Kolekcja pojazdów wojskowych Władka 1/72

Kolejne nabytki w mojej kolekcji Cool

Na początku ostatni zakup z alledrogo, niestety nieudany.

1940r. Somua S-35. Wydawca: Atlas: seria „Legendare Jagd- und Kampfpanzer”

Wykonanie Mimo upływu ponad 6 lat od wydania tego modelika jest to nadal jedyny die cast czołgu Somua S-35 na rynku dlatego postanowiłem go kupić. Niestety mój egzemplarz jest wykonany wyjątkowo niechlujnie. Rozlany klej czy duży odprysk na przedniej części kadłuba świadczy o tym że modelik nie przechodził żadnej próby jakości… Bryła modelika jest toporna ale nie ma tragedii, ta zaczyna się gdy popatrzymy na układ jezdny – zębate koło napędowe odlano wraz z opancerzeniem układu jezdnego. Niestety ten czołg jest najmniej udanym modelem w mojej kolekcji.

Opis Czołg średni Somua S-35 był jednym z najnowocześniejszych czołgów początkowego okresu wojny. Posiadał odlewany kadłub i odlewaną elektrycznie obracaną wieżę która mieściła działo Puteaux SA-35 kal. 47 mm i karabin maszynowy kal. 7,5 mm. Pancerz którego grubość sięgała do 40mm zapewniała czołgowi wystarczającą ochronę przed niemieckimi pociskami przeciwpancernymi. Niestety czołg posiadały poważną wadę – do obsługi pojazdu przewidziano 3 osoby co obciążało dowódcę czołgu który musiał zarówno dowodzić załogą jak i obsługiwać działo. Model przedstawia pojazd należący do Pierwszej Lekkiej Dywizji Zmechanizowanej walczącej w rejonie Saint – Ouen w maju 1940r.

Prawdziwą okazją okazał się Leopard 2A5 od Altaya kupiony na Tablica.pl za 15 zł:

2000r. – Leopard 2A5 Wydawca: Altaya seria „Chars de Combat”

Wykonanie Model bardzo ładny. Wymiarowo wszystko się zgadza, proporcje wydają się być zachowane jednak wydaje mi się że kolory kamuflażu są za jasne. Jeżeli chodzi o detale to jest całkiem przyzwoicie, całkiem udanie odwzorowano karabin maszynowy MG 3. Szkoda że lusterka są złożone, myślę że lepiej prezentowały by się w wersji marszowej. Niestety liny holownicze odlano wraz z kadłubem co prezentuje się dość topornie. Wyrzutnie granatów dymnych odlano wraz z wieżą co także nie wygląda najlepiej.

Opis Leopard 2 został wprowadzony do służby w 1979r. jako następca udanego czołgu Leopard 1. Wersja 2A5 weszła do służby w niemieckiej armii w 1998r. Najbardziej widoczną zmianą w porównaniu do wersji 2A4 była nowa wieża o klinowym kształcie przedniej płyty. Cofnięto też za właz dowódcy przyrząd obserwacyjny który otrzymał integralny termowizor wyświetlający obraz na monitorze z przybliżeniem maksymalnym x36. Układ naprowadzania i stabilizacji lufy był całkowicie elektryczny. Model przedstawia pojazd należący do niemieckiej armii pełniącej służbę w Kosowie w ramach międzynarodowych sił pokojowych KFOR (Kosovo Force).

Wkrótce dołączą kolejne modele: Panzer IV od Altaya oraz Churchill i Pantera imitująca M-10 na które już złożyłem rezerwację.

Pozdrawiam !

Niestety co do leoparda totalnie nie mogę się zgodzić w kwestii jakości, akurat ten model mam od dragona i niestety niebo, a ziemia, ciężko więc powiedzieć, że model to bardzo ładny

No tak. Trudno porównywać Dragon Armor z Altaya. Chodziło mi że model prezentuje się całkiem fajnie biorąc pod uwagę to że pojawił się w serii gazetowej. Ten model można porównać co najwyżej z innymi modelami serii gazetowych i zdaje sobie z tego sprawę. Rozumiem Smookee Twoje oburzenie bo nigdzie tego nie zaznaczyłem.

