MMR - Moje Małe Renault :)

Dzięki za linka, aukcję znam i cena vs.ilość / jakoś modeli adekwatna, niestety R4 średnio do mnie przemawiają, chyba że, ostatnie serie i model pożegnalny Smile

Uf, czas nadszedł na rozpakowanie pod choinkowych prezentów Wink

I tak oto, pragnę pochwalić się swoimi dwoma cennymi i dość rzadkimi modelami które znalazłem pod drzewkiem.
Modele uzupełnią " nową linię " mojej kolekcji, czyli Renault z segmentu C.
Pierwszy z nich, to Megane I ph.II 1999 - 2002 hatchback ( Berline ) z motorem 1,6 16V 110km. Producent to Vitesse, skala wiadomo, 1/43 Wink

Modelik dość rzadko spotykany na rynku ( allegro, eBay ) prędzej można dorwać ph.I. Co ciekawe, i cenniejsze przy okazji Smile

model jest fabrycznie nowy, z papierowym opakowaniem.

Drugi z nich, to także Megane I tyle że sedan ( Classic ) również w wersji poliftingowej. Sedan, tak jak i wyżej pokazany Berline, jest nowy ( opornie schodził z podstawki ). Co ciekawe, nawet nie wiedziałem że, jakakolwiek firma robiła sedana z lat 1999 - 2002 Wink

Po przejechaniu kawałka Europy zachodniej ( dzięki Wiesiek ), oraz po przemierzeniu Polski ( dzięki Jarek ), modele trafiły do mnie, do gablotki. Jestem z nich bardzo zadowolony, szczególnie że, w skali 1/1 Megane jest bardzo fajnym i sympatycznym autkiem, pomimo swojego już, nastoletniego wieku. Miałem okazję gościć w rodzinie kombii z 2002 roku, oraz byłem bliski zakupu wersji hatchback 1,9 dTi z 2001 - sentyment i sympatia do tego modelu, raczej pozostanie Smile

Wersja Estate owego modelu, nadal pozostanie nr.1 na mojej liście " Must Have ", nie ukrywam że, o włos stałbym się posiadaczem " kombiaka ", cóż ... następnym razem Wink

Kolekcja małymi kroczkami ( ale jednak ! ) rośnie w siłę. Dziś dzięki Karolowi, dotarły do mnie 3 modele, oczywiście niczego innego jak ... Renault ! Very Happy

Pierwszym z nich jest model Fregate Domain, wykonany przez firmę Norev.
Sam samochód został zaprezentowany w 1950. Występował w prezentowanej przez modelik wersji Domaine ( kombii ), jak i klasycznej - sedan, który także występuje zminiaturyzowany Smile

Produkcję zakończono w 1960r.
Mój modelik prezentuję wersję poliftingową z 1956r.
Do samej miniaturki nie można mieć zastrzeżeń, wszystko na miejscu, ładnie i czysto spasowane. Na minus - wycieraczki, przydałoby się coś bardziej " smukłego ". Wnętrze ubogie w kolory, natomiast w bagażniku znajduje się koło zapasowe - małe, a cieszy.

Drugim i równie ciekawym modelem jest 4CV Decouvrable z 1952r, dziś zostałby okrzyknięty kabrioletem ( patrz Fiat 500C, cy DS3 Smile

).
Pomimo że, posiadam już taki model ( szary, Eligor ) zdecydowałem się na dubel, ze względu na ładne i eleganckie połączenie kolorystyczne. O detalach nie będę się rozpisywał - IXO - Altaya, bez fajerwerków, jednak całość na plus. Być może w odpowiednim dziale, umieszczę porównanie IXO vs.Eligor.

