Moje prace andrzej50_lodz (różne skale).

Cieszę się, że Ci się podoba. Sam robiłem wszystko to co wymieniałem ile rzeczy masz do dorobienia.

No to musisz mi kiedyś na pw streścić jak się do tego zabrać, jakich materiałów używać itp. Bo raczej nie do kupienia takie dodatki.

Ale jak widzę gril pozostał od kolosa, a powinien być inny.

Wiadomo co tam jest schowane za tą wypukłością?

Razamanaz - masz rację, ale na razie musi tak zostać dopóki nie przybędzie element fototrawiony, gdyż bardzo trudno go zrobić chałupniczym sposobem.

Kiedyś myślałem o takiej konwersji, ale jako model bazowy (matka) miał być mój Kolos z Ro-Models. Niestety zdałem sobie sprawę, że pewnych rzeczy nie przeskoczę i sobie odpuściłem. Poczekam na kita, którego na pewno kupię Smile

Ogólnie model fajny, ale jeszcze trzeba wymienić (oprócz atrapy) felgi i opony oraz przedni zderzak - te elementy zaadoptowane z Kolosa psują nieco ogólne wrażenie. Ciągnik balastowy 6x6 miał koła dość mocno różniące się od kół Kolosa... Zderzak też był zupełnie inny. Ale pewno zdajesz sobie z tego sprawę Smile

Oczywiście dużo łatwiej i wygodniej jest skleić i pomalować gotowy model niż męczyć się nad przeróbkami. Ale każdy robi, jak uważa i jak mu wygodniej. Robiłem ten model z niekompletnego Kolosa i niektórych detali nie będę zmieniał, np. kół, bo nie wiem gdzie by można takie koła załatwić. Tutaj nie wchodzi w grę wykonanie nowych w 3D, bo to sprawa nieopłacalna dla mnie i wykonawcy druku. Wiem, że sporo się różnią felgi kół, bo w Kolosie były felgi z zaworami do pompowania kół w czasie jazdy, a w trzyosiowych takich felg nie ma. Na takich kołach model stać może i tak zostanie. Zderzak jest rzeczywiście trochę inny, ale to można dopracować przy okazji zmiany atrapy na fototrawioną. Oszklenie Tatry też było przeze mnie dorabiane, ale wcześniej, bo też oryginalnego nie było.
Dziękuję Jarku za opinię o modelu, a wszystkie uwagi przyjmuję bez względu na to, czy są pozytywne, czy nie.

Czasem negatywne opinie motywują do pracy/przeróbek/poprawek i taki jest ich cel, nie wytykanie błędów czy niedociągnięć...
Myślałem kiedyś nad kołami do tego modelu - być może pasowała by przedna felga od Zetora z Igry (tego do składania, sama piasta), a oponę można by zrobić odlewając opony z Tatry z Atlasa, poszerzone o jakieś 50 %...
Taki miałem wtedy pomysł na koła do ciągnika balastowego Smile

Muszę poszukać w domu, bo gdzieś jeszcze jakieś próby z tymi felgami mam...

Z tymi kołami już były problemy, żeby się zmieściły między ramą a bokiem błotnika i nie wychodziły poza obrys przedniej części podwozia. A poszerzyć je jeszcze, jak piszesz o 50 %, to raczej niemożliwe.

Tym razem coś w skali 1/24. Pomalowałem 2 Polonezy w barwy milicji i po 1 w barwy policji oraz straży pożarnej. Tak wyglądają:

Prezentują się imponująco! Bardzo fajny efekt Super

Kawał dobrej roboty zrobiłeś. Pięknie wyglądają na wspólnych fotkach. Ok!

Bardzo ładnie CI wyszło Andrzeju. Estetycznie i zgodnie z oryginałem, wyrazy szacunku i uznania.

Pięknie wyglądają te Poldki, nie pamiętam tylko Andrzeju, czy były jeszcze granatowe "borewicze" w służbie. Świetna robota.

Dziękuję za pozytywne opinie o modelach. Przy malowaniu starałem się opierać na zdjęciach konkretnych samochodów. Tak było również w przypadku granatowego Borewicza (zdjęcie z netu).