Leopard 2 z Dragon Armor to naprawdę wysoka liga, szkoda że już bardzo ciężko dostępny i trzeba walczyć w licytacjach. Liczę jednak że prędzej czy później Dragon wznowi ten model w innym malowaniu jak zrobił ostatnio z Jagdpanzer IV.

Też mam nadzieję, że wznowią/wypuszczą Leoparda 2A4, ale tym razem w malowaniu WP. Byłoby super Very Happy

Przejrzałem ten wątek od początku i nasunęła mi się taka uwaga dotycząca Shermana Firefly'a. Otóż model w tym malowaniu poza Amercomem wypuścił także DA oraz Aoshima. Mam/miałem dwa ostatnie. Otóż "kamuflaż deformujący" na lufie występuje tylko w modelach z Aoshimy i Amercomu.
Co ciekawe na drugim Firefly'u z Aoshimy już go nie ma .
Mam też Shermana "Latającą krowę" z DA, w niej również pominięto ten detal. A powinien być, przynajmniej wg instrukcji malowania modelu z Technomodu (kalki do modeli 1:72).

Pozdrawiam
Wiktor

No właśnie, nie obserwuję i nie znam już rynku tych modeli, jak ja leoparda kupowałem to było ich pełno i dałem poniżej 50zł bez żadnej walki Wink

Doszedł kolejny model z serii gazetowej od Altaya: Panzerkampfwagen IV ausf G. Szczerze mówiąc już od początku zbierania modeli pancernych chciałem mieć Panzer IV z schutzami - bez względu na jakość. Kupiłem więc Panzer IV ausf J od FoV i niestety doszedł bez jednej z dwóch rur wydechowych:

Musiałem reklamować a niestety sprzedawca w sklepie nie miał drugiego modelu na wymianę. Z innych dostępnych na rynku u nas czwórek z schutzami był modelik z Altaya oraz jego nieudolna kopia z serii "Czołgi Świata". Dlatego zdecydowałem się poszukiwać modelik od Altaya. W końcu na Allegro znalazłem poszukiwany modelik.

1943r. – PanzerKampfWagen IV Ausf G. Wydawca: Altaya seria „Chars de Combat”

Wykonanie Jak na gazetówkę dobre. Choć już na pierwszy rzut oka widzimy spore uproszczenia. Najbardziej dotknęły one płyty pancerne mające chronić kadłub i wieżę przed pociskami kumulacyjnymi i radzieckimi rusznicami przeciwpancernymi PTRS i PTRD. Brakuje szyny na której znajdowały się mocowania na płyty pancerne . Poza tym dziwnie prezentuje się hamulec wylotowy armaty, nie dość że jest za mały to jeszcze wygląda tak jakby jego część została wchłonięta przez lufę. Oczywiście montaż i obróbka części jest, delikatnie mówiąc, kiepska. Mimo to modelik podoba mi się.

Opis PanzerKapmfWagen IV był jednym z bardzo nielicznych czołgów okresu II Wojny Światowej który używany był w pierwszej linii od początku do końca wojny. Początkowo czołg uzbrojono w krótkolufowe działo KWK 37 L/24 kal. 75mm. Sytuacja ta uległa zmianie po ataku na ZSRR kiedy w pierwszej połowie 1942r. zaczęto przezbrajać czołgi Panzer IV w długolufowe armaty KWK 40 L/43. W 1943r. czołg Panzer IV był już jednak przestarzały. Kolejne modyfikacje zwiększały ciężar pojazdu którego podwozie było projektowane na ciężar 18t, wersja G ważyła już 24 t. Często we wspomnieniach niemieckich czołgistów możemy wyczytać o Pz IV że „był ciężki z przodu”. Dodatkowo pojazd miał przestarzały układ pancerza. Mimo to wprowadzano kolejne wersje, ostatnia, wersja J była produkowana do marca 1945r. Model przedstawia czołg Panzer IV w wersji G w barwach 20 Dywizji Pancernej walczącej pod Kurskiej latem 1943r.

Pozdrawiam !

Myślę, że jeśli masz jakieś farbki to dasz radę sobie rurę dorobić (pokombinować zawsze możesz, jak nie wyjdzie, to nikt nie każe przyklejać Wink

)

Smookee - Panzer IV J zwróciłem, sam sprzedawca mi zaproponował.

Sorry, nie doczytałem Wink

Nabyłem kolejny model czołgu niemieckiego - Panzer III. Obecnie do uzupełnienia kolekcji niemieckich czołgów brakuje mi już tylko Panzer I i Panzer V Pantera. Później skoncentruję się na poszczególnych wersjach tych czołgów.

1943. Panzerkampfwagen III Ausf. M. Producent: Panzerstahl

Wykonanie Jest to mój pierwszy model firmy Panzerstahl. Moim zdaniem model wykonany jest bardzo dobrze – na równi poziomem z modelikami od Hobby Master. Chociaż podobnie jak w modelu Panzer IV ausf. G od Altaya [patrz wyżej] wewnętrzny obrys płyt pancernych został uproszczony to jednak w modelu od Panzerstahl widać zarys szyn na których montowano ów płyty. Bardzo dobrze odwzorowano układ jezdny z gąsienicami włącznie – są niemalże idealnie dopasowane i napięte. Niestety niektóre z narzędzi oraz tylne lampy odlano wraz z kadłubem co przy bliższych oględzinach jest widoczne.

Opis Po ataku Niemiec na ZSRR okazało się że czołgi Panzerkampfwagen III stanowiące kręgosłup dywizji pancernych wermachtu są przestarzałe i nie stanowią równorzędnego przeciwnika dla radzieckich T-34. Mimo to produkcja czołgu nadal była kontynuowana. O tym zadecydowała raczej siła rozpędu i brak innych możliwości niż rzeczywiste zapotrzebowanie wojska na ten typ czołgu, który w owym okresie był już po prostu przestarzały. Wersja M wprowadzona została do produkcji w październiku 1942r. Pierwotnie zamówiono 1000 sztuk, po czym gdy wyprodukowano 250 czołgów przerwano produkcję. Pojazd nadal posiadał działo kal. 50mm które nie dawało pojazdowi większych szans w pojedynku z radzieckimi T-34 czy amerykańskimi M-4 Sherman. Zamontowano także płyty pancerne mające chronić boki kadłuba i wieżę przed pociskami kumulacyjnymi oraz radzieckimi karabinami przeciwpancernymi PTRS i PTRD. Model przedstawia pojazd należący do dywizji SS Totenkopf biorący udział w letniej ofensywie pod Kurskiem w lipcu 1943r.

Pozdrawiam !

Aktualizacja tematu:

1939r. – PanzerKampfWagen I ausf B (Sd.kfz 101). Wydawca: Altaya, seria „Panzer”.

Wykonanie Całkiem ładny modelik jak na serię gazetową wydaną przez Altaya. Poziom detali nie powala, wykonanie i montaż także. Ze względu na małe rozmiary część detali została bardzo uproszczona. Mowa oczywiście o łopacie i skrzynce na narzędzia które odlano wraz z kadłubem oraz o przetłoczeniach wizjerów które odwzorowano jedynie przy użyciu tampodruków. W porównaniu z bliźniaczym modelem wydanym w „Kolekcji Wozów Bojowych” model Altaya reprezentuje o wiele wyższą ligę. Na koniec warto dodać że póki co to jedyny, nie licząc potworka z KWB, diecast model Panzer I dostępny na rynku.

Opis PanzerKampfWagen I był najliczniejszym czołgiem użytym przez Wermacht podczas Kampanii Wrześniowej. Czołg był przestarzały, kiepsko opancerzony i uzbrojony jedynie w dwa karabiny maszynowe MG 34 kal. 7,92mm (wersja ausf. B) umieszczone w obrotowej wieży. Nie miał więc jakichkolwiek szans w spotkaniu z polskimi czołgami jak 7TP czy Vickers E oraz obroną przeciwpancerną. W związku z tym podczas Kampanii Wrześniowej czołgi Panzer I ponosiły duże straty a sukcesy odnosiły tylko wobec braku broni pancernej i przeciwpancernej po stronie Polskiej. Model przedstawia czołg PanzerKampfWagen I ausf. B w barwach 5 Dywizji Pancernej Wermachtu podczas bitwy pszczyńskiej toczonej w dniach 1-2 września 1939. Duże białe krzyże identyfikacyjne zostały zamalowane żółtą farbą ponieważ stanowiły dokonały cel dla polskiej artylerii przeciwpancernej.

1943r. Churchill Mk. III. Producent: Dragon Armor.