Ostatni " nowy nabytek " nazywa się Colorale Prairie i pochodzi z roku 1952. Auto dostępne było w wielu różnych wersjach np. pick-up, czy 4x4, zostało stworzone na potrzeby rolników oraz ludzi o mniej zasobnych portfelach, można je nazwać, Dacią Sandero / Logan lat 50-tych.
Poniżej na zdjęciach pokazuję wnętrze auta, tak jak i w przypadku Fregate, brakuje mu koloru.
Dla zainteresowanych, link do strony Renault, gdzie opisana jest historia modelu Colorale Smile

Polecam. [link widoczny dla zalogowanych]

Lubię tak sprecyzowane kolekcje, dziesiątki masz naprawdę fajne. Mam sentyment do Renat chociaż wszystkie jakimi jeździłem (Kangoo, Talia Laguna II) były psujne cholery Wink

Frondax napisał:

Lubię tak sprecyzowane kolekcje, dziesiątki masz naprawdę fajne. Mam sentyment do Renat chociaż wszystkie jakimi jeździłem (Kangoo, Talia Laguna II) były psujne cholery Wink

Dzięki ! W końcu trafiłem na markę którą lubię i znam Smile

Hihi, taki ich urok. Z Thalią miałem małą styczność ( przez 1 dzień ), piękna nie jest, ale funkcjonalna i pojemna, a Laguna II, no cóż, ma kiepską opinię, ale ją uwielbiam :roll: Privilliege + 2,0 dCi 130 kucy ... ulala Embarassed

Kangoo - mało elektroniki, ale padają pierdoły, o czym pewnie sam wiesz Cool

P.S
Podmieniłem zdjęcia Meganek, te powinny być lepsze.

Modele swietne , super .

Co do kangurka , moj tata jezdzil takim przez dwa lata i nic sie nie psulo , z wyjatkiem predkosciomierza Very Happy

Dziwnie sie troche jedzie na autostradzie z predkoscia 0 km/h Very Happy

Co gorsza , juz tydzien po naprawie znowu sie psulo , brrr ...

Dziś nowości nie będzie, za to do galerii dojdzie kilka nowych zdjęć, a i poprawię te, z pierwszego posta Smile

Na pierwszy rzut idą 3 modele - Juvaquatre w nadwoziu Break.
Pierwszy z nich to brudno-biały Break produkcji Universal Hobbies. Polecam serdecznie ! Ten, kupiłem na którejś z akcji eBayowskich za dobre pieniądze. Wykonany solidnie, ze sporą ilością detali i kolorowym wnętrzem.

Teraz do kompletu 2 modele, pierwszy w malowaniu Saint-Marc, drugi - Teisseire Citronnade Orangeande
Miniaturki prezentują model produkowany po 1956r.z dwu członową nazwą Juvaquatre Dauphinoise. Produkcję zakończono 1 marca 1960r.

Renault Express ph.III ( 1994 - 2000 ) Pompiers. Do autka mam sentyment, pierwsza Renówka w rodzinie ( biała ), wóz na maksa spartański. Wiele godzin spędziłem w nim, bawiąc się za dziecka, razem z kumplami - eh, ta wyobraźnia dziecięca Very Happy

W lato pojawiał się problem, połączenie upału, braku klimatyzacji i solidnej plastykowej skóry robiło swoje, nie raz udało się solidnie " przylepić " do fotela.

A tutaj, poprzednik Express 'a oraz - co by nie było - dziadek Kangoo. Renault 4f

Model R14, miał być konkurentem Golfa I generacji, jak wszystkim wiadomo, producentowi z Billancourt nie wyszło. Następcami R14 został model 11 oraz 9 ( sedan ).

Renault Fuego, miał swoją premierę w 1980r. jako następca modeli R15 / R17. Przedstawiona wersja Turbo, posiadała silnik benzynowy o pojemności 2,0 z turbo doładowaniem.
Moja miniaturka została wyprodukowana przez Universal Hobbies.
Poza kolorem ( z resztą mój ulubiony Wink

) model urzekł mnie świetnymi felgami.

Śliczne modeliki, widzę że profil podobny do mojego Smile

a tej Fregate Domain to zazdroszczę Sad

Pogratulować

jeszcze a propos Fregate Domaine - mam wersję z Solido, która choć gorsza, uboższa to jednak jest całkiem, całkiem Wink

Filip: jak ogarnę się po pracy w weekend to popstrykam swojego i możemy zrobić w odpowiednim dziale porównanie obu modeli. Wink

p.s. Colorale też jest bardzo fajne w tej wersji i kolorku!!

renault4 napisał:

Śliczne modeliki, widzę że profil podobny do mojego Smile

a tej Fregate Domain to zazdroszczę Sad

Pogratulować

Tylko u mnie zdecydowanie mniej R4 Wink

O Fregate nigdy nie marzyłem, model jak i sam samochód mało popularny. Jednak teraz nie żałuje jej zakupu, i czekam na dobrą okazję ku zakupowi sedana Cool

Czemu nie Karolu, dobry pomysł Exclamation

Jeszcze do porównania mam dwie sztuki 4cv pseudo-cabrio, z resztą szara też chyba od Ciebie.
Colorale na zdjęciach w aukcji taki szaraczek, na żywo sympatyczna maszynka. Z tego modelu chciałbym mieć jeszcze wersję 4x4.

