|
Autor |
Wiadomość |
max
User
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612 Przeczytał: 87 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 9:50, 24 Lis 2020 |
|
Kurcze, jesteś niemożliwy 👍. A radio w nim też już działa? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 10:19, 24 Lis 2020 |
|
Pierwsze Vipery nie miały takich cudów na wyposażeniu, więc trzymam się realiów historycznych
Tak naprawdę miały, a GTS nie należy do pierwszej serii ale ciiii |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emer
User
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 10:26, 24 Lis 2020 |
|
Smigi,
Żeby było jasne: śledzę i PODZIWIAM! 😲👍👍 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 10:37, 24 Lis 2020 |
|
Dzięki Marku! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
capritec
User
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 369 Przeczytał: 61 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
Wysłany:
Wto 12:42, 24 Lis 2020 |
|
Ja zawsze powtarzam, że modele w które wkładamy własną inwencję są najcenniejsze, bo istnieją tylko w jednym jedynym takim egzemplarzu
Kibicuję i czekam na dalszy rozwój wątku! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 13:50, 24 Lis 2020 |
|
Jest dokładnie tak jak mówisz, jestem pewien, że drugiego takiego modelu nie ma i pomimo pewnych braków i niedociągnięć (w tym modelu bazowego, których poprawić czasem się nie da), taki model cieszy mnie dużo bardziej niż gotowiec ze sklepu, choćby najlepszej firmy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 15:22, 24 Lis 2020 |
|
Dzisiaj zająłem się wnętrzem modelu.
Ogólnie te Vipery od Universal Hobbies mają jedną poważną wadę - wszystkie plastikowe elementy są sklejane taką ilością kleju, że starczyło by to na kilka innych modeli, co znacząco utrudnia rozmontowywanie i waloryzację...
Ale do rzeczy, na początek, ciekawostka.
Tak wygląda oryginalna deska rozdzielcza wyciągnięta z modelu:
No nie powala, ale pomyślałem sobie, że rozwiercę trochę te otworki w miejscach zegarów, chlapnę wnętrze na biało i będą jakby zegary. Całość pomaluję i jakoś to będzie. Okazało się, ze wierzch deski jest osobnym elementem (akurat ten element w oryginale był np szary, a podszybie czarne):
Postanowiłem to rozebrać, chociażby żeby łatwiej się malowało. Jakie było moje zdziwienie, jak po zdemontowaniu panelu pod spodem pokazała się naklejka z kompletnym zestawem liczników!
Nie zasatanawiając się długo rozebrałem całość, rozwierciłem otworki w desce tak, żeby naklejki były widoczne spod spodu, pomalowałem pozostałe elementy i zmontowałem całość do kupy:
Jak widać model Universal Hobbies ma więcej detali niż można by się po nim spodziewać
Inna sprawa, że wnętrze jest dokładnie takie samo jak w roadsterze RT/10 a więc... niepoprawne. GTS wychodził w roku 1996 i wraz z nim podstawowy Viper przeszedł lifting, w tym zmienione wnętrze. Taką deskę rozdzielczą posiadał tylko prototyp z 1993 roku. No ale trudno, nie można mieć wszystkiego |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Wto 11:22, 31 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3642 Przeczytał: 67 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Wto 20:59, 24 Lis 2020 |
|
Podziwiam i pochwalam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zetorski
User
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1423 Przeczytał: 83 tematy
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany:
Wto 23:52, 24 Lis 2020 |
|
historia jak z wyprawy w nieznane !
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 12:33, 25 Lis 2020 |
|
Dziś kolejna aktualizacja, prace idą zaskakująco dobrze
Zacząłem robić miniaturę silnika:
Parę godzin później była już skończona:
I tak się prezentuje wstępnie włożona do modelu:
Pozostało w zasadzie tylko wykończenie komory i zamocowanie maski
Dodatkowo w międzyczasie natrafiłem na pewien konstrukcyjny problem. Mianowicie całe nadwozie mocowane jest do podwozia tylko w dwóch miejscach: przy przednim zderzaku i tylnym. Kiedy rozciąłem karoserię, ta jedyny punkt mocowania miała z tyłu, natomiast część przy przegrodzie silnika wisiała w powietrzu, a co za tym idzie sztywność całej konstrukcji poszła się paść. Dokleiłem do podwozia plastikową belkę zaraz za przednimi nadkolami, na której karoseria się mogła oprzeć. Nie rozwiązało to niestety problemu sztywności do końca, nawet po skręceniu była szansa na "wygięcie" całego modelu w górę, nic nie trzymało karoserii między osiami.
