mafo - modele 1:43

Dzięki mkazik za podpowiedzi. Ok!

Spróbuję najpierw z błotnikami.

No to i u mnie właśnie zagościły nowości z IXO i poszły na sesję fotograficzną.

Na pierwszy rzut wziąłem model Mack R, który miał odpowiadać ciężarówce z filmu "Convoy" z 1978 r. Niestety, IXO poszło na uproszczenia Evil or Very Mad

i na wydany wcześniej model Mack-a nałożyło tylko kangur i sleeper.
Od oryginału różni się przede wszystkim za krótką ramą, za wąskim sleeperem, za dużą odległością sleepera od kabiny (brak połączenia), i złym tłumikiem wydechu. Poza tym ma inny grill i niepotrzebne lusterka na błotnikach, a i chlapacze powinny być czarne. Mogli także dać figurkę kaczki na grillu...
Nie mówię tu nawet o złej kontroli jakości, bo mój jest lekko krzywy i ma krzywo zamontowane chlapacze... Evil or Very Mad

Nie do końca tak wykonany model mi się podoba ale na razie zostawiam, natomiast jak wyjdzie jakiś lepiej odwzorowany model to wymienię...

Mack R, producentem jest IXO

Prezencja super. Masywny przód, który jak by się pojawił w lusterkach to budzi strach Smile

Strasznie jest pokraczny ten model. Ten wąski sleeper, krótka rama... Szkoda, bi na Gumową Kaczkę czekałem bardzo.

Miałem kupować, ale dałem sobie spokój. Ten sleeper wygląda jakby ktoś przewoził na ramie jakiś ładunek w dużym czarnym pudle. Dla mnie niestety dyskwalifikacja, bo nie da się tego w sensowny sposób przerobić bez cięcia modelu na kawałki. Ramę można wydłużyć, sleeper można połączyć z kabiną, ale poszerzanie go, to już za dużo. Ixo mnie zawiodło tym modelem.

1978 Convoy movie
1977 Mack RS712 LST za deviantart.com
[link widoczny dla zalogowanych]

I za flickriver.com

[link widoczny dla zalogowanych]

Wracając do odpowiedzi @W126 po co wydłużać ramę skoro można dostać oryginalną tylko czas oczekiwania to minimum 4 miesiące ( taką dostałem odpowiedź od ixo)

Zaraz, zaraz...
Nie rozumiem...
Chcesz powiedzieć, że IXO umożliwia zakup dłuższej ramy do Macka R? To brzmi jak jakiś absurd...
Czy może IXO planuje wypuścić kolejny model z dłuższą ramą...?

@ Jarek
Poproszę o zdjęcia, może wtedy będzie wiadomo co mieli na myśli
Tak będzie najprościej.

Model, modelem. Bardziej interesuje ten zestaw kół ze zdjęcia, o ile to w ogóle 1:43.

P.S. Może warto przenieść dyskusję nt. Macka do jakiegoś osobnego wątku?

Dzięki koledzy za wpisy. Ok!

Miło mi, że prezentacja wzbudza dyskusję. To motywuje do pokazywania kolejnych modeli. Smile

Dziś model, na który czekałem. Niestety przeoczyłem pierwsze wydanie w barwach czerwono-białych, a IXO długo kazało czekać na wznowienie. Jak się pokazał to kupiłem… No i jak otrzymałem to jakoś radość uciekła. Nie wiem czym kierował się producent, ale nie podoba mi się matowa przednia część grilla i zderzaka, gdzie boki i góra tych elementów są w chromie. No a jak zobaczyłem brak pomalowanych świateł na dachu, to mnie szlag trafił. Nie wspominam nawet o wypukłych kropkach na lakierze… Takich niedoróbek jeszcze w IXO nie widziałem.
Na razie to zostawiam model bez ingerencji mając nadzieję, że zostanie wydana kolejna reedycja już ze wszystkimi prawidłowymi elementami. Albo może kiedyś nabędę kalki z logo i napisami, i wezmę się za przemalowanie…
Peterbilt 350

Być może oryginał, na którym się wzorowano miał taki matowy przód. Tak to sobie tłumaczę, ale nie widziałem czegoś takiego na zdjęciach realnych samochodów. Światła na dachu to już jednak wyraźna niedoróbka. Gdyby model miał chrom z przodu i pomalowane światła dachowe, to moim zdaniem byłby lepszy, niż czerwony. Jeśli reedycji nie będzie i w efekcie zostaniesz z takim, to wydaje mi się, że warto spróbować pomalować przód farbką pozyskaną z markerów Molotov. Przy równym i starannym nałożeniu wychodzi lustro.

Ja w swoim pomalowałem górne światła obrysowe. Wyszło całkiem nieźle.

Teoretycznie wykonanie grilla w całości chromowanego byłoby dla nich prostsze prodykcyjnie, więc może rzeczywiście dostali coś takiego jako wzór z natury.

Pewnie macie rację koledzy z grillem. W USA różne modyfikacje się widuje, także grill można uznać za prawidłowy, natomiast górne światła do malowania. Muszę i ja je podmalować.

Dziś trzeci z ostatnio kupionych modeli ciężarówek amerykańskich IXO. To najlepiej wykonany model z trzech ostatnio kupionych. Podoba mi się w tych barwach i cieszę się, że wyszło wznowienie.
International Harvester DCOF-405