Uf, na bieżąco uzupełniam oraz zmieniam zdjęcia w pierwszym poście. Dodałem także nieznaczny ( Hyhy

) opis Kangoo.

Dziś wstawię kilka zdjęć innych Renówek z moich zbiorów.

Renault 4 Parissiene od Noreva. Modelik już dość leciwy, ale jakże sympatyczny Smile

Niestety mój nie posiada zderzaka, poza tym jest kompletny i w ładnym stanie ( aż szkoda by było przeznaczyć go do " kasacji " prawda Tracker Wink

).

Model Dauphine ( dostępny też w bogatszej wersji Ondine ), produkowany od 1956r. zastąpił leciwy lecz popularny model 4CV. Podobnie jak poprzednik, posiadał 4- drzwiowe nadwozie, oraz ten sam silnik ( 845ccm ) umieszczony z tyłu. Ciekawą wersją był model Dauphine Gordini.
Sam samochód można zobaczyć w filmie " Nie lubię poniedziałku " stojący na ulicy Smile

R5 - samochód segmentu B, pokazany 41 lat temu. Pierwsza generacja ( tutaj modelik produkcji IXO ) odniosła ogromny sukces. Produkowana była do 1984r. kiedy pokazano - równie udaną - drugą generację modelu 5. Warto wspomnieć że, ten model sprzedawany był w Stanach Zjednoczonych jako model Le Car.

Teraz kolej na model z klasy wyższej ( do którego Renault jakoś nie miał szczęścia z resztą do dziś ). Jest do model 30, który stanowił bogatszą odmianę 20 ( łatwo poznać po reflektorach, R20 - prostokątne, R30 - okrągłe Smile

). Samochód produkowano w latach 1975 - 1984 ( model 30 ).
Ciekawostką jest, produkcja tego modelu przez markę Dacia ( należy do koncernu Renault ), jako model 2000.
Dokładna historia modelu, oczywiście na stronie Renault - [link widoczny dla zalogowanych]
Miniaturka została wyprodukowana przez Norev 'a. Moja sztuka została poddana lekkiej poprawie detali Wink

Dziś, do mojej galerii trafią zdjęcia modelu o nieco " większym kalibrze " Smile

A czemu tak ? A bo dla tego że, model jest w skali 1/24, wyprodukowany przez Cararame. Jest to Renault Twingo II ph.I pokazane w 2006, a produkowane od 2007r.
Model dostałem na prezent, i pomimo że jest w skali którą nie zbyt faworyzuję ( a i wyboru ciekawego nie ma Wink

) to mimo to jestem zadowolony. Prezentuje się na prawdę sympatycznie, pewnie dzięki połączeniu mocnej pomarańczy z beżowo-czarnym wnętrzem.
Niestety, nie obyło się bez wpadek. Na minus zaliczyłbym niechlujne malowanie, a konkretnie - łącznie się barw beżowy / czarny, widać zacieki. Kolejna wpadka dotyczy montażu - w moim egzemplarzu, boczna szyba została krzywo wpasowana ( wymontowałem, doszlifowałem bolce ).
Twingo dotarło do mnie z jedną wadą, nie posiadało lusterka zewnętrznego. Sprzedawca na allegro zaproponował reklamację w postaci zwrotu gotówki, a niestety nie posiadał innych " sprawnych egzemplarzy ". Jednak że, odmówiłem.
Modelik polecam, może nie dla wytrawnych kolekcjonerów, ale dla osób sympatyzujących w jedynej słusznej francuskiej motoryzacji ( Smile

) jak i w Renówkach.

