 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:05, 25 Wrz 2010 |
 |
Jak już niektórzy zdązyli się dowiedzieć, robię porządki na strychu Nagle, ku mojemu zdziwieniu oczętom mym ukazał się rozpi...ny totalnie czerwony samochodzik. Od razu przypomniałem sobie kiedy go widzialem po raz pierwszy. Jakieś 20 lat temu znalazlem go idąc do albo ze szkoły. Od zawsze drzemał we mnie duch modelarza (inni mówią, że każdy modelarz ma coś ze smieciarza ) tak wiec i ja przygarnałem samochodzik. Już wtedy nie miał dwóch kóleczek, co do reszty uszkodzeń nie pamiętam. W zapomnieniu pzreleżał szmat czasu aż wkońcu stwoerdzięłm, że czas na przywrócenie mu świetnosci. Dziś postanowiłem zacząć. Model będzie miał naniesioną nową powłokę lakierniczą (usunuętą starą) zrobione od nowa wszystkie cztery koła (oryginały mi ciut nie leżą) i będzie miał bogatsze kalki niż ta nalepka z Bburago na masce. Np będzie napis na tylnej klapie (jeszcze nie wiem czy kalka czy blaszka). Ppstaram sie podłubać też coś w śordku, ale nie wiem jeszcze dokłądnie co i ile zrobię.
Muszę równiez dorobić od podstaw tylną część podłogi, zderzak i światła. Podobnie z przodu trzeba dorobic drobne lemety sprzodu i poprawic światła.
Niemniej mam nadzieję, że bedę mógł liczyć na doping i przede wszystkim pomoc fachowców, bo to mój pierwszy kontakt z metalowym modelem. Do tej pory robiłem delikatniejsze materiały (karton, plastyk) tak wiec chyab jakoś bardzo nie powinienem uszkodzić ferrari Nie jest to moja tematyka i nie wie jak wytłumaczę żonie (i sam sobie ) czerwony kolor na półce, zamiast niebieskiego czy zielonego ... hmmm zawsze mogę powiedzieć, ze to straż pozarna ! tak... to dobry pomysł
tak wygladał model rozłożony na czesci na stole
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i sama karoseria , widać, ze chłopaki z Burago nie przyłożyli się do malowania, bo pod spodem "zaoszczędlili" na malowaniach nadkoli od środka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i podwozie połamane
[link widoczny dla zalogowanych]
Karoserię i środek zanurzyłem w moim ulubionym preparacie stosowanym do czyszcenia aerografu - w Cleanluxie, zmywaczu do Sidoluxu Skoro plastyku nie uszkadza mam nadzieję, że metalowi też nic nie zaszkodzi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i rzeczony specyfik, w bardzo przystępnej cenie (około 6-8 zeta za butelkę, choc ostatnio widzialem w promocji cleanlux+sidolux (zkolei stosuję jako lakier) za 8,50
[link widoczny dla zalogowanych]
... do napisania  |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:09, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:54, 25 Wrz 2010 |
 |
No to mój doping już masz. Cenię chęć nadania nowego blasku starym rzeczom. A masz niepowtarzalną okazję. Też bym przygarnął taki modelik  |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 17:37, 25 Wrz 2010 |
 |
sprawdzałęm przed chwilą "zupkę" - już zaczyna farba podnosić się na prostych powierzchniach. Do jutra każdy zakamarek powinien byc czysty
PabloXXVI napisał: |
No to mój doping już masz... Też bym przygarnął taki modelik  |
za doping dziękuje a wcale nie młówię, że nie będziesz miał okazji by przygarnąć to ferrari. Nadal nie wiem jak będzie się prezentować obok różnych "służb" i ciężarowych skód Nie wykluczone że po odbudowie pójdzie "do ludzi"... przed takim obrotem sparwy powstrzymuje mnie trochę przywiazanie i mój wrodzony melancholizm :roll: |
|
|
|
 |
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 46 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 8:31, 26 Wrz 2010 |
 |
PabloXXVI napisał: |
Też bym przygarnął taki modelik  |
Jak dobrze poszukam, to w starych zabawkach dzieci znajdę takie właśnie ferrari i to z całym podwoziem i szybką . Pablo, byłbyś zainteresowany jakby co ?  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SlawekH dnia Nie 9:15, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 11:06, 26 Wrz 2010 |
 |
A to łobuz! Dzieciom zabiera i handluje  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
SlawekH
Moderator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1747 Przeczytał: 46 tematów
Pomógł: 99 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 11:27, 26 Wrz 2010 |
 |
Kto mówi o handlu ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 11:30, 26 Wrz 2010 |
 |
No dobra, niech Ci będzie . Sam miałem kiedyś Ferrari F40 z Bburago, ale gdzieś przepadło  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:35, 26 Wrz 2010 |
 |
Chłopaki, nie zrozumieliśmy się Nie chodzi mi konkretnie o model tego Ferrari, a o model który ma swoją długą historię, jest w złym stanie technicznym i trzeba się nim "zaopiekować" Takiego modelu nie można kupić, ani nawet dostać (choć z tym drugim to tak ewentualnie), ale najlepiej właśnie znaleźć
Chociaż możemy porozmawiać o modelu (w skali 1:43), tym który jest najbardziej zniszczony wg. Ciebie Sławku, z chęcią zająłbym się reanimacją. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:38, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
szjan-64
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 2873 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/CHICAGO
|
Wysłany:
Nie 12:51, 26 Wrz 2010 |
 |
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:56, 26 Wrz 2010 |
 |
mój cel
wewnątrz:
[link widoczny dla zalogowanych]
i na zewnątrz:
[link widoczny dla zalogowanych]
źrodło z sieci:
[link widoczny dla zalogowanych]
co do przyszlosci modelu - bedę się starał odbudowac to legendarne auto jak najdokładniej a potem pójdzie " w lud". Szkoda, żeby to superauto marnowało się na mojej półce podczas gdy prawdziwi miłosnicy superaut będa mieli lepsza radochę (mam nadzieję)
wracajac do samego modelu - po kąpieli w sidoluxie praktycznie farba zeszłą sama
ujawnił się inny babol - ślady po wypychaczash. Myślałem, że "firma zobowiązuje" coż... najlepiej widać to na fotce poniżej, na masce. z lewej spiłowane "kółeczko' z prawej "oryginał"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
nie mogłem oprzeć się pokusie by nie przymierzyć
[link widoczny dla zalogowanych]
a to niezamierzony efekt (aczkowlwiek znam jego przyczynę - niska wartosc przyslony wymoszona złym oświetleniem) - dla mnie jak scena z rozmytymi światłami ulicy ...
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:07, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 9:15, 04 Paź 2010 |
 |
Ostatnio brak relacji. Jak idą prace? |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:33, 05 Paź 2010 |
 |
PabloXXVI napisał: |
Ostatnio brak relacji. Jak idą prace? |
chwilowo cisza w relacji, gdyż po zdjeciu farby, czekam z położeniem podkąłdu za mi-8 i czterema sprientrami, tez w skali 1/72
jak tylko sie uporam z tym, pokażę dalszy rozwój prac  |
|
|
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|