Autor |
Wiadomość |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 21:50, 10 Lut 2022 |
 |
Skocze jutro do jakiejś pasmanterii i zobaczę czy coś uda się dobrać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
andrzej50_lodz
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 844 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 21:57, 10 Lut 2022 |
 |
Maciej, jak robiłem konwersję Tatry Kolos na ciągnik balastowy, to do małego dźwigu, który jest na wyposażeniu tego samochodu użyłem linki stalowej. Linka spleciona z kilku włókien, ma 0,5 mm średnicy. Żadne nitki (bo się strzępią), czy żyłki (bo są za sztywne), moim zdaniem szukaj takiej linki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 22:10, 10 Lut 2022 |
 |
[link widoczny dla zalogowanych]
najcieńsza jaką do tej pory znalazłem, pytanie czy nie będzie za sztywna....
edit.
żona zna sklepik koło pracy i mają tam taka linkę
[link widoczny dla zalogowanych]
jutro kupi i zobaczymy czy się nada  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gryngol dnia Czw 22:15, 10 Lut 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
W126
User
Dołączył: 03 Lut 2021
Posty: 2518 Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 189 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:16, 10 Lut 2022 |
 |
Na pewno może sprężynować i wracać do pierwotnej pozycji bardziej, niż drut o tej samej średnicy, ale wydaje mi się, że jeśli nie będziesz miał zgięć pod kątem prostym, tylko po delikatnym łuku, a dodatkowo ją gdzieniegdzie przykleisz, to może się nadać. Jak kiedyś szukałem, to nie znalazłem takich linek, więc nie mam z tym doświadczenia w modelach. 50 metrów, to Ci do końca życia starczy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3740 Przeczytał: 55 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Czw 22:23, 10 Lut 2022 |
 |
gryngol napisał: |
Jeszcze nie wiem. Myślałem żeby kupić jakąś srebrną nić i ją spatynować. Nigdy nie robiłem olinowania w modelu. Czy kupić jakieś dedykowane liny ze sklepu modelarskiego? |
JarekS napisał: |
Może ktoś z Kolegów coś podpowie... |
Żeby podsumować. Z własnego doświadczenia polecam plecionkę wędkarską, taką jak wędkarze używają na przypony. Mają różne średnice i są w kolorze czarnym albo szarym. Wystarczy przeliczyć jaka plecionka będzie odpowiadała oryginałowi w skali 1:43, iść do sklepu wędkarskiego i kupić.
Jak linka ma mieć np. 1 cm średnicy to trzeba kupić plecionkę około 0,2 - 0,25 mm średnicy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Falcon
User
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 2016 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 22:44, 10 Lut 2022 |
 |
A może np. takie coś:
[link widoczny dla zalogowanych]
lub np takie:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Falcon dnia Czw 22:46, 10 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 22:46, 10 Lut 2022 |
 |
No to już wiemy coś więcej. Jutro powinienem mieć przynajmniej dwie różne linki i zobaczymy która bardziej się nada.
edit.
mafo, strzał w dziesiątkę z tymi plecionkami wędkarskimi. Kupiłem bez problemu 0.3mm, fajna elastyczna, ładnie sie układać będzie i ma wygląd liny mieli o grubości nawet 0.08mm  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gryngol dnia Pią 10:43, 11 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3740 Przeczytał: 55 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Pią 11:46, 11 Lut 2022 |
 |
No to fajnie, że moja podpowiedź się przydała. Średnic jest dużo i naprawdę można wybrać sobie do wielu skal jako imitację lin. Ja stosowałem te plecionki do skali 1:87 i były super. Także tu, w większej skali będą układały się jeszcze lepiej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Sob 19:29, 12 Lut 2022 |
 |
Na razie muszę odpocząć od Stara i na szybko przygotować model na którym przećwiczę malowanie lakierem bezbarwnym itp.
Model pozbawiony lakieru na części metalowej, zeszlifowane klamki i uchwyty które było odlane razemz kabiną, dorobione z cienkiego drucika, dorobiona hydraulika do lemiesza.
 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3735 Przeczytał: 35 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Nie 0:19, 13 Lut 2022 |
 |
Maćku, podoba mi się to wszystko co prezentujesz w tym temacie
Większe modele dają większe możliwości waloryzacji, przeróbek, doróbek.
I jak ktoś (np TY ) przyłoży się do tego sumiennie to wychodzą bardzo fajne i ładne modele. Tak trzymaj  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 21:15, 15 Lut 2022 |
 |
Pomału zbliżam się do końca DeTeka. Zastanawiam się jaką metodą zrobić błoto na elementach. Myślałem żeby startą suchą pastele wymieszać z mocno rozcieńczonym Wikolem i tą papką obłożyć zawieszenie, koła, gąsienice. Macie jakieś swoje metody?
Na razie model zrosiłem mocno rozrobioną Pactrą w kolorze ziemistym, żeby trzymała się modelu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Falcon
User
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 2016 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 22:41, 15 Lut 2022 |
 |
A czy nie byłoby dobrze poprawić oszklenie w modelu? Narobisz się z weathering'iem, a szpara przy słupku dalej będzie straszyła...podział bocznej szyby także zalatuje gazetówką... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5718 Przeczytał: 70 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Wto 23:06, 15 Lut 2022 |
 |
Nawet przy najbardziej zabrudzonym spychaczu, sekcje ruchome siłownika powinny świecić się jak psu... wiadomo co... To element, który pracuje, w obudowie siłownika jest specjalny zgarniacz brudu. Gdyby ta powierzchnia nie była idealnie czysta lub byłaby zardzewiała, siłownik miałby wyciek i nie mógłby prawidłowo pracować.
Chodzi mi o to:
Zdjęcie z netu.
Pozdr. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 2032 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 23:14, 15 Lut 2022 |
 |
Uwzglednię to w poprawkach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3740 Przeczytał: 55 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Śro 19:57, 16 Lut 2022 |
 |
Przy tak zardzewiałym elemencie ruchomym siłownika to tylko podrdzewić całą karoserię i wstawić w krzaki, żeby wyglądał na stojący już od wielu lat w zapomnieniu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|