|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
blade34
User
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 83 Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany:
Nie 20:36, 20 Lut 2022 |
|
Podstawki były takie i takie. Gablotkowe IXO najłatwiej poznać po czerwonym kartoniku (z nr katalogowym np 360 challenge ma nr FER011), mój ma zwykłą podstawkę. Gazetówki kartonika nie mają. A i jeszcze jest czerwona naklejka z napisem Ferrari na wierzchu gablotki. Tu masz link do strony IXO z ich modelami Ferrari: [link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
And1
User
Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 1057 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 22:59, 20 Lut 2022 |
|
A te IXO na pochylonej podstawie to do jakiej grupy się zalicza? Bardzo dużo wersji wyścigowych na tym jest... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W126
User
Dołączył: 03 Lut 2021
Posty: 2226 Przeczytał: 74 tematy
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 2:15, 21 Lut 2022 |
|
Jeżeli dobrze kojarzę o które pochylone podstawki Ci chodzi, to to nie jest w ogóle Ixo. Modele z Ixo mają numery katalogowe, tak jak kolega wyżej napisał. Na stronie Ixo nie ma pełnego katalogu. Jest tylko część modeli, które wydali. Pochylone podstawki z imitacją fragmentu toru wyścigowego to gazetówki i to nie wychodziło pod marką Ixo. Co nie zmienia faktu, że robione były w tej samej fabryce PCT, co Ixo. Właśnie o tym wcześniej pisałem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
And1
User
Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 1057 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 2:42, 21 Lut 2022 |
|
Te pochylone to Altaya w takim razie. Dzięki koledzy, już mam rozjaśnione bardziej 👍 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cox.P
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2016
Posty: 698 Przeczytał: 69 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 9:30, 21 Lut 2022 |
|
@And1 - Altaya to wydawnictwo, nie robią modeli tylko wydają gazetki. A pochyłe podstawki ma też
IXO:
Ten AX pochodzi z cyklu "LE RALLYE DE MONTE-CARLO" wydanego przez Altayę. Producent modelu: IXO (gazetka nr 122 [link widoczny dla zalogowanych]). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
HUMBER IMPERIAL
User
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 588 Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 11:47, 21 Lut 2022 |
|
IXO to nadal nie producent.... W skrócie można to napisać tak, wyprodukowany przez PCT pod marką IXO dla wydawnictwa Altaya |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W126
User
Dołączył: 03 Lut 2021
Posty: 2226 Przeczytał: 74 tematy
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:21, 21 Lut 2022 |
|
Nie. Nie ma czegoś takiego jak Ixo dla Altaya. Niektórzy tak piszą, ale to jest określenie potoczne i nie do końca poprawne. To jest PCT dla Altaya. To nie ma związku z Ixo.
Znalazłem taką stronę i tłumaczą tam to samo, co pisałem w postach wyżej:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
HUMBER IMPERIAL
User
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 588 Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:24, 21 Lut 2022 |
|
Tak tylko powiedziałem, bo na niektórych opakowaniach pojawia się logo IXO/IST tak jak było w KAP-ie, tylko nie wiem akurat w których seriach tak jest.
A może stąd się to wzięło bo większość nie zna PCT jako firmy tylko zna ich marki. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HUMBER IMPERIAL dnia Pon 12:26, 21 Lut 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
And1
User
Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 1057 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 15:51, 23 Lut 2022 |
|
250 TR60 T.R.S TRI60 1960 Brumm
V12 3.0 --- 259 km/h
Nie każdy wie, ale w roku 1960 Ford chciał przejąć włoski koncern. Stwierdzono, że to jeden z najlepszych pomysłów aby w ogóle pokonać Enzo na torze. W efekcie powstałaby rodzina samochodów drogowych Ford - Ferrari i rodzina samochodów wyścigowych Ferrari - Ford obejmująca także zwycięzcę Le Mans. Może to budzić zdziwienie, ale początkowo Enzo nie był przeciwny temu rozwiązaniu; podobno negocjował je poważnie i na przyjaznej stopie. Ostatecznie nie przekonało go 15 milionów dolarów i obietnica kontynuowania jego roli w programie wyścigowym.
W efekcie zamiast połączyć się z Fordem, Ferrari stanął przed perspektywą stoczenia walki z ich programem wycenianym na wiele milionów dolarów. Polem walki miały być oczywiście tory wyścigowe, zaczynając od roku 60.
1960 to jak co roku nowy model testa rossy. I tak układy smarowania z suchą miską olejową stały się standardowym wyposażeniem wszystkich 250 TR w tym roku.. Dzięki temu silnik był osadzony niżej w podwoziu, obniżając środek masy samochodu, co poprawiało prowadzenie i umożliwiało niższy, bardziej aerodynamiczny profil przodu.
W tym modelu pierwszy raz wprowadzono niezależne tylne zawieszenie, a modele z tym rozwiązaniem miały oznaczenie 250 TRI60.
