Autor |
Wiadomość |
Abrimaal
User
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atro City Veschova
|
Wysłany:
Sob 3:10, 03 Gru 2016 |
|
Jaka to skala? Przednia szyba też wygląda dziwnie, jakby od strony kierowcy była bardziej pochylona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
z!x
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 748 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Sob 16:06, 03 Gru 2016 |
|
Skala na jaką wskazuje temat.
A z szybą raczej jest wszystko w porządku. Jest po prostu delikatnie wygięta w kształcie litery V i może to sprawia takie wrażenie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 20:43, 03 Gru 2016 |
|
Do mnie ostatnio trafił nowiutki NEO, z tak oto radośnie wygiętą płytą podłogową:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KLAssurbanipal
User
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 1:20, 05 Gru 2016 |
|
Ostatnio wydane modele Mercury '58 i '59 są fatalnej jakości. Szczególnie '58 fabrycznie ma okropne wykonanie detali zwłaszcza listew, a jak widać jeszcze takie babole trafiają się w '59... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 11:12, 05 Gru 2016 |
|
Masz rację. Wykonanie listew w Mercury Turnpike jakością przypomina mi Ziła 111 z KAP :roll: .
Niestety, ostatnie wypusty Neo rażąco poszły w dół z jakością, co nie przeszkodziło im windować cen w górę. Ciekaw jestem, jak długo pociągną z taką polityką. Ja w każdym razie jestem zniechęcony. Wolę trochę dołożyć i kupić Matrixa, albo kupić BoS-a w zbliżonej do Neo jakości, ale za dużo niższą cenę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
don_Cristobal
User
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 645 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin (Setidava)
|
Wysłany:
Pon 13:03, 05 Gru 2016 |
|
Mnie natomiast nieodmiennie „zachwyca” szlachetna prostota podwozi w modelach NEO - można by pomyśleć, że to modele elektrycznych samochodzików z wesołego miasteczka, a nie realnie istniejących aut...
Wybaczcie złośliwość, ale w życiu się z tym nie pogodzę - nie za taką kasę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abrimaal
User
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atro City Veschova
|
Wysłany:
Pon 18:15, 05 Gru 2016 |
|
Odsyłać, zwracać do sprzedawcy i nie pozwolić mu postawić z powrotem na sklepowej półce. Sprzedawca zwraca buble do producenta i tylko dzięki temu my klienci mamy pewność, że kupujemy eksponat do kolekcji, a nie kolejny "coś się wykombinuje". Zwrot zwykle kosztuje mniej niż cena modelu i mamy do tego pełne prawo, nawet wielokrotnie.
Dobrze wykonany model po latach może nabrać wartości, wadliwy nawet nie rozpakowany jest warty najwyżej 50% ceny. To producent wychodzi z założenia, że niewielka ilość zwrotów oznacza, że klienci i sprzedawcy akceptują taką jakość.
Teraz pozostaje pytanie o ile wzrosną ceny modeli jeśli klienci zaczną do tego się stosować? Model pojazdu z założenia jest bliższy sztuce jubilerskiej niż taśmowej produkcji bez kontroli jakości. Czy będziemy kupować "autka" za tysiące? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
z!x
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 748 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Wto 20:37, 06 Gru 2016 |
|
SlawekH napisał: |
Masz rację. Wykonanie listew w Mercury Turnpike jakością przypomina mi Ziła 111 z KAP :roll: .
Niestety, ostatnie wypusty Neo rażąco poszły w dół z jakością, co nie przeszkodziło im windować cen w górę. Ciekaw jestem, jak długo pociągną z taką polityką. Ja w każdym razie jestem zniechęcony. Wolę trochę dołożyć i kupić Matrixa, albo kupić BoS-a w zbliżonej do Neo jakości, ale za dużo niższą cenę. |
Po prostu od chwili kiedy NEO wpadło w łapy MCW, nie jest już tą firmą, co jeszcze nie tak dawno temu... Teraz najwięcej do powiedzenia mają księgowi i jedyne co musi się zgadzać to kasa.
BoS także jest marką MCW i widać co raz bardziej postępujące ujednolicanie jakości z NEO (na niekorzyść tego drugiego rzecz jasna). Brakuje jeszcze tylko zderzaków pociągniętych srebrzanką, tak jak w modelach BoS . Ale to pewnie do czasu...
Pomijając uproszczenia, to widać to też w nowych zapowiedziach NEO. Np. Lincoln Continental z 1961 został niedawno wydany przez BoS, a teraz jego otwartą wersję zapowiada NEO (widać, że to dokładnie ta sama forma)...
Nie mam pojęcia dokąd to zmierza, ale obawiam się, że dopóki nie pojawi się jakaś nowa firma robiąca porządne modele "amerykanów" z lat 50-60 w podobnym pułapie cenowym, to mogą z racji braku alternatywy jeszcze tak pociągnąć...
Turnpike, tak jak już pisałem w innym wątku, budzi we mnie tylko jeden odruch - , ale na tą chwilę i tak nic lepszego niestety nie ma... Ch*** złamane, a tak na niego czekałem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Brociu
User
Dołączył: 01 Sty 2015
Posty: 486 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 16:50, 11 Gru 2016 |
|
Abrimaal napisał: |
wadliwy nawet nie rozpakowany jest warty najwyżej 50% ceny. |
Rzecz nie dotyczy Hot Wheelsów, modele z "errorami" są zwykle warte kilka razy więcej niż te standardowe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
z!x
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 748 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 19:28, 12 Gru 2016 |
|
Nawet te z wadami typu np. pęknięta szyba, albo rysa na lakierze? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abrimaal
User
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atro City Veschova
|
Wysłany:
Pon 23:06, 12 Gru 2016 |
|
To najpoważniejsze wady, dotyczą "ciała" modelu i nie da się ich podmienić na siłę od innego, jak wycieraczki, lusterka czy opony. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Brociu
User
Dołączył: 01 Sty 2015
Posty: 486 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 21:02, 20 Gru 2016 |
|
z!x napisał: |
Nawet te z wadami typu np. pęknięta szyba, albo rysa na lakierze? |
Nawet te z wadami typu brak kół, brak szyb itp |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
z!x
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 748 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Śro 0:10, 21 Gru 2016 |
|
No właśnie o większej wartości w przypadku braku jakiejś części, lub gdy jest inna od pozostałych słyszałem. Ale chodziło mi o to, czy działa to tak samo w przypadku uszkodzeń mechanicznych fabrycznie zapakowanego modelu? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Śro 11:13, 21 Gru 2016 |
|
Nie, nie dziala i nie dajmy sie zwariowac. To teoria.
Mechaniczne uszkodzenia, nawet nieotwieranego modelu,
to nadal jedynie - mechaniczne uszkodzenia i niewiele wiecej.
Jesli w blistrze dziala zgnieciona kulka metalu,
to jest to - zgnieciona kulka metalu, a nie rodzynek posrod rodzynkow
Chodzi o babole typu: nadwozie zamontowane na podwoziu tylem do przodu,
swiatla namalowane - wyzej/nizej niz miejsce na ...swiatla, pomylone kola,
niedomalowane nadwozie, zmienione elementy, brak szyb w fabrycznie zamknietym nadwoziu itd. Generalnie - gdyby wyjac taki model - on nadal
ma ten fabryczny blad. Inna sprawa, ze zdarzaja sie ciekawostki typu - fabrycznie zamkniety blister, a w srodku "dodatkowe wyposazenie" itd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|