Kolekcja Ferrari 1:43

Dzięki Panowie

250 Europa Coupe Vignale 1954 Matrix #0313 EU

V12 3.0 --- 200 KM --- 200 km/h

Carrozzeria Vignale z Turynu została założona przez swojego imiennika Alfredo Vignale i jego braci Guglielmo i Giuseppe. Projekty Vignale znacznie różniły się od projektów konkurencyjnych producentów nadwozi: Pinina Fariny, Ghii i Touringa, nadając im wyróżniający się styl.
W sumie zbudowano 150 egzemplarzy wersji Vignale. Dziś te pojazdy stały się jednymi z najbardziej poszukiwanych i pożądanych Ferrari, jakie kiedykolwiek zbudowano ze względu na ich wyjątkowy charakter i charyzmę.

Ferrari zbudowało tylko 22 egzemplarze 250 Europa przed wprowadzeniem drugiej serii 250 Europa GT w styczniu 1955 roku. Spośród tych 22 egzemplarzy, 18 zostało zbudowanych przez Pinina Farinę, a tylko cztery przez Vignale (od 2 do 4 sztuk, różnie źródła podają), co czyni je najbardziej pożądanymi z serii. Prezentowany tutaj egzemplarz o numerze podwozia 0313 EU jest drugim takim egzemplarzem zbudowanym przez Vignale. Co więcej, po tym samochodzie, tylko pięć dodatkowych samochodów Ferrari przeznaczonych do jazdy po drogach będzie wyposażonych w nadwozie Vignale, co czyni go jednym z ostatnich w swoim rodzaju.

Samochód został publicznie pokazany na World Motor Sports Show w 1954 roku. Ferrari zostało przemalowane na czerwono, rzekomo na prośbę Chinettiego, przed pokazem. Po pokazie Ferrari zostało zakupione przez Mike'a Garbera za cenę 17 500 USD. Trzymał samochód przez cztery lata, zanim sprzedał go George'owi Parkerowi z Rzymu za 4900 dolarów.

Następnie zostało sprzedane w 1960 roku Leonardowi Renickowi, dealerowi Cadillaca w Kalifornii. Był on oczywiście człowiekiem z zamiłowaniem do produktów GM, ponieważ oryginalny silnik Lampredi został zastąpiony doładowanym Chevroletem V8, co było wówczas powszechnym zjawiskiem, ponieważ prawidłowe części Ferrari okazały się trudne do zdobycia.

Finalnie w 2009 kolekcjoner Ferrari Heinrich Kämpfer odrestaurował go w 100%. Stwarzając niepowtarzalny katalog z historią i renowacją, ale także próbkami lakieru, skóry i dywanu, a także oryginalne śruby i nakrętki, oraz zaciski znalezione na samochodzie, gdy zostały zdemontowane przed renowacją.

W 2015 roku na aukcji RM Sotheby's samochód został sprzedany za 3.3 mln dolarów

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdybym miał takie możliwości to zapełnił bym sobie całe lata 50 i 60 Matrix'ami. No ale hamuję mnie pewien papierek Smile

Model bajka, tylko go oglądać.

Piękny model pięknego samochodu. Gratuluję posiadania. Ok!

A i opis świetny. Bardzo fajnie czyta się takie kawałki historii motoryzacji, które nie są powszechnie znane. Kolejna świetna prezentacja. Super

piękny modelik

No to razem mamy obydwie wersje malowania tego modelu Smile

Gratulacje.
Fajnie że pomału "dojrzewasz" do "odpowiednich" modeli .... Laughing

Czasem lepiej jest mieć mniej ale z naprawdę świetnych wykonań.

212 E Montagna 1969 Ixo

V12 2.0 --- 290 KM --- 250 km/h

Między 1965 a 1969 rokiem Ferrari przeżywało trudny okres. Imprezy samochodów wyścigowych zostały zdominowane przez Forda i Porsche. Ale Ferrari miało nadal jedną kategorię, chociaż mało znaną, ale taką w której było niepokonane - Europejskie Mistrzostwa w Rajdach Górskich.

W roku 1969 firma przygotowała model 212 E. Jest to jedyny w swoim rodzaju samochód, zbudowany na podwoziu Dino 206 S wykorzystujący unikalny 2-litrowy, 48-zaworowy, płaski silnik. Wygrał on wszystkie wyścigi, w których został zgłoszony.

