieżarówki typu Jelcz, Star i nieśmiertelny ogóras w słusznej skali czyli coś co jeszcze się nie ukazało. A na jak dużą sprzedaż można liczyć w tym przypadku może wiedzieć głównie twórca Stara 25

digital222 napisał:

A Gdyby tak zaproponować któreś z polskich firm modelarskich wyprodukowanie do sklejania np. Stara 266 czy też Stara 21 w sakli 1/43? Taki model na pewno byłby dużo dokładniejszy niż diecast w tej samej skali. Może warto byłoby skierować do nich takie zapytanie?

Przykładowy model tego producenta w skali 1/35
[link widoczny dla zalogowanych]
i 1/72
[link widoczny dla zalogowanych]

Swego czasu ktoś na forum modelarskim przebąkiwał coś o modelach do sklejania Fiata 126p, 125p i Polonezie w skali 1/24 ale temat niestety ucichł.
[link widoczny dla zalogowanych]

Zapewniam Cię, że to nie jest nowy pomysł Cool

I nie trzeba się o to zwracać do IBG czy np Mirage Wink

Obstawiam, ze projekty, matryce i sam wtrysk wyprasek jest robiony na zlecenie...