Jelcz 640W - relacja z budowy

Rusza budowa kolejnego modelu , tym razem od podstaw

Pierwsze fragmenty modelu , rama , jedna z burt skrzyni ładunkowej oraz resory przód i tył
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaczyna się pięknie....
A sama kabina.. no cóż... zacząłem niemal 2 lata temu swoja w skali H0 i wiem, że łatwo nie jest... A tym bardziej w większej sali, gdzie każdy detal jest widoczny.

Skrzynia ładunkowa w surowym stanie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
dość rzadka odmiana , zdjęć jest stosunkowo mało

Burty się będą otwierać?

nie ma potrzeby , to jest model stacjonarny a nie zabawka

Świetnie się zapowiada.
Sam jakiś czas temu zacząłem takiego 1 1/25 z kartonu i... leży niedokończony Very Happy

Czekam z niecierpliwością na dalsze fotki Smile

Widzę, że robisz tego Jelcza z kipą stosunkowo rzadko spotykaną, z dwoma siłownikami. Bardzo się cieszę, że robisz właśnie tę wersje - mnie się bardzo podobała.
Chyba się nie pogniewasz, że zaśmiecam twój wątek ale chcę się pochwalić właśnie TAKIM Jelczem wykonanym przeze mnie jakieś 35 lat temu z papieru, oczywiście w jedynie słusznej skali 1/43. Ze starości już się rozlatuje, a jedyną dokumentacja był rysunek w prospekcie reklamowym. Jeżeli uważasz że się wcinam - to wpis usunę.
A za twoją budowę trzymam kciuki Super

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

zapalenie spojówek na trochę wyłączyło mnie z "dłubania"

rama prawie skończona , resory osadzone , pozostało zamocowanie przedniej belki i dokończenie tylnego zawieszenia , trochę dumania będzie z tylnymi mostami , nadal nie mam dostępu do oryginalnego pojazdu a i tak nie ma gwarancji , że nic nie zmieniano
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]