Pod koniec 1970 roku Ferrari sprzedało samochód Edoardo Lualdi-Gabardi, który zlecił fabryce zamontowanie nowego nadwozia zaprojektowanego przez Piero Lardiego Ferrari . Oryginalne nadwozie 212 E zostało następnie zamontowane w Dino 206 S, z którym nadal pozostaje.

212 E Montagna został sprzedany prywatnemu nabywcy na aukcji RM w Scottsdale w 2006 roku za 1.65 mln dolarów.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Obecnie zanudzę Was modelami sportowymi. Jestem blisko skompletowania fajnej kolekcji aut wyścigowych Ferrari, ale najpierw taka ciekawostka. Nie miałem go w swoich planach, ale jest na tyle nietuzinkowy, że powinien się pojawić.

Też się na taki zdecydowałem i czekałem na Twoją prezentację Smile

Nie sprawdzałem wcześniej historii i zaskoczyłeś mnie, że to auto z wyścigów górskich Wink

Pięknie się prezentuje, a jak na wyścigi górskie, to wygląd ma nietuzinkowy. Podoba mi się. Ok!

Ciekawy modelik Smile

Co do wyścigówek to temat rzeka ale bardzo ciekawy.
Czekam na bardziej konkretne info i prezentację Smile

F40 LM 1991 Detail Cars

V8 2.9 --- 700 KM

Model LM to wersja stworzona głównie do wyścigów. Przy tej samej pojemności, wykrzesano ponad 700 KM. Głównie dzięki zwiększonemu doładowaniu (2.6 bara), pojawiły się grubsze chłodnice, nowe krzywki i nowa konfiguracja wtrysku paliwa.

Podwozie zostało wzmocnione, a karoseria stała się bardziej agresywna. Zastosowano większe hamulce, ulepszone zawieszenie, zmodernizowaną skrzynię z F1 i praktycznie całkowity brak wnętrza.

W sumie zbudowano 19 egzemplarzy wersji LM. W 2019 sprzedano auto o numerze podwozia 74045 i karoserii wykończonej niebieskim lakierem French Racing Blue za 4.8 mln euro.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Model od Detail Cars upatrzyłem na jednej z naszych akcji. Mimo, że model nie idealny to urzekł mnie swoją prostotą. I fajnie wygląda w parze z Herpą. Do kompletu brakuję mi wersji Competizione. Później powiększę rodzinkę Herpy o czerwony i żółty egzemplarz.

Fajnie komponuje się z Herpą, no i uzupełnia jakąś kolejną lukę Smile

250 P 1963 Ixo Le Mans

V12 3.0 --- 310 KM --- 290 km/h

Ferrari wybudowało model 250 P w odpowiedzi na wprowadzenie przez FIA klasy prototypów na nadchodzący sezon Mistrzostw Świata Samochodów Sportowych . Był to nowy projekt, z podwoziem niezwiązanym z istniejącymi samochodami serii 250 Grand Touring.

Wzdłużnie za kierowcą zamontowano znany silnik V12 z krótkim blokiem. Cechą charakterystyczną filozofii projektowej Ferrari było bezpośrednie rozwinięcie silnika pierwotnie stworzonego przez Gioachino Colombo w 1946 roku. Szczególnie w wersji trzy litrowej, odniósł ogromny sukces, zdobywając zwycięstwa w prawie wszystkich głównych wyścigach, w tym w Le Mans i Mille Miglia . W przypadku nowego samochodu wyścigowego z silnikiem umieszczonym centralnie zastosowano najnowszą specyfikację silnika „250”. Dzięki sześciu gaźnikom Webera, uzyskano moc nieco ponad 300KM.

Podwozie, zostało wysłane do Fantuzziego, który ubrał je w zaokrągloną, "śliską" aluminiową karoserię autorstwa Pininfariny. Posiadał płat za otwartym kokpitem i ścięty tył, aby zmniejszyć opór. Ukończony model 250 P ważył zaledwie 760 kg.

Samochód odniósł wielki sukces, wygrywając w największych wyścigach Świata. Zbudowano 4 egzemplarze, a po sezonie 1963 przebudowano je na model 275 P

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ixo Winner Le mans to model, na który zwrócił moją uwagę andy ns. Dzię,ki, za to, bo wygląda naprawdę przyjemnie. Zbliżam się do końca wersji prototypowych V12 Smile

Pięknie wygląda model, a i opis ciekawy.
Zastanawia mnie tylko czy nie masz błędu w zdaniu cyt. " Cechą charakterystyczną filozofii projektowej Ferrari było bezpośrednie rozwinięcie silnika pierwotnie napisanego przez Gioachino Colombo w 1946 roku."
Czy na pewno chodzi o silnik pierwotnie napisany?

