FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Pierwsze malowanie motipem - Auburn i następne ... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:49, 17 Lip 2018 Powrót do góry

Austin Seven – CIL

Chciałem dziś Wam pokazać Austina Seven produkcji nieznanej mi frmy CIL. Kupiłem go za ca 25 zł razem z wysyłką z Chin (sic). Oczywiście na eBay.
Modelik prezentuję w porównaniu z dość drogim modelem BMW Dixi w wykonaniu Schuco. BMW Dixi był licencyjną wersją Austina Seven.
Tani modelik z Chin jest moim zdaniem znacznie lepiej, tj. wierniej wykonany od produktu Schuco. Wg moich danych rozstaw osi jest w skali 43, natomiast cały model jest o 2 mm za długi i o 0,8mm za szeroki. W przypadku Schuco rozstaw osi też jest OK, ale model jest o 2 mm za szeroki, a długości z powodu kufra nie da się ocenić.

Jedyną wadą i zarazem zaskoczeniem w modeliku okazał się fakt, że ten Austin Seven nie miał w ogóle szybek. Te, które są – to moja interwencja. Konstrukcja modeliku jest taka, że trzeba było urwać przyklejony plastikowy dach . Inaczej się nie dało, bo siedzenia z podłogą są jednym odlewem z metalową karoserią.


Image


Image


Image


Image



Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez promens dnia Wto 20:10, 05 Lis 2019, w całości zmieniany 7 razy
Zobacz profil autora
Raf
Moderator



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa

PostWysłany: Wto 20:13, 17 Lip 2018 Powrót do góry

Tak naprawdę, to oba fajnie wyglądają - razem.

Wzajemnie się "budują" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:30, 18 Lip 2018 Powrót do góry

thx Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:03, 14 Sty 2019 Powrót do góry

Laurin & Klement 1906 - Abrex

Niedawno kupiłem sobie ten modelik:

Image

Powodem był sentyment do modelika czeskiej firmy IGRA, który mam od początku lat 80-tych lub nawet z końca lat 70-tych. Z czasów, kiedy modeli było tak mało, że kupowałem modele w dowolnej skali. Niestety, nie pamiętam od kiedy go mam. Akurat L&K jest w skali 34.
Modelik IGRA pomalowałem (podobnie jak pozostałe modeliki z tej serii IGRA) farbkami Humbrol – pędzelkiem. Materiałów dotyczących oryginału z 1906 roku nie miałem wtedy żadnych. Kolory wybierałem wg własnego poczucia estetyki.


Image


Image

Od 1992 roku mam jeszcze drugi L&K 1906 IGRA, identyczny, tylko w wersji z rozłożonym dachem. Tego już nie malowałem. Modelik dostałem w prezencie. Już takich nie kupowałem; już byłem skoncentrowany na skali 43.


Image

Chciałem mieć ten sam modelik ale w skali 43, jak pozostałe 460 modeli w mojej kolekcji.

Jednak wygląd L&K od Abrex mnie raził – bo nie był podobny. Doszedłem do wniosku, że główną przyczyną jest brak składanej opończy (czyli osłony dachowej). Więc ją dorobiłem – z 3 sklejonych kształtek wyciętych z pudełka na CD. Liczyłem, że malowanie nie będzie potrzebne, jednak opończę trzeba było pomalować. Użyłem tzw. gumy w sprayu K2. Daje fajny półmatowy efekt i dobrą fakturę.


Image


Image

Jakoś bardzo zależy mi na tym, żeby te wszystkie modele z młodzieńczych lat znaleźć w wersji 1/43.
Udało mi się zdobyć do kolekcji prawie wszystkie modele produkcji ESTETYKA z jej serii zabytkowych samochodów – już w wersjach w skali 43.
Po latach z żalem odkryłem, że te modele ESTETYKA nie były jej projektami tylko kopiami modeli francuskiej firmy Huilor. Niestety oryginalny Huilor był w zasadzie identyczny z ESTETYKą tj. też nie miał skali 43.
Mam nadzieję, że znajdę w końcu czas, żeby zaprezentować zdjęcia tych modeli – tj. w parach - dawnej ESTETYKI oraz odpowiadających im modelików w skali 43.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez promens dnia Wto 19:25, 05 Lis 2019, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Grzegorz
User



Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 22:04, 14 Sty 2019 Powrót do góry

L&K 1906 IGRA był w trzech wersjach. Z dachem rozłożonym, złożonym i bez dachu jako wyścigowy (zawodni). Niewykluczone, że ABREX jest właśnie tą ostatnią wersją.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6310
Przeczytał: 124 tematy

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 22:20, 14 Sty 2019 Powrót do góry

No niestety Estetyka to były wszystko podróbki z dwoma wyjątkami: Poloneza i Ursusa, które były inicjatywą własną. Igra ładna, miłe wspomnienia przywołuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cox.P
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2016
Posty: 698
Przeczytał: 69 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 22:27, 14 Sty 2019 Powrót do góry

Na potwierdzenie słów Grzegorza:
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziwny Mag
User



Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Wto 1:31, 15 Sty 2019 Powrót do góry

@promens - ale dorobiony dach wyszedł Ci bardzo realistycznie Smile A i modelik z dachem jest jakoś tak "bardziej" Wink Bez dachu jkaby czegoś brakowało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:08, 15 Sty 2019 Powrót do góry

Piotrek_EPKK napisał:
No niestety Estetyka to były wszystko podróbki z dwoma wyjątkami: Poloneza i Ursusa, .....


Trzema wyjątkami - jeszcze Fiat 126p Smile



===================================-

Dziwny Mag napisał:
........... Bez dachu jkaby czegoś brakowało.


Też to zauważyłeś !
No właśnie taki jakiś niekompletny był Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez promens dnia Wto 22:13, 15 Sty 2019, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6310
Przeczytał: 124 tematy

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 23:36, 15 Sty 2019 Powrót do góry

promens napisał:
Trzema wyjątkami - jeszcze Fiat 126p


To już była podróbka, modelu Polistil E40 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:06, 30 Sty 2019 Powrót do góry

modele Estetyka seria „HOBBY - STARE SAMOCHODY – ANTYKI”

Już dwukrotnie zapowiadałem prezentację tych modeli ESTETYKI oraz odpowiadających im modeli w skali 43. Większość modeli ESTETYKI mam od końca lat 70-tych. Nie budziły mojego wielkiego entuzjazmu. Byłem wtedy po prostu uczniem szkoły średniej, którego opanowywała mania kolekcjonowania/zbierania modeli – a niewiele było osiągalnych. Dostępne były właśnie te. W większości przypadków nie wiedziałem jak wyglądały oryginały, nie miałem książek o tych samochodach, Internet pojawił się kilkadziesiąt lat później, ale i tak cieszyło mnie w jakiś sposób ich posiadanie.
Kilkadziesiąt lat później odkryłem, że były kopiami – wydaje się, że głównie skopiowano modele francuskiej firmy Cle, która je wykonała na zamówienie producenta oliwy Huilor – dla jej celów marketingowych.

W późniejszym czasie, kiedy zdobyłem kilka puszeczek farby Humbrol, napadło mnie niestety, żeby je „zwaloryzować”, czyli pomalować. Liczyłem na efekt wyglądu modelu metalowego. Modeliki były z plastiku i było to bardzo widoczne. Raziło wręcz. Modeliki były już wtedy też mocno „zmęczone”, często z połamanymi elementami, więc nie przejmowałem się za bardzo.
Prawdopodobnie pod koniec lat 80-tych wziąłem pędzelek i modele pomalowałem. Efekty były żałosne, co będzie dalej widać.

Bugatti 35

Na początek model Bugatti 35. Modelik Estetyki leży w częściach. Próbowałem zmyć mu farbę, ale efekt jest też marny. Plastik stał się kruchy a farba nie całkiem się zmyła. Nadwozie jest popękane. W zasadzie stał się złomem.
Jednak dla tej prezentacji prowizorycznie go złożyłem.


-Image

-Image

A tak wyglądał sam samochód (zdjęcie z Internetu):

-Image


Bugatti 41 LaRoyale 1930

Skala 43 od IXO Atlas. A Estetyka to skala 67.


