Mój malutki garaż

W porównaniu do Was to ja jestem tyciu tyciu.
Dotarły do mnie gabloty wykonane na wymiar przez małą firmę meblarską z mojego miasta (jakbyście chcieli kontakt do firmy to piszcie pw).
Pojazdy w trakcie przenoszenia dlatego poukładane tak a nie inaczej.

Reszta jest w drodze do domu z akcji na forum oraz pośrednich zakupów na OLX (alledrogo nie wchodzi w grę) i innych stron dotyczących modelarstwa.
Wiem jak to wygląda ale od czegoś trzeba zacząć.

Powoli i półki się zapełnią spokojnie Smile

Gablota całkiem fajna. Odnośnie allegro to nie zawsze wychodzi tak drogo, czasem nawet tanio. Kwestia znalezienia.

Nie myślałeś nad szyba czołową, żeby się nie kurzyły ?

@jacekj jest już zamówiona, coś podobnego do plexi
@And1 naciąłem się na alledrogo przy zakupie parowozu TKh100-51 od tej pory nie istnieje taka strona

Generalnie, gdy kupujesz od sprawdzonych sprzedawców, w 99% nie ma problemu. Allegro ma ten ogromy plus, że ewentualna reklamacja przy Smarcie zajmuje 30 sekund. Przy braku możliwości wzięcia modelu do łapy i wybrania sobie egzemplarza bez wad, to się mega przydaje Wink

Nie masz się co przejmować wielkością kolekcji. Ja od kilkunastu lat zbieram i wciąż mam ledwie kilkadziesiąt modeli, całość mi się mieści na 11 półkach w ikea detolf Very Happy

Ciekawe gablotki. Ja bym tylko powyjmował modele z blistrów, bo jakoś nie do końca podoba mi się gablotkowa prezentacja modeli w blistrach. Oczywiście, w szafie, czy w kartonie sam trzymam część miniatur w pudełkach albo w blistrach... Wink

Gablotki nie są zamykane i pewnie stąd blistry. Sam trzymam modele w blistrach aż do momentu, gdy trafią na finalne miejsce w zamkniętej gablocie. Szkoda je narażać na kurz bez potrzeby.

Ja nawet te bez blistrów schowałbym do woreczków strunowych do czasu montażu jakiegoś szczelnego frontu szklanego Wink

Fakt, kurz jest jednym z elementów, przed którym trzeba modele chronić, ale do zdjęcia swojej kolekcji, którą pokazuje się na forum to warto wyjąć modele, choć na chwilę, z blistrów. Wtedy wygląda to duuuużo lepiej...

Szefie
Koledzy dobrze mówią do czasu szczelnego zamknięcia pozostaną w blistrach że względu na masakryczny kurz. W miejskim domu dorabiam z drewna elementy na dioramę kolejową. Tutaj nie mam wentylatorów wyciągowych oraz innych pierdół utrzymujących daną temp oraz wilgotność pomieszczenia. Co innego w drugim domu gdzie jest umieszczona dwupoziomowa diorama. Wszak wiadomo że prawie wszystkie pojazdy trafią na dioramę stąd moje poszukiwania samochodów z tej epoki. Większość kolegów co mnie odwiedzała z ciekawości jak idą prace, pytała się a gdzie są samochody na dioramie.
Dlatego zacząłem zbierać. Taka krótka historia.

No to jak trafią na dioramę to i tak z czasem przykryje je kurz, cudów nie ma. Czasem widzę jak ktoś wyprzedeje różne perełki z dioram, niestety oblepione kurzem osiągają 1/3 ceny tych w idealnym stanie. A nie wszystkie da się ładnie doczyścić szczególnie jeśli skala jest malutka.
No chyba że ta diorama też jest pod szkłem to ok.