Lamborghini Diablo Roadster

Witam!
Sporo tu widzę autorskich produkcji, więc i ja dorzucę coś od siebie:)
Będąc w sytuacji podobnej jak kolega ~marcin1323 ze swoim Ferrari Testarossa od Bburago postanowiłem zrobić pożytek z zalegającego w szafie Lamborghini Diablo tejże firmy. Tym bardziej że drugi model w idealnym stanie zasila moja kolekcję, ten [znajda, a jakże!] początkowo nie miał żadnego zastosowania.. ale wczoraj wpadłem na pomysł, że można by go w dość łatwy sposób zaadaptować na Roadstera Kwadratowy

Jak pomyślałem tak zrobiłem i jestem puki co w wstępnej fazie...
Tak wygląda oryginalny model od Bb:

A ku takiemu efektowi końcowemu zmierzam:

Tutaj już autko przeznaczone na przeróbki:

Na chwilę obecną model ma usunięty oryginalny spojler [paskudny odlew...ble] i wyrównaną część pozostałości z maszyn odlewni.
Do tego mam oryginalne wnętrze, które zrobione jest całkiem nieźle [to stare Bburago, od włochów, więc niema porównania do obecnych wynalazków] wymaga tylko podkreślenia paru elementów. Największy ćwiek to koła. Oryginalne Bb nie mają nic wspólnego z Lamborghini, nie wspominając nawet o oponach.. na nie na razie niemam pomysłu... ;/ Przemyślenia wymaga również materiał z którego zrobię zaślepkę tylnego bocznego okienka [roadster zamiast niego ma tylko wlot powietrza] i dach [nie wiem czy oryginalny po odcięciu będzie się jeszcze do czegoś nadawał]> Oczywiście jestem łasy na wszelkie porady i podpowiedzi Very Happy

Tak więc długa droga przede mną Smile

Ale puki co mam pomysł i chęci więc jestem dobrej myśli;)

Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie kciuki^^

Zaślepkę zrób z plastiku, oczywiście nie będziesz do tego celu zamawiał hipsu w necie, ale plastiki nas wszędzie otaczają, na pewno coś znajdziesz, może jakieś opakowania spożywcze lub nie wime, okładki z dóbr biurowych itp. znajdziesz coś na pewno.

Dach raczej do niczego sie potem nie bedzie nadawał ale znowu - plastik i do przodu Smile

Plastik... zastanawiałem się czy nie dobrym rozwiązaniem będzie zrobienie tego szpachlą samochodową-na mokro jest wystarczająco plastyczna żeby uformowac z niej wloty powietrza a po wyschnięciu robi się bardzo twarda. Powinno się trzymac bo otwory po oknach są dośc małe. Ale dopiero zobaczymy jak do tego dojdę Wink

Uff troche malo czasu ostatnio mialem ale powoli widać efekty pracy nad moim Lambo. W ten weekend mam zamiar już skończyć nadwozie.

...i już po zrobieniu zaślepek na tylnych okienkach:

Nadal niewiem co zrobić w sprawie felg... puki co zostaną oryginalne od Bburago.

PS. Wybaczcie jakość zdjęć..

I kolejny krok do przodu..

im dłużej przy nim siedzę, tym większe mam ambicje.. ostatnio pół dnia siedziałem nad rzeźbieniem lusterek z zaczepu długopisu, teraz myślę czy nie przewiercić tylnych świateł i nie wstawić tam szkiełek.. Co o tym myślicie? otwory musiałyby mieć jakieś 3 mm średnicy, w to wpasowane idealnie plastikowe krążki. Da radę? czy zostawić tak jak jest i na końcu łądnie pomalować?

Całe nadwozie w sumie już skończone, na zdjęciu widać zmieniony profil wlotów powietrza nad nadkolami i nową pokrywę silnika. Pozostały tylko małe popraweczki:)

Nadal gnębią mnie felgi.. Byłby ktoś w stanie zrobić, lub pomóc z odlewami? zupełnie niewiem czy i jak się do tego zabierać ;/

Co do świateł mogę Ci podpowiedzieć że są wybijaki do skóry ,najmniejszy ma właśnie 3mm (dostępne w obi ,castoramach lub innych sklepach z narzędziami koszt około12zł) więc po wywierceniu otworu wycinasz krążki np z płyty kompaktowej ,malujesz i wstawiasz.

Ooo dobre:) Nie pomyślałem o wybijakach:) Próbowałem wyrzeźbić z plastiku wstępnie jedno takie światełko i owszem, udało mi się, aczkolwiek troche by mi zajęło zrobienie czterech i powątpiewam czy byłyby identyczne..
Każda rada cenna:)

jeszcze te felgi...

Aaa i jeszcze sprawa przedniej szyby. Oryginalna jest popękana, a niezabardzo wiem czy uda mi się wyciąć taką żeby idealnie pasowała, zwłaszcza że musi być nieco wypukła.. Czy jest ktoś w posiadaniu takiego modeliku Bburago z którego możnaby odzyskać przednią szybę na podmiankę??

No i modelik na ukończeniu.. zostało mi tylko malowanie i wstawienie szyb: przedniej i tylnej

Mały update... na chwilę obecną prezentuje się tak:

To co prawda stan sprzed paru miechów ale niemam ostatnio nic a nic czasu żeby na dłużej usiąść i dopracować detale..