Nadwozie 250 TR ponownie przeszło lekkie zmiany, głównie ze względu na nowe przepisy wymagające przedniej szyby o wysokości 25 cm w pionie. Nowa, większa przednia szyba od razu nie spodobała się kierowcom, ponieważ znacznie większa powierzchnia zwiększyła opór. Nadmierny opór spowodował osiągnięcie mniejszej maksymalnej prędkości (259 km/h).
Zmiany, jak i brak połączenia z Fordem totalnie nie przeszkodziły stajni Ferrari. Od roku 1960 przez kolejne 5 lat nikt nie znalazł sposobu na Enzo i jego wyścigówki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo lubię te starsze Brumm'y. Mają coś w sobie. Do pełni szczęścia i kolekcji sportowych 250 TR, brakuję mi tylko egzemplarza z 1962 czyli ostatecznej odmiany 250, w postaci 300 TRI/LM. Tym zamknę sagę Testa Rossy |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez And1 dnia Pon 17:21, 03 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 57 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Śro 20:30, 23 Lut 2022 |
|
Piękny model. Zresztą oryginał też pięknie wyglądał. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635 Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Nie 9:58, 27 Lut 2022 |
|
Tak, stare, włoskie, rodzinne manufaktury robią klimatyczne modele
niezależnie od ich jakości (a z tą bywa różnie). Czyli pomału Dopinasz TR-y |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
And1
User
Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 1057 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 11:13, 10 Mar 2022 |
|
550 Barchetta Pininfarina 2000 IXO
V12 5.5 --- 485 KM --- 320 km/h --- 4.4 s
Na całym świecie producenci samochodów - ale i innych wyrobów - starają się ożywić modele, które były kamieniami milowymi w rozwoju danej firmy. W przypadku Ferrari takim epokowym modelem był pierwszy wyprodukowany samochód Barchetta z roku 1948, na której odnoszono pierwsze zwycięstwa w prestiżowych wyścigach. Jednym z nabywców Ferrari 166 Mille Miglia był w 1949 roku sam Gianni Agnelli, dziedzic fortuny Fiata, do którego należało teraz Ferrari. Innym fanem Barchetty był Luca Cordero di Montezemolo, generalny dyrektor Ferrari, który w roku 2000 zaprezentował nową Barchettę, która miała być produkowana tylko z nadwoziem otwartym.
Model wyprodukowano z różnorodnych materiałów - drzwi były stalowe, pokrywa bagażnika, silnika i błotniki z aluminium, a reszta z kompozytu na bazie włókna szklanego. 550 spider została stworzona od nowa, gdyż nie dało się tak po prostu zdjąć dachu. Zresztą zmiana szyb i dachu zmusiła do przekonstruowania kabiny i całej środkowej części dawnej berlinetty.
Mimo znacznej rekonstrukcji i zmiany materiałów na lżejsze, masa pozostała niezmieniona w stosunku do 550 Maranello - 1690 kg.
Cała kabina we wnątrz wybita została specjalną tkaniną. Bagażnik dzięki pominięciu koła zapasowego miał taką samą pojemność jak w wersji zadaszonej, ale część wypełniała torba z "awaryjnym" dachem i gaśnica. Do stylizacji "retro" należały perforowany pedał gazu i staromodny korek wlewu paliwa.
Wyprodukowano 448 sztuk wersji otwartej. Ceny Barchetty rosną z roku na rok. Ostatnia aukcja z tym modelem miała miejsce parę dni temu. Srebrny egzemplarz z przebiegiem ledwie 177 mil, sprzedano za 665 000 $. Ich średnia cena wynosi 414 000 $.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Model całkiem sympatyczny. Jedynie felgi jak zwykle mocno uproszczone. Na ostatnich zdjęciach z starszym bratem w wersji Berlinetta od Maisto. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 12:03, 10 Mar 2022 |
|
Piękne auto
Gorąco polecam poszukać modelu od HotWheels, ma co prawda bardziej ubogie wnętrze, ale w porównaniu do IXO, nawet najbogatszego, gablotkowego wydania, karoseria prezentuje się dużo ładniej i proporcjonalniej. W miarę szczegółowe porównanie zamieściłem w odpowiednim wątku, o tutaj
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
And1
User
Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 1057 Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 13:03, 10 Mar 2022 |
|
Najciekawsze jest to, że mam też od HW. Przesądziło właśnie wnętrze, bo w HW jest drastyczne. Aczkolwiek dałeś mi ćwieka, bo nie zauważyłem rozmiarów kół. Faktycznie wygląda to o niebo lepiej jak są dwa inne wymiary... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mafo
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3495 Przeczytał: 57 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Wysłany:
Czw 20:40, 10 Mar 2022 |
|
Piękny model i ciekawy opis. Lubię Twoje prezentacje, bo wiele można się w prosty sposób dowiedzieć.
Najciekawiej wygląda ta miniatura na wspólnych zdjęciach z Maranello. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|