W najbliższym czasie, przedstawię kolejny 1/24 - Renault Megane III, oraz jego mniejszych braci Smile

Z godnie z obietnicą Twisted Evil

dziś czas na prezentację Megane III ph.I w skali 1/24 oraz z serii Norev Mini Jet.
W pierwszej kolejności pokażę i opiszę nieco większą Megane - 1/24, produkcji Welly.
Sam samochód znalazł się w sprzedaży w 2008 roku, natomiast z początkiem roku 2012, przeprowadzono nieznaczny lifting. Auto występuje jako hatchback, kombi, Coupe ( 3D ) oraz Cabrio. Odmiana sedan, zwie się Fluence, posada inaczej stylizowany front i tył. Warto nadmienić że, obecna generacja Meganki, występuję w dwóch wersjach - jako Gama 2012, oraz Generation ( tylko 5d ). Różnica polega na poziomie wykonania oraz wyposażenia. Generation jest wersją uboższą, z nieco inną deską rozdzielczą ( od sedana Fluence ), nie posiada elektronicznych bajerów, np. kluczyk zamiast karty, tradycyjny analogowy prędkościomierz, w zamian za elektorniczny ( tzw.księżyc - z resztą niezwykle czytelny ! ).
Samochód robi dobre wrażenie, i niczym nie odbiega od niemieckiej konkurencji ( chociaż materiały prasowe mówią co innego, typu trzeszczące plastyki - GDZIE ?! Evil or Very Mad

). Z Meganą kombi ( Dynamique ) 1,5dCi 110 km, mam do czynienia na co dzień. Niestety, albo stety, nie należy kojarzyć go z francuską limuzyną. Zawieszenie jest zdecydowanie twardsze, bardziej sprężyste. Ogólnie sam pojazd godny polecenia, pojemny, z prostym w obsłudze ( a zarazem ładnym ! ) kokpitem. dodatkowo przyjemnym w prowadzeniu, z wszelakimi udogodnieniami ( czujniki zmierzchu, deszczu itp. )Subiektywnie, wersja kombii ( Grandtour ) jest najładniejszym samochodem w klasie Smile

Modelik produkcji Welly. Pomimo niskiej ceny i reputacji zabawki, miniaturka wykonana porządnie i dokładnie. Na duży plus zasługuję dbałość o formę szczegółów, oraz przyzwoite spasowanie nadwozia, którego niektóre " osiemnastki " mogą pozazdrościć.Reszta do zobaczenia na fotkach.

Tutaj wpadka - ślady farby, w dość grubej warstwie.

Jak wspominałem, " + " za szczegóły - tutaj dobrze to widać, zgodnie z oryginałem Wink

I wspominane wcześniej Mini - Jety, dostępne w salonach Renault, w pakietach po 3 modele ( do dwóch kombi, miałem jeszcze jeden w malowaniu Police - posłużył za prezent ). Bordowy hatchback, kupiony w sklepie.

Póki co, dam Wam spokój Wink

Ostatnimi czasy nieco poleciałem z opisem, kto chciał to przeczytał lub ... nie Cool

.
Nowości póki co nie przewiduję w nadmiarze, gdy coś będzie - przedstawię !

Bardzo ładne Renówki, zwłaszcza te starsze. Zazdroszczę Renault 30, sam poluje już chwilkę na R20/30, ale nie mogę nigdzie trafić.

michał89 napisał:

Bardzo ładne Renówki, zwłaszcza te starsze. Zazdroszczę Renault 30, sam poluje już chwilkę na R20/30, ale nie mogę nigdzie trafić.

To prawda, ciężko je trafić, a o dobrej cenie - zapomnij Confused

. Zupełnie nie wiem czemu Norev każe sobie za niego tak słono płacić. Porządnie wykonany nie jest, a i dla kolekcjonerów czy historii marki też nie za bardzo cenny, a jego ceny dochodzą do 80 - 100 zł Evil or Very Mad

Tego akurat odkupiłem od Janusza, za całkiem fajną cenę. A R20 ? spotkałem tylko w wersji ( bodajże ) Dakarowej, ceny nawet, nawet. ale ... zbieram ( albo staram się ) zbierać tylko modele cywilne, więc taki średnio mi " leży ". I taki sam problem mam z modelem R17, o ile w sumie podobny model R15 produkowało Universal Hobbies - i to całkiem udany, o tyle 17 robi Norem ( lipny i drogi ) i IXO jako rajdówkę, i chyba poprzestanę na tym drugim :roll: