Żuk Sanitarka

Słuchajcie, wziąłem się za przeróbkę Żuka A15 Straż na sławetną już na naszym forum sanitarkę. Usunąłem stopnie i uchwyty i zabrałem się za wycinanie okien pod szyby. I tu napotkałem na problem. Otóż otwór okienny tylny jest mniejszy od pozostałych. Zrobiłem co mogłem, ale żeby szyba dała się wstawić, musiałem sporo wypiłować w tył. Poza tym słupki też nie są równej szerokości. Czy to jest błąd Chinoli, czy rzeczywiście ostatnie okno Żuka w pełni oszklonego było innych rozmiarów niż pozostałe? Boję się, że to nie wyjdzie estetycznie Sad

.

Nawet jak estetycznie nie wyjdzie powinieneś się cieszyć ze zrobionego modelu.

Pokażę może o co chodzi i jak to wyszło po piłowaniu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie nie jest dobrze, ale w sumie wyjścia specjalnie nie ma. Tak są wykonane profile pod szyby Sad

.

P.S. No i chcę się poradzić w sprawie malowania pasów. Czy najpierw zrobić całość na biało i po odpowiednim odczekaniu maskować i malować pędzlem niebieski pas, czy może lepiej prysnąć dziada na niebiesko, poczekać, nakleić pasek tam gdzie trzeba i pomalować na biało, po czym odkleić pasek? Sam nie wiem co lepsze. Doradźcie proszę.

Co do okienek,to zdecydowanie chiński incydent Very Happy

.Wszystkie okna w żuku 1:1 są tej samej wielkości,i to raczej takiej jak w drzwiach szoferki więc tu tylne okienko jest za duże.Ale na to już nic nie poradzisz.Co do malowania pasów to -nie mogę teraz znaleźć zdjęcia oryginału ale wydaje mi się że najpierw na biało,potem pasy ale warunek że masz taśmę maskującą Tamaii,inne taśmy przy rzadkiej farbie potrafią podcieknąć.

przy malowaniu pasków zalecam daleko idącą ostrożność . w zależności od rodzaju lakieru , po przyklejeniu taśmy i pomalowaniu paska , zdarza się , że taśma schodzi razem z lakierem , wiem to z własnego doświadczenia . Metal z jakiego jest wykonany model jest wredny do malowania . Fabrycznie jest malowany prawdopodobnie metodą proszkową z katalizatorem . Model trzeba dokładnie przeczyścić papierem ściernym i odtłuścić przed malowaniem i z daleka z palcami przed malowaniem . Po kontakcie z ludzką skórą , metal śniedzieje w miejscu dotyku

Ważne jest też, aby podkład bardzo dobrze wysechł min 24h. Do zrobienia pasków zdecydowanie polecam taśmę maskującą tamiya. Najlepiej jest pomalować paski aerografem. A co z wnętrzem Smile

?

ja też jestem w trakcie budowy sanitarki , ale nie tej przerabianej na potrzeby szpitala w Limanowej , a oryginału z fabryki w Lublinie

Jat02 - czy mowa o tym: http://www.motoshowminatura.fora.pl/gadamy-o-samochodach,35/zuk-a1806-ambulans,885.html
Mam nadzieję, że pokażesz zdjęcia po ukończeniu pracy lub nawet w trakcie. Życzę powodzenia w budowie zarówno tobie jak i koledze 1313!

Co do problemu to cóż, dziwna sprawa z tymi szybami, i obawiam się, że może to być widoczne po pomalowaniu. Nie wiem czy nie trzeba będzie przerabiać słupków bo to rzuca się najbardziej w oczy a nie rozbieżność w rozmiarach szyb bocznych.

Najwyżej jak będzie nieładnie, to pójdzie się gonić na All... i zostanę nowym bystrzakiem Smile

. Z tym, że mój, to będzie model, a nie twór wyobraźni Smile

Czekamy na gotowe prace Smile