- Image

- Image

- Image

A oryginalny samochód tak wyglądał:

Fot Internet.
- Image


Mercedes 1928 - oznaczenie W 06
– skala 43 od Solido, Estetyka to skala ca 60.


- Image


- Image

Oczywiście Solido to wersja SSK, a Estetyka to wersja S, ale zawsze to samo nadwozie.
Zdjęcia samochodów z Internetu.

Mercedes 1928 oznaczenie S 26
– skala 43 znowu od Solido, Estetyka to skala 56.


- Image

- Image

- Image

- Image

- Image

- Image


Fot. Internet
- Image

Jak widać na zdjęciach zepsułem nawet 2 egzemplarze tego modelu.


Hispano Suiza J12 1934

Skala 43 wykonana przez RIO, Estetyka to skala 62.

- Image

- Image

- Image


Fot. Internet

- Image

Isotta Fraschini 8A Coup de ville 1926

Skala 43 znowu od RIO, Estetyka to skala 62.

- Image

- Image

- Image


Fot. Internet

- Image


Wciąż mam nadzieję na znalezienie skali 43 następujących modelików:

Wanderer 1904


- Image

- Image

Rolls Royce 1907


- Image

- Image

Cadillac 1912

-.Image

W przypadku tych ostatnich modeli nie tylko nie znalazłem odpowiadającego im modelika w skali 43, ale nawet nie trafiłem w Internecie ani w książkach na dokładną definicję i rocznik każdego z tych samochodów. W końcu ESTETYKA mogła też się pomylić.
Na pudełku Cadillaca są nawet wymiary, ale ponieważ nie udało mi się znaleźć który to Cadillac, więc nie można potwierdzić tych danych.


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez promens dnia Sob 21:06, 10 Lut 2024, w całości zmieniany 15 razy
Zobacz profil autora
emer
User



Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 60 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 20:36, 30 Sty 2019 Powrót do góry

Cadillac - odpowiednik Matchbox MOY. Ale jego skali nie jestem pewny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
razamanaz
User



Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 494
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:00, 30 Sty 2019 Powrót do góry

Rolls-Royce to wczesny Silver Ghost z nadwoziem typu tourer. Producenta nadwozia nie da się jednoznacznie określić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:53, 30 Sty 2019 Powrót do góry

No cóż, pozostaje pytanie na podstawie czego Estetyka zrobiła modelik, ewentualnie na podstawie czego zrobiła modelik firma, od której Estetyka go prawdopodobne skopiowała.
Zawzięcie zbieram z Internetu informacje i zdjęcia. Kłopot w tym, że do roku produkcji 1920 nie znalazłem żadnego nadwozia Rolls Royce typu tourer (torpedo), w którym tak jak w modeliku Estetyki maska silnika przechodzi płynnie w nadwozie. Wszystkie mają przejście w pionową ściankę z przednią szybą – tak jak w Fordach T. Potem podobne nadwozia Rolls-Royce występują aż do 1930 roku.
Więc może Estetyka się pomyliła co do roku produkcji ? Niezależnie od tego nie znalazłem na rynku modelika Rolls-Royce w zbliżonym kształcie nadwozia, więc i tak nie ma czego szukać. Mówię oczywiście o choćby deklarowanej skali 43.

Co do wyszukiwania danych – bywam dość uparty. Znalazłem wymiary wraz ze zdjęciem Peugeot type 27 z roku 1899 do modelika RAMI. Ściągnąłem z Internetu PDF wniosku patentowego Benz 1886 (tzw. Patent Motorwagen 1). Z 1899 też wymiary Opel Motorwagen system Lutzmann. Wiec z Rolls-Royce w końcu też powinno się udać. Tyle, że trzeba by stwierdzić, które to auto Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
emer
User



Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2373
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 60 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:12, 31 Sty 2019 Powrót do góry

Gratuluję uporu. Warto czasem poszperać na forach tematycznych o producentach nadwozi. Czyli zaatakować od innej jakby strony. Bo wtedy mnóstwo samochodów tak powstało. Zamówienie złożone u producenta podwozia z silnikiem dalej do firmy nadwoziowej. W latach '50 i nawet '60 tak się jeszcze działo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin