Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:43, 20 Wrz 2010 |
 |
Jelcz M11, skala HO, z wyd. Orlik - darmówka. Malowany karton zapraszam do komentowania
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i kilka "szczególików" oraz porównanie z grosikiem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
... na pętli, oczekując na wyjazd
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:21, 20 Wrz 2010 |
 |
A powiedz mi gdzie dostałeś taki wielki gorsz  |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:37, 20 Wrz 2010 |
 |
warzywniak na rogu u pani Jadzi  |
|
|
|
 |
MARCO
User
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 3971 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 80 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pon 20:56, 20 Wrz 2010 |
 |
No no praca dobra Sam kiedyś budowałem modele autobusów w skali 1:87 i wiem jaka to praca. Może model ma dużo niedociągnięć ale sama kartonówka ma błędy. Gratulacje za model |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
RAFLAB
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 1412 Przeczytał: 56 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kluczbork
|
Wysłany:
Pon 21:50, 20 Wrz 2010 |
 |
Dla mnie SUPER !!!!, wiem ile determinacji wymaga papier. Jeżeli zamirzasz dalej tworzyć - to rób to i nie oglądaj się na ewentualną krytyke.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:26, 20 Wrz 2010 |
 |
RAFLAB napisał: |
...Jeżeli zamirzasz dalej tworzyć - to rób to i nie oglądaj się na ewentualną krytyke.  |
No właśnie mi zależy na krytyce bo zawsze ona wnosi coś do nowo tworzonych modelików. Będę i to na poważnie chciał zająć się skalami 1/87 i 1/43. Obecnie robię z kartonu lokomotywę sm-42 ls1000 (manewrówka bardzo popularna na naszych torach - zielona z dwoma pasami pomarańczowymi , dla niezorientowanych ). Jestem swiadom moich niedoskonałosci modelarskich oraz niedoskonałościu materiału w jakim poruszam się. Dlatego myślę o zmianie na plastyk/żywicę/blaszki.
Natomiast niedługo startuję z honkerem w barwach WP , z plastyku + blachy fototrawione własnej produkcji. Mam zamiar zbudowac dwie sztuki, jedną dla siebie drugą dla ewentualnego nabywcy, ale tą kwestię ostatecznie zweryfikuje życie , czy potrafię sobie poradzić z blaszkami w tej skali.
pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za miłe słowa oraz krytykę. To pomaga i cieszy, ze jest zainteresowanie
Relację z bbudowy wrzucę napewno na forum. Podobnie niedługo przypedałuję tu z lokomotywą :d |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:27, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 9:16, 21 Wrz 2010 |
 |
Papier jest bardzo pięknym i wdzięcznym materiałem! Nie zgodzę sie z przedmówcami że to jakiś "diabeł straszny"! Popełniłem sporo modeli z papieru, w 1/35, wiem co mówię.
Natomiast co do Jelcza: nie spiesz się! I wycinaj raczej skalpelem/nożykiem, nie nożyczkami. Przy metalowej linijce. Uzyskasz choćby równe linie okien. Poza tym zwróć uwagę na "kierunkowość" (włókna) papieru i wykorzystaj je - pomoże ci to uzyskać sztywność bryły.
Gdy zginasz papier (jak choćby w tylnym zderzaku tego autobusu) przeciagnij linię gięcia po wewnetrznej gięcia. Po zewnętrznej zawsze ci się wyprostuje. |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:00, 21 Wrz 2010 |
 |
zawsze używam nożyka ala olfa i maty olfy. Co do okien - najgorzej wyszło ich nierówne malowanie i to powoduje ze jest wrazenie meganierówności. Generalnie ja tez kleję z kartonu, ostatni mój moedel to morris z modlika, ale tam są "normalne" skale 1/25 1/33 zgodze się, ale 1/87 to sztuka dla sztuki Po pierwsze - strzępienie sie krawędzi cietej. Tak, mozna i nawet trzeba lakierować, impregnować i inaczej cudować (to wszystko stosuje) ale jak porónasz najlepije nawet wyciętą małą pierdółkę z kartonu i z plastyku, sam stwierdzisz że w pewnej skali nei unikniesz już strzępienia
to mój morrisek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i "napoczęty" karaluszek TK-3 (ten będzie malowany )
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
 |
xiedzu
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2086 Przeczytał: 33 tematy
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: óć
|
Wysłany:
Wto 15:37, 21 Wrz 2010 |
 |
no to mam już jasność... to nie brak umiejętności tylko skala jest powodem, że model wygląda na niedokładny, nie umiejętnie sklejony... po prostu przy takich drobinkach pół mm w tą czy w tamtą to kosmos...
za to morris super
zawsze podziwiałem ludzi klejących z papieru - ja tylko raz spróbowałem i z mustanga zrobiłem corsaira (tak pieknie mi sie skrzydła wygły ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 15:44, 21 Wrz 2010 |
 |
xiedzu napisał: |
...z mustanga zrobiłem corsaira (tak pieknie mi sie skrzydła wygły ) |
Xiędzu, a moze ty wręgi odwrotnie wkleiłeś w kadłub w tym mustangu i zrobiłeś sobie odwrotny skos wzniosu skrzydeł
Zawsze lubiłem karton i chyba tak mi zostanie, niemniej w rozsądnych skalach. Zostanę chyba przy 1/50 jako najmniejszej dla papieru (czasem coś zrobię w HO i 72 ale tylko "okazjonalnie) natomiast mniejsze skale zostawiam dla plasyku, żywicy i blaszek  |
|
|
|
 |
cysior
User
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1882 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:08, 21 Wrz 2010 |
 |
Wcześniej tutaj smokee pokazywał swoje cuda z papieru teraz Ty. Może autobus jest średni ale reszta super - tak trzymaj
Ja właśnie przeglądam relacje z budowy Kamaza z papieru i wciąż nie chce mi się wierzyć, że takie cuda można zrobić z takiego g.. materiału
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cysior dnia Wto 17:10, 21 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 21:10, 21 Wrz 2010 |
 |
cysior napisał: |
...wciąż nie chce mi się wierzyć, że takie cuda można zrobić z takiego g.. materiału
[link widoczny dla zalogowanych] |
to jest cudny materiał !!!!!!!!!!!!!!!!
tylko trzeba umieć z nim postępować  |
|
|
|
 |
motomichał
Gość
|
Wysłany:
Pią 18:55, 24 Wrz 2010 |
 |
Ja do niedawna też tworzyłem tylko w kartonie póki nie spróbowałem swoich sił w hipsie. Normalnie karton sie chowa
Wracając do tematu Jelczyk bardzo fajny, też mam swojego ale niestety sklejony w standardzie. Jak nie będziesz miał nic przeciwko to wrzuce jedną fotkę  |
|
|
|
 |
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 19:33, 24 Wrz 2010 |
 |
marcin1323 napisał: |
Obecnie robię z kartonu lokomotywę sm-42 ls1000 (manewrówka bardzo popularna na naszych torach - zielona z dwoma pasami pomarańczowymi , dla niezorientowanych ) |
Też mi sie zdarzyło wyprodukować ten model, ale to jeszcze w czasach gdy mi się spieszyło, dlatego mi się nie podoba, ale na pewno da się z tej wycinanki zrobić ładny model
 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:51, 24 Wrz 2010 |
 |
smokee nie jest źle, jak bys pokusił się o środek byłoby znacznie lepiej i tak jest fajnie.
Ja robie z darmówki dotepnej swego czasu na stronie plk rybnik a Twoja esemka jest z gpmu z tego co widzę  |
|
|
|
 |
|