Mateuszowe modelarstwo powraca.

W reklamach z pierwszych powojennych lat jest jeszcze przedwojenny klimat. Jeszcze komuna wszystkiego nie zdominowała...
A wózek EK-2 to bezlicencyjna kontynuacja produkcji wojennej niemieckiego wózka AEG. Nie zmieniono nawet nazwy, EK to skrót od ElektroKarre co znaczy wózek elektryczny 😉

Ja pamiętam tylko ciemno-stalowe.

świetny model.

Kolejnym modelem który mam już opracowany jest WA-1. Uwaga to nie jest Stal 258) Niestety nie znalazłem informacji jakiego mógł być kolory (Pewnie lata 50)

Z tego co pamiętam u mnie na dworcu, taki ciemno szary/brązowy, ale mógł być przemalowany, bo w większości jeździły już te nowsze

Połączenie starego wózka EK 2 z nowym nadwoziem produkowanym przez HSW na wzór nowoczesnego wózka Still Elektro. W kolejnych latach WA 1 zastąpiony został przez Stal 258 czyli kompletną (nadwozie + podwozie na pneumatykach) kopię wózka Stil.
W tej wersji (WA 1) wózek występował głównie w kolorze stalowym.

Ok zatem już wszystko wiem.
Dziękuję.

Jeden z moich najstarszych projektów w skali 1:43. Jelcz bramowiec. Zabudowa oraz kontener wykonany z blaszek fototrawionych.
Ten akurat faktycznie idzie pod młotek.

Panowie. Utknąłem z Autosanem H9 na poziomie uszczelek szyb przedniej i tylnej. Potrzebuje czegoś z czego można by zrobić uszczelkę. Idealna była by uszczelka krawędziowa 0,5mm. Szyby nie mają żadnego rowka więc przydało by się coś co można by było naciągnąć na szybę dookoła. MAcie jakieś pomysły?

Nigdy tego nie próbowałem na szybach, ale przyszła mi do głowy koszulka termokurczliwa 1mm, która po skurczeniu ma wymiar 0,5mm. Naciągnąć na jakiś cienki drucik uformowany w kształt obwodu szyby, obkurczyć z dala od szyby, żeby jej nie przytopić, a potem rozciąć, wyjąć drut i może da się nałożyć na brzegi szyby.

Próbowałem. Ale jak termokurczka jest rozcięta to wywija się w drugą stronę.
Kupiłem rurkę silikonową 1mm Rozetnę i zobaczę czy uda się wkleić.

Ten projekt mnie dobija. Widzę błędy które trzeba by było poprawić A więc ten model w kosz i od nowa. Problem numer jeden to to że widać przez przednią szybę grubość pudła. Ale chyba odpuszczę...

vitara1 napisał:

Problem numer jeden to to że widać przez przednią szybę grubość pudła.

Można to optycznie poprawić na dwa sposoby:
1. Spiłować krawędzie w klin
2. Pomalować na czarno.

O spiłowaniu myślałem. Jeżeli uda się jeszcze zdjąć przednią szybę to tak zrobię.

Krótki cykl między projektowy o tym jak nie robić malucha. Czyli zabieganie o właściwego 126p FL
Żółty model będzie biały.
Kilka rzeczy chcę poprawić.
Ładniejsze koła
Ładniejsze lampy i migacze
Mniejsza kratka powietrza
Chińczyk który go projektował zrobił krechę na dachu tak jakby to był hatchback to trzeba zmienić.
Zderzaki zrobię nowe bo chińczyk nie żałował kleju i...

Maluch się robi to może i pora najwyższa zrobić przyczepkę N250 którą zaprojektowałem pewnie już z dekadę temu ale jakoś nigdy swojego egzemplarza nie zmontowałem.