Zależało mi na tym, żeby model był rozbieralny, więc klejenie całości odpadało. Nie było szans też nadwozia przykręcić - musiałbym wiercić w nim otwory i je gwintować, a do tego nie mam ani narzędzi, ani miejsca w karoserii.
Wymyśliłem jednak sposób: do wspomnianej poprzecznej belki wpuściłem dwa druciki-końcówki szpilek z łebkami. W karoserii wypiłowałem szpary, które z tymi drucikami się zazębiają. Montaż całości przebiega tak, że nadwozie najpierw nasuwam na druciki a potem dokręcam tył, wszystko jest spasowane na wcisk, więc karoseria ładnie usztywnia podwozie
Nie wiem czy da się zrozumieć coś z tego opisu, ale nie jestem w stanie sfotografować tego tak, żeby było to dokładnie widoczne |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Śro 12:56, 25 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
cysior
User
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1882 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:45, 25 Lis 2020 |
|
Z tą deską i zegarami to ciekawa sprawa, wyszło fajnie.
Silnik też wyszedł miodzio. Podziwiam i zazdroszczę też, że masz czas na to |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zetorski
User
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1423 Przeczytał: 83 tematy
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany:
Śro 18:25, 25 Lis 2020 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
metall
User
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1125 Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk
|
Wysłany:
Śro 20:30, 25 Lis 2020 |
|
Bardzo mi się podoba Twoja zabawa z modelami. Efekty są warte włożonej w nie pracy i masz niepowtarzalne modele. Tak trzymaj,chętnie tu zaglądam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 22:18, 25 Lis 2020 |
|
Dziękuję za kolejne miłe słowa!
No to mamy koniec wycieczki, model ukończony
Tutaj wrzucam tylko jedno foto, razem ze starszym bratem, po więcej zdjęć zapraszam do wątku z moją kolekcją klik!
Podsumowując dokonane zmiany:
-skrętne przednie koła
-otwierana maska
-makieta silnika i osprzętu pod maską
-otwierana tylna klapa
-pomalowane i zdetalowane wnętrze
-obniżone zawieszenie
-wymienione opony
Nie wszystko niestety udało się zrobić tak jak chciałem, otwarta maska schodzi troszkę za nisko, w żółtym roadsterze wygląda to dużo bardziej realistycznie. Ale to ze względu na dłuższy zawias - taki jak w roadsterze wypadałby dokładnie w połowie wlotu na masce w coupe, musiałem więc go przesunąć.
Nie jestem też zadowolony z opon, są ciut za wąskie i wystaje z nich rant felgi, mogłyby też lepiej wypełniać nadkola. Ale i tak wyglądają lepiej niż "terenowe" które były oryginalnie, a może kiedyś wymieni się na coś lepszego.
Przy mocowaniu tylnej szyby do zawiasów, niestety delikatnie zaparowała w miejscach klejenia - na to nic nie poradzę, próbowałem używać delikatniejszych klejów, ale powierzchnia styku drucika z szybą jest tak mała, że nie wytrzymywały otwierania i zamykania, musiałem sięgnąć po chamski cyjanoakryl. Trochę sprawę ratują małe okrągłe naklejeczki w miejscach mocowań, choć to półśrodek.
Ubolewam, że nie udało mi się lepiej spasować maski - oryginalnie szpary były dość duże, teraz nie są mniejsze, choć i tak jest bardziej równo niż fabrycznie. No ale odlewu nie poprawię.
Dziękuję za doping, myślę że gdyby nie tak pozytywny odzew tutaj, to model jeszcze by stał na kołkach |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Śro 22:50, 25 Lis 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3500 Przeczytał: 67 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Czw 23:28, 26 Lis 2020 |
|
smigi napisał: |
Przy mocowaniu tylnej szyby do zawiasów, niestety delikatnie zaparowała w miejscach klejenia - na to nic nie poradzę, próbowałem używać delikatniejszych klejów, ale powierzchnia styku drucika z szybą jest tak mała, że nie wytrzymywały otwierania i zamykania, musiałem sięgnąć po chamski cyjanoakryl. |
Zaparowania i zamglenia po cyjanoakrylu możesz usunąć Debonderem. Polecam oryginalny czeski debobnder. Probowałem różnych zmywaczy do cyjanoakrylu, ale ten czeski jest najlepszy. Trzeba oczywiście wypróbować na fragmencie plastiku, czy go nie uszkodzi. Ostatnio oryginalny debobnder był w sklepie Exito. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|