Mini-kolekcje i pojedyncze modele Lucanera

Ależ ja Ci zazdroszczę tej C5 w niebieskim, strasznie ciężko dorwac to cholerstwo 😀 bardzo ładne doładowanie!

Ładny zbiorek Targ`a Ok!

Jak jeszcze kiedyś Zrobisz zbiorowe wszystkich jakie posiadasz,
to dopiero będzie "festival" Very Happy

Spróbuję kiedyś to ogarnąć na jednej fotce - obiecuję Smile

Nie wrzucałem nic w weekend, bo był intensywny plus giełda w NEO, ale postanowiłem trochę nadgonić. Na giełdzie zakupiłem i odebrałem sporo modeli (chyba rekordowo…), a sporo z nich to jedna z moich nowych zajawek, mini-kolekcji, którą już zacząłem prezentować. Seria IXO Museum.

Jeden z najciekawszych modeli w kolekcji według mnie. Trudny do dostania – w końcu trafiłem go w Anglii. Polecam poczytać o oryginale, samochód jest niesamowity.

1924 Hispano Suiza H6C Tulipwood IXO Museum:

Model ma genialne miedziane wykończenie – prezentuje się obłędnie. IXO naprawdę zrobiło doskonałą robotę.

Drugi model na dziś Minerva. Gdyby nie IXO nie wiedziałbym, że taka marka istniała.

1930 Minerva AL IXO Museum:

Porządne wykonanie, soczysta czerwień lakieru – gdzieś tylko zaplątał się jeden chromowany element modelu – nie wiem czy od razu go nie było.
Trzeci model na dziś to fajny przedstawiciel takich małych (choć czy ja wiem czy one małe były) sportowych roadsterów.

1933 Duesenberg SSJ IXO Museum:

Zbudowano tylko 2 egzemplarze tego samochodu, a jego silnik mógł osiągać 400 KM! W 1933 roku! Jeden z nich należał do Clarka Gable.
Na dziś wystarczy, ale co jakiś czas będę pokazywał wspaniałe samochody z tej wspaniałej ery motoryzacji.

Do zobaczenia.

Dzięki ze pokazałeś te IXO-muzeum. Zachwycające !

Piękne są te przedwojenne modele. Można się zachwycać ilością szczegółów!

Powiem szczerze że dopiero na Twoich zdjęciach widać że wersja Museum jest naprawdę świetnie zrobiona. A Hispano rewelacja. Czekam na więcej Smile

Kapitalne modele. Jestem pod wrażeniem szczegółowości wykonania.

Duessenberg jest niedoscigniony. Piękna miniatura Wink

Kontynuuję temat IXO Museum i wspaniałych form samochodowych z lat 30. Trochę mi się tego zebrało i chciałbym to pokazać.

To jest ten sam model co Tulipwood tylko trochę starszy.

1934 Hispano Suiza H6C IXO Museum:

Od tego modelu właściwie się to zaczęło – zebrałem trochę Mercedesów i chciałem uzupełnić kolekcję – kupiłem tego Merca i potem poszło trochę całościowo w Museum.

1936 Mercedes-Benz 260D W128 IXO Museum:

Horch jest też genialny. Taki klasyk pełną gębą.

1938 Horch853A IXO Museum:

Jeszcze trochę zostało do pokazania, ale pewnie zrobię przerwę żeby nie było monotematycznie.

Dawaj, dawaj. Jak monotematycznie? Horch, Mercedes, Hispano Suiza to bardzo różnorodnie, a że okres międzywojenny to super. Wtedy był największy wysyp firm motoryzacyjnych.

Kolejne piękne modele. Świetnie się ogląda te klasyki.

1924 Hispano Suiza H6C Tulipwood IXO Museum Ok!

Zjawiskowy modelik

Zrobię przerwę od IXO Museum, ale na pewno wrócę do tej serii za jakiś czas.
Oprócz amerykańskich trucków rzadko kupuję coś z wagi ciężkiej, ale zdarza się od czasu do czasu, że coś zwróci moją uwagę. Dziś dwa modele. Podobne gabarytowo i rocznikowo.

Mercedes zwrócił moją uwagę fajnym, prostym malowaniem.

1950 Mercedes-Benz L6600 „Dunlop” Schuco:

Praga zawsze mi się podobała. Wybór padł na Abrex.

1953 Praga V3S Abrex:

To tak dla odmiany Smile

Do zobaczenia.

W tych Mercach od Schuco przez kratę atrapy widać śmigło wentylatora chłodnicy. Fajny szczegół.

Ta seria IXO Museum jest naprawdę świetna Ok!