Hmm. Ogólnie opisy do poszczególnych modeli mam stworzone wcześniej. Głównie na podstawie książek i albumów. Trochę mniej z internetu.
W którejś było użyte sformułowanie "silnik pierwotnie napisany..." uważałem to za błąd, ale chyba przez nieuwagę tak przepisałem.
Dzięki za czujność 👍

330 P 1964 Ixo

V12 4.0 --- 370 KM

Zachęceni sukcesem 250 P, Ferrari powróciło do swojej regularnej praktyki i stworzyło jedynie ewolucję istniejącego projektu. Choć podobny do oryginału, nadwozie zostało przerobione i różniło się wieloma szczegółami. Największe zmiany dotyczyły kąta nachylenia słupków A i nieco dłuższego tyłu.

Model 330 ścigał się równolegle z 275, czyli tym samym, tylko z mniejszym silnikiem. I to ten drugi odniósł większy sukces. 330 P wygrał parę wyścigów pod koniec sezonu w Anglii i Francji.

Największy wspólny sukces odnotowano w 1964 roku podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Wówczas Ferrari zajęło 3 pierwsze miejsca.

Istniały 4 egzemplarze tego modelu, wszystkie były przebudowane z 250 P.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejny z serii prototypów V12, uparłem się na nie strasznie i w sumie mam już całą sagę. Niedługo koniec Smile

312 P 1969 i 1972 IXO

V12 3.0 --- 420 KM --- 330 km/h

W sezonie 1968 po raz pierwszy od piętnastu lat w mistrzostwach świata samochodów sportowych i prototypów - zabrakło fabrycznych zespołów z Maranello. Enzo Ferrari we właściwym dla siebie stylu wyraził w ten sposób niezadowolenie z ciągłych zmian przepisów. A poza tym ciężko przełykał klęskę w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, który został opanowany przez Forda GT40 (całe podium w 1966 roku, pierwsze miejsce w 1967 roku). Miłośnikom włoskiej marki pozostało przez kilkanaście miesięcy kibicować zespołom prywatnym.

Pod koniec 1968 roku odsłonięto jednak zjawiskowy model 312 P w kształcie sprasowanego klina o szerokości prawie dwóch metrów i wysokości nie przekraczającej jednego metra, który z miejsca stał się sensacją. Posiadając 420 KM, kręcąc się do prawie 10 000 obr/min i ważąc tyle co Fiat 126p - musiał odnieść sukces... No niestety nie odniósł i nie wygrał żadnego wyścigu.
Zbudowano trzy egzemplarze, a po sezonie wszystkie zostały sprzedane NART'owi.

W 1972r. ku zachwytowi swoich fanów, Ferrari zanotował swój najlepszy rok. Samochód który tego dokonał, był prototypem drugiej generacji 312P, 3-litrowym spiderem wywodzącym się od ostatniego samochodu GP. Mimo tego, że auto nie wystartowało w Le Mans, to wygrało wszystkie inne wyścigi i zdobyło mistrzostwo.

Jak się okazało był to ostatni rok tej serii wyścigów dla Ferrari, bo w 1973 firma została pobita w Le Mans, jak i w mistrzostwach świata, na korzyść Matry. Enzo wolał rozwijać się w F1 i zaprzestał budowania samochodów do serii wyścigów V12.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Więc tym wpisem kończę sagę prototypów V12 i mogę przedstawić całą rodzinkę.

# 250 P Ixo Le Mans
# 250 LM Best
# 275 P2 Best
# 330 P Ixo
# 330 P4 Brumm
# 412 P Ixo
# 312 P 69' + 73' Ixo

Zbierałem je długo, bo znalezienie wszystkich modeli łatwe nie było. Nie są to wszystkie, bo można by dodać jeszcze dwa, ale różnią się tak małymi detalami (mechanicznymi), że chyba nie warto.

Następna w kolejce jest seria V6. Dodając skończoną serię V12 i prawie ukończoną serię 250 testa rosy - stworzy się naprawdę kozacka kolekcja sportowych wyścigówek od końca lat 50 i początku 70...

Na koniec moje średnio udolne pokazanie całości.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]