Wokoło BMW - kolekcja emera

Ten biało czerwony zestaw 700/528 zrobił na mnie ogromne wrażenie Shocked

. Dwa przepiękne OKAZY Razz

!

Arku,
Dzięki. Okazów będzie więcej.

Ten model pasuje do wątku „jak ulał”. Tyle tylko ma wspólnego z BMW, że firma Iso, właściciel marki Isetta sprzedał BMW (i nie tylko) licencję.

ISETTA AUTOCARRO PICK-UP. Model w wykonaniu firmy MATRIX, limitowany #252 / 400.

Fajny model, cudak taki. Ma fajnie pokazany silnik. To urządzenie miało napęd przekazywany wałem na tylną oś z dyfrem. „Mała” Isetta nie miała mechanizmu różnicowego. Nie wymagał tego bardzo mały rozstaw tylnych kół.

We Włoszech podobno swojego czasu takich pojazdów było sporo.

Dziś jeszcze jeden model. Ten akurat ma –jak wiele innych w tym wątku- serce, czyli silnik pochodzący od BMW. Nie tylko z resztą silnik. Modeli samochodów tej marki mam kilka a kolejny jedzie do mnie aż z Izraela.

VERITAS RS II COUPE 1964 Model od firmy AUTOCULT.

Historia tego samochodu, który powstał prawdopodobnie w jednym egzemplarzu jest mętna. Zbudowany został w 1964 roku na podwoziu Veritasa RS z 1953 r. z nadwoziem w postaci przestrzennej kratownicy i silnikiem od przedwojennego BMW 328.

I to by było na tyle na dziś. Mam przygotowane zdjęcia różnych innych modeli, więc będę Was zanudzał dalej. Uprzedzam, że zamierzam odpalić mój drugi wątek, którego tytuł roboczy jest Mercedes? Tak! (Nie)oczywiście.

Zapraszam nieustająco.

Marku - prześliczne okazy przeszczepów BMW.

Dzięki, Wiesiu, jeszcze będzie trochę różnych ciekawostek.

ISETTA AUTOCARRO PICK-UP...... Ok!

No i ten "E-Type" również bardzo ciekawy. Że kiedyś się ludziom chciało takie rzeczy tworzyć. Dzisiaj? Płakać się chce Crying or Very sad

Sporo ciekawostek i ładnych modeli Marku Ok!

Na początek dzisiejszego wpisu dziękuję wszystkim „oglądaczom” tego mojego wątku za pozytywne reakcje i zapraszam na ciąg dalszy.

Ta marka jest chyba znana wszystkim fanom supekarów. Współczesne samochody Spyker występowały w wielu filmach. Mało jest informacji o przodkach marki. Pamiętam za to, że model jakiegoś Spykera z zamierzchłej historii wyszedł w serii Matchbox Models of Yesteryear. Generalnie Spykery C8 miały zupełnie inne silniki. Ale powstało kilka (a może to ten sam przechodzący metamorfozę zgodnie z potrzebami?) z silnikami BMW. To Spyker C8 Double 12. Powstał wyłącznie na potrzeby startu w 24h LeMans. Od zwykłego C8 różni się przede wszystkim dłuższym tyłem. Nie mam modelu zwykłego C8, bo po co mi, skoro nie ma silnika BMW? Nie mogę więc wstawić porównania.

Zwykły C8 też startował w 24h LeMans w bardzo podobnym malowaniu do tego srebrnego. Oba modele, to Spark. Udało mi się ustrzelić oba u jednego sprzedawcy w cenie ~1,5 ceny jednej sztuki. Dobry deal poprzedzony negocjacją ceny. Bardzo jestem zadowolony z tego zakupu.

Modele różnią się –poza malowaniem- szczegółami w postaci poprawek profilu pod kątem aerodynamiki, nad czym firma pracowała. Srebrny, to wersja z LM 2002 z załogą KOX-HUGENHOLTZ-SIMON. Ten pomarańczowy bardziej, to z LM 2003 z załogą HUGENHOLTZ-SIMON-CORONEL.

Historia tego samochodu jest dość pokrętna. Trudno nawet na wiarygodnych portalach znaleźć konkretne informacje. Ale gdy się trochę poszuka, to wiadomo, że były to silniki od BMW: 4,0 l V8.

I to tyle na dziś.

Fajny temat. Niby BMW ale nie tylko typowe modele aut. Super Marku.

Tez bardzo lubie tu zagladac Very Happy

Jestes pewny, ze uzyli tych silnikow tylko w wersjach wyscigowych? Szkoda, ze marka upadla, ale nie zdziwie sie jak zaraz ktos wykupi prawa do wznowienia produkcji. Super i hiper auta sprzedaja sie jak cieple buleczki Cool

De tomaso juz wrocilo, wiec czemu nie spyker Very Happy

Wydaje mi się, że powstał też taki dłuższy z silnikiem BMW w wersji cabrio. Jest też jego model. Widziałem go raz w cenie poza zasięgiem jak dla mnie.

Modele BMW Isetta darzę szczególną sympatią. Kilka mam gdzieś zadołowane. Ostatnio trafił do mnie fajny modeli w wykonaniu Schuco - BMW ISETTA ''LUFTHANSA''. Te stare Isetty od Schuco są po prostu urocze. Na ten model ostrzy sobie zęby jeden z formowych kolegów. Może ulegnę, ale niewykluczone, że ten model będzie miał u mnie dożywocie.

BMW E25 Turbo (zwane też X1) powstało jako koncept dla uczczenia letniej olimpiady w Monachium w 1972 roku. W 2 egzemplarzach. Na bazie podwozia i silnika od 2002.
Oba modele, które prezentuję, to Schuco. Dzieli je kilkanaście lat. Niby nie tak wiele, ale przepaść technologiczna wykonania jest oczywista.

Pierwszy model w skali 1:43 wykonało Schuco pewnie w okolicach tego samego roku 2002.

Drugi jako Schuco Pro.R powstał kilka lat temu.

Według mnie to ciekawe porównanie. Przyjrzyjcie się obu:

Oczywiście jest zasadnicza różnica: w starym otwierają się drzwi i klapy a w nowym nic.

Uważam, że starszy model wychodzi z tego porównania obronną ręką. Zakładając, że bryła w nowym wykonaniu modelu została opracowana od nowa przy zastosowaniu najnowszych technik, to stara w niczym jej nie ustępuje. Bardzo mało się różnią, wymiary są prawie identyczne. Widać różnice w detalach, choćby wykonanie „nerek” na przodzie. Ale nawet niby „byle jak” wykonane koła w starej wersji wcale według mnie nie rażą.

Popatrzcie jeszcze na oba razem.

Pro.R, to najwyższy poziom wykonania seryjnych modeli żywicznych, jednak ten stary z otwieranymi elementami ma swój nieodparty urok.

I to by było na tyle. Na dziś oczywiście, bo cdn.

A gdzie schowałeś skrzydełka od Isetty skoro to wersja Lufthansa?