Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:30, 21 Gru 2009 |
|
Witam. Zasadniczo nie wiem czy jest się czym chwalić, bo generalnie większość moich modeli rdzewieje, ma dzwony lub gdzieś tonie. Dlaczego tak jest?..może psycholodzy powinni się wypowiedzieć
To chyba tyle
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4223 Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Pon 13:38, 21 Gru 2009 |
|
czyżby tonąca m-20 też Twoja?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:47, 21 Gru 2009 |
|
|
|
|
simon2107
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury
|
Wysłany:
Pon 15:19, 21 Gru 2009 |
|
Rozumiem, ze przód to stary patent z folią? Świetne odwzorowanie szczegółów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:38, 21 Gru 2009 |
|
Tak..z pomocą przyszedł Jan Niezbędny;) |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:10, 21 Gru 2009 |
|
Genialne, naprawdę. Powiedz jeśli to nie tajemnica, czym ciąłeś drzwi w M-20? |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:30, 21 Gru 2009 |
|
PabloXXVI napisał: |
Genialne, naprawdę. Powiedz jeśli to nie tajemnica, czym ciąłeś drzwi w M-20? |
Dremelek, lub inna miniszlifierka. Ja swoją kupiłem "na próbę" w koszu z taniochą (chyba za 39.99) w castoramie, a służy mi już 7 lat. |
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 9:58, 02 Lut 2010 |
|
Robi wrażenie. Model zrobiony na przykładzie jakiegoś zdjęcia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:45, 10 Lut 2010 |
|
Muzeum Ratownictwa napisał: |
Robi wrażenie. Model zrobiony na przykładzie jakiegoś zdjęcia? |
W zasadzie to na przykładzie wspomnienia. Na złomowisku kiedyś widziałem kilkanaście karetek czekających na pocięcie, między innymi właśnie taką rozbitą. |
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 10:51, 10 Lut 2010 |
|
W Krakowie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:17, 10 Lut 2010 |
|
A żebym ja wiedział gdzie to było. Miałem wtedy może 10 lat. Wojkowice, lub jakieś obrzeża Dąbrowy Górniczej..pojechaliśmy z ojcem na szrot po jakieś części do maluszka. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:27, 10 Lut 2010 |
|
No królu Julianie świetny model , ale musiało byc zderzenie |
|
|
|
|
|