msnrc - modele w skali 1:87

Witajcie!

Z radością rozpoczynam ten nowy temat z modelami (a w zasadzie póki co - jednym) w najmniejszej jak dotąd u mnie skali - H0.

Temat rozpoczynam modelem samochodu zwycięzców wyścigu 24h Le Mans z 1991 roku.

1. Mazda 787B - V. Weidler/J. Herbert/B. Gachot - 24h Le Mans 1991 - Spark:

Poziom uszczegółowienia bardzo miło mnie zaskakuje.

Razem z modelami w skali 1:64 i 1:43:

Tyle na dziś.

Do następnego!

Modele w tej skali można w pełni docenić dopiero wtedy, gdy ma się je w ręku. Ciężko mi jest teraz sobie wyobrazić jakiej wielkości są te antenki na dachu, skoro cały model jest wielkości palca. Shocked

Gratuluję dalszego poszerzania zakresu skal w kolekcji. Ok!

z!x napisał:

Modele w tej skali można w pełni docenić dopiero wtedy, gdy ma się je w ręku. Ciężko mi jest teraz sobie wyobrazić jakiej wielkości są te antenki na dachu, skoro cały model jest wielkości palca. Shocked

Gratuluję dalszego poszerzania zakresu skal w kolekcji. Ok!

Dziękuję za miłe słowa!

Oj tak, ta Mazda jest naprawdę malutka. Dopiero po Twoich słowach, przyszło mi do głowy, żeby zestawić ją z przedmiotem, którego wymiary praktycznie każdy zna:

Właśnie takie zestawienie najlepiej pokazuje o co tu chodzi! Teraz dopiero, gdy oglądałem jeszcze raz zdjęcia, zobaczyłem to ucho do holowania. Coś pięknego! Shocked

Spark to firma, która zrobiła sporo modeli w skali 1:87 i jakość wykonania jest naprawdę rewelacyjna. Modele mają mnóstwo szczegółów. Szkoda tylko, że tak mało miniaturek wydają w tej skali. Mazda jest zrobiona naprawdę świetnie, a Twoje porównanie z większymi modelami tylko potwierdza szczegółowość wykonania tej malutkiej miniaturki.

ten maluszek jest super !

Witajcie po kilku latach!

Wróciłem do kolekcjonowania modeli. Wobec tego, powoli się rozkręcając, pokażę Wam dziś jeden prosty model elektrycznego wózka platformowego. Kupiłem go dlatego, że był do kupienia w licytacji od €1 i udało się go wyrwać za niewielkie pieniądze oraz dlatego, że za dziecka widywałem taki na dworcu kolejowo-autobusowym w rodzinnym miasteczku.

2. Still EFK 2002 - Pomarańczowy - Wiking:

Jeśli dobrze widzę, to wózek i przyczepki mają naklejoną na siebie taśmę samoprzylepną dwustronną, do której można ewentualnie przykleić znajdujące się w zestawie skrzyneczki. Zaskoczeniem jest dla mnie fakt, że przyczepki mają skrętne koła a sam wózek nie.

PS. kojarzę, że ktoś z forum sprzedawał kiedyś wykonane przez siebie wózki platformowe w skali 1:43. Kojarzycie kto? Chętnie bym taki zdobył.

Tyle na dziś.

Do następnego!

Ładny modelik 👍
Ale na dworcu prawdopodobnie widywałeś nie oryginalny wózek Still tylko jego polską bezlicencyjną kopię WA-2 / Stal 258 🙂

Michale, w końcu znowu coś zaczynasz pokazywać Ok!

Fajnie że wróciłeś do "zbierania".
A co ze skalą przewodnią ?

max napisał:

Ładny modelik 👍
Ale na dworcu prawdopodobnie widywałeś nie oryginalny wózek Still tylko jego polską bezlicencyjną kopię WA-2 / Stal 258 🙂

Masz rację, źle się wyraziłem. Miałem na myśli widywanie tego typu wózka Wink

andy ns napisał:

Michale, w końcu znowu coś zaczynasz pokazywać Ok!

Fajnie że wróciłeś do "zbierania".
A co ze skalą przewodnią ?

Dziękuję za miłe słowa, też się cieszę Smile

Skalę przewodnią zacząłem nadrabiać i w sumie uzbierało się kilkadziesiąt nowych modeli (tak się rozpędziłem, że samych modeli wyścigowych zespołu Falken mam w tej chwili 39 szt.; uzbierało się też kilka szt. #77 zespołu Dempsey-Proton Racing). To prawie wyłącznie Porsche i BMW, ale jest też kilka innych, m. in. z włoskiej, jak i polskiej klasyki. Udało mi się ponownie kupić kilka z modeli, które sprzedałem (na szczęście nie sprzedałem dużo). Postaram się zacząć je pokazywać jak najszybciej, ale jestem za granicą, więc chcę je najpierw przywieźć do Polski i od razu zestawić z modelami kupionymi tych kilka lat temu Wink

Wysłany: Pon 20:58, 04 Mar 2024

Witajcie!

Dziś znowu skala dla mnie nietypowa i to za sprawą dwóch modeli. Kolejny mój post będzie już w temacie dotyczącym skali 1:43 Smile

Modele nie zapierają dechu w piersiach, ale to nic, bo o to raczej ciężko w przypadku modeli samochodów osobowych w tej skali.

3. McLaren 12C (Wulkaniczny Oranż - Volcano Orange) - Minichamps:

Razem ze swoją wersją w skali 1:43:

4. McLaren 12C Spider (Wulkaniczna Żółć - Volcano Yellow) - Minichamps:

Razem z większą wersją (niestety w innym kolorze):

Oba maluchy razem:

Tyle na dziś.

Do następnego!

Wysłany: Pon 21:06, 04 Mar 2024

Małe, ale jakże urokliwe. Dbałość o detale też super. Fajne masz te porównania z większą skalą.

Wysłany: Wto 21:08, 05 Mar 2024

Skala 1:87 też ma modele, które są świetnie odwzorowane. Minichamps zrobił troszkę tych modeli i to naprawdę szczegółowych. Podobnie i Spark, który wydał sporo modeli sportowych w skali 1:87 z bardzo dużą ilością szczegółów.
Pięknie wyglądają w porównaniu obie skale.

Wysłany: Śro 20:27, 06 Mar 2024

And1 napisał:

Małe, ale jakże urokliwe. Dbałość o detale też super. Fajne masz te porównania z większą skalą.

mafo napisał:

Skala 1:87 też ma modele, które są świetnie odwzorowane. Minichamps zrobił troszkę tych modeli i to naprawdę szczegółowych. Podobnie i Spark, który wydał sporo modeli sportowych w skali 1:87 z bardzo dużą ilością szczegółów.
Pięknie wyglądają w porównaniu obie skale.

Dziękuję, Panowie. Zastanawiam się jeszcze nad modelem tego McLarena w skali 1:18, ale cena trochę powala z racji otwieranych elementów. Wink