Wykonanie Model o wysokiej jakości wykonania i odwzorowania. Jak na Dragon Armor przystało model trzyma wymiary i proporcję. Cieszy oko bogactwo bardzo dobrze odwzorowanych detali takich jak peryskopy obrotowe czy hak holowniczy. Kapitanie, moim zdaniem, wycieniowano czołg. Wygląda to nie tylko bardzo realistycznie, ale także i efektowanie. Montaż i malowanie bez większych zastrzeżeń.

Opis Wprowadzony do produkcji w 1941 czołg Churchill był najcięższym brytyjskim czołgiem produkowanym seryjnie podczas II Wojny Światowej. Czołg ten charakteryzował się przede wszystkim grubym pancerzem, który w wersji Mk. VII wynosił 152 mm w przedniej części kadłuba. W wersji Mk III, jaką reprezentuje model, dodano osłony gąsienic oraz zastosowano nową spawaną wieżę w której zamontowano działo 57mm. Model przedstawia pojazd należący do 21 Brygady Pancernej Armii Brytyjskiej walczącej w Tunisie w 1943r.

1945r. – PanzerKapmfWagen V Ausf G “Panther” (Sd.Kfz 171) Producent: Dragon Armor

Wykonanie Bardzo dobrze odwzorowany model. W oczy rzuca się przede wszystkim prosty, ale efektowny i nietypowy, kamuflaż jakim pokryto kadłub i wieżę pojazdu. Jak przystało na modele Dragon Armor, tak i ta Pantera jest bogata w bardzo dobrej jakości detale jak narzędzia, liny holownicze czy dodatkowe ogniwa gąsienic chroniące przedział silnika. Efekt dopełnia niezły montaż.

Opis Historycy wojskowości zgodnie uważają Pz.Kpfw V “Panther” za najlepszy niemiecki czołg II Wojny Światowej. Czołg był świetnie uzbrojony (armata czołgowa KWK 42 kal. 75mm), nieźle opancerzony (do 110mm) oraz całkiem mobilny (prędkość maksymalna do 46 km/h) jak na swoją masę. Podziw niemieckich konstruktorów budzi konstrukcja drążków skrętnych którego maksymalne ugięcie wynosiło 550mm oraz nowoczesna instalacja przeciwpożarowa. Model przedstawia późną wersję G charakteryzującą się nowym wydechem oraz zastosowaniem w pełni stalowych kół z wewnętrzną amortyzacją. Pojazd w malowaniu Dywizji Pancernej Munchenberg walczącej w Berlinie w 1945r.

Ten post to kamień milowy w mojej kolekcji. Tym samym uzupełniłem kolekcję podstawowych czołgów konstrukcji niemieckiej okresu II Wojny Światowej. Oczywiście nadal będę zbierał czołgi niemieckie jednak koncentrować będę się na poszczególnych wersjach i wzorach malowania.

Pozdrawiam !

Zazdroszczę Ci Churchill'a
It's beautiful Smile

pozdrawiam

Wiktor

M4A4 Sherman. Producent: Dragon Armor

Wykonanie Bryła Shermana, jak każdego od Dragon Armor, jest bez zarzutu. Cieszą oko szczegóły takie jak faktura odlewu wieży, spawu czy numery odlane na wózkach z kołami jezdnymi.

Mam tylko pytanie do znawców: Jako że model kupiono jako używany chciałbym się dowiedzieć czy z tyłu rozmazanie kalkomanii i nadlewki na tylnej płycie to wynik nieudolnej ingerencji w model poprzedniego właściciela czy wada typowo fabryczna ?

Opis Sherman M4A4 charakteryzował się przede wszyskim wydłużonym, spawanym, kadłubem mającym pomieścić silnik Chrysler A57 Multiback. Model przedstawia popularnego Shermana OP w barwach 1 Pułku Artylerii Motorowej, o nazwie własnej "Rokitna" wchodzącego w skład 1 Polskiej Dywizji Pancernej walczącej w bitwie pod Falaise.

Wkrótce kolejna, większa, aktualizacja tematu Wink

Pozdrawiam !

To żadna wada ten model tak już ma! Jutro włożę zdjęcia!

Dzięki kolego za odpowiedź ! Nie ukrywam że ulżyło mi na sercu Wink

Pozdrawiam !

Piotr