|
Autor |
Wiadomość |
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3728 Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Czw 22:39, 02 Kwi 2020 |
 |
smigi, to Bugatti w ogóle nie pasuje do tej strony
Tu króluje włoszczyzna i to jest to
BB jest świetna, potwierdzam na bazie "obdukcji" własnego modeliku
No i ciekawe zdjęcia  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 11:37, 03 Kwi 2020 |
 |
Dzięki za uznanie
Andrzeju - fakt, u mnie włoszczyzny jest najwięcej, ale każdy supersamochód i egzotyk jest mile widziany Zwłaszcza tak spektakularny jak Bugatti  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 18:35, 03 Kwi 2020 |
 |
Idziemy za ciosem.
Jak już wspomniałem, Berlinetta Boxer była produkowana przez długie 11 lat, aż do 1984, kiedy to jej ostateczna wersja, 512BBi, ustąpiła miejsca następcy. Legendarnej "Czerwonej głowie". Ponownie do pracy przy stole kreślarskim zaprzęgnięto Pininfarinę i sprawdzonego Fiorovantiego. Tym razem jednak Leonardo zerwał całkowicie z krągłościami i przedstawił projekt, który z miejsca stał się kultowy. Jego Testarossa wyglądała zdumiewająco, świeżo i zaskakiwała takimi rozwiązaniami, jak żebrowane, ogromne wloty powietrza po bokach, czy tylne światła zasłonięte żaluzjową, zawsze czarną blendą ciągnącą się przez cały, niespotykanie szeroki tył.
Oparta na podobnych założeniach technicznych co poprzednik, nowa berlinetta była napędzana tym samym, płaskim V12 o pojemnosci blisko 5 litrów umieszczonym tuż za plecami kierowcy i pasażera. Model odniósł ogromny sukces, również za oceanem, gdzie poprzednik nie był w ogóle oferowany, i po dwóch poważnych liftingach była oferowana aż do 1996 roku.
1984 Ferrari Testarossa - Herpa
Model znany i lubiany, plastikowa wydmuszka Herpy jest wg mnie wciąż najlepszym modelem tego samochodu na rynku. Nietypowy materiał pozwolił na niemal idealne spasowanie ruchomych elementów i odtworzenie mnóstwa detali nadwozia. Do dziś ogromne wrażenie robią na mnie tylne światła - misterne żeberka przysłaniające klosze świateł wyglądają fenomenalnie. Podobnie jak kratka w klapie silnika - również ażurowa. Fakt, pewnym minusem jest brak lakieru, model jest zrobiony z barwionego plastiku (choć nie wszystkie wersje - srebrna metaliczna jest lakierowana, bardzo rzadka ciemnoczerwona zapewne również), przez co przy normalnym oświetleniu kolorowi brakuje nieco głębi. Ale niesie to za sobą ogromny plus - każda linia, każde przetłoczenie, jest wręcz perfekcyjnie oddane i ostre. Na poziomie dostępnym chyba tylko dla najlepszych żywicznych modeli. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 18:42, 03 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3346 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 18:41, 03 Kwi 2020 |
 |
Uwielbiam te Ferrari od Herpy, a Testarossę chyba najbardziej. Świetne zdjęcia, ale to już wiesz  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 18:43, 03 Kwi 2020 |
 |
To prawda, te modele są świetne. Wielka szkoda, ze nie wypuszczono ich więcej! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Arjbest
User
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 16:52, 04 Kwi 2020 |
 |
Fantastyczne zdjęcia!
Mam Ferrari 348 od Herpy i bardzo mi się podoba. Dzięki Twoim zdjęciom już wiem że warto poszukać kolejnych modeli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 17:19, 04 Kwi 2020 |
 |
Zdecydowanie warto, zwłaszcza, że tych modeli jest już coraz mniej na rynku  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zetorski
User
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1512 Przeczytał: 78 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany:
Sob 22:30, 04 Kwi 2020 |
 |
fajne zdjęcia  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
emer
User
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 2385 Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 22:45, 04 Kwi 2020 |
 |
smigi napisał: |
Zdecydowanie warto, zwłaszcza, że tych modeli jest już coraz mniej na rynku  |
Widziałem 2 na Alle. 😉 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 21:24, 23 Maj 2020 |
 |
Dlatego piszę, ze jest ich coraz mniej, a nie że nie ma w ogóle (aczkolwiek ja na allegro już dawno nie widziałem )
Pozostajemy w słonecznej Italii, ale przenosimy się do roku 1962, kiedy to na torach wyścigowych i na ulicach królowały Ferrari serii 250. Szerzej historię opisywałem przy okazji prezentacji modelu 250 GT SWB. Wersji 250tki powstałą niezliczona ilość - przez modele stricte wyścigowe, jak GTO czy 250P, przez modele drogowe, ale mocno trzymające się sportowego rodowodu jak wspomniany wyżej 250 GT SWB, aż po dodające więcej prestiżu i luksusu kabriolety czy coupe 2+2.
Dziś chciałbym przedstawić najbardziej luksusową odmianę: Ferrari 250 GT Lusso. Projekt Pininfariny wykonany przez Scagliettiego został wyprodukowany w zaledwie 350 egzemplarzach.
1962 Ferrari 250 GT Lusso - IXO
Dla porównania z "krótkim" 250 GT:
Modelik pochodzi ze znanej serii z wyścigowymi Ferrari (na charakterystycznych podstawkach prezentujących fragment toru), oryginalnie posiadał wyścigowe oznaczenia (nr startowy 120 na każdej ze stron), których szybko się pozbyłem, dzięki czemu mam model drogowy
Sama miniatura prezentuje się naprawdę swietnie, ładne, kolorowe i zdetalowane wnętrze, fajne felgi ('maźnięte' przeze mnie moim chromowym markerem, dzięki czemu uzyskały trochę głębi) i naprawdę ładne detale jak trzyczęściowy przedni zderzak.
Razem z 250 GT SWB przezentuje się przepięknie  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Czw 23:45, 28 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
daro84
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 765 Przeczytał: 28 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany:
Sob 21:33, 23 Maj 2020 |
 |
Dla mnie LUSSO to jedno z najpiękniejszych samochodów tamtych lat. Miałem kiedyś model z HW Elite i wyglądał bardzo dobrze, teraz nie mogę go nigdzie trafić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 22:03, 23 Maj 2020 |
 |
Oj ogólnie z Ferrari od HWE jest już bardzo ciężko... W zasadzie jak tylko wyszło, że HWE traci licencję, to wszystko co było na rynku rozeszło się i zniknęło, od czasu do czasu wychodzi tylko jakieś FF albo 599 GTO, ale żeby trafić któryś z klasycznych modeli to graniczy z cudem niestety. A szkoda, bo niektóre wyszły tylko od Hot Wheels i poza ultra-drogimi manufakturami nie ma ządnych alternatyw
Ja sam nie mogę się zdecydować, która podoba mi się bardziej, czy elegancka i klasyczna Lusso (ten wystający nos jest przepiękny!) czy zadziorna SWB  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3728 Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Nie 13:42, 24 Maj 2020 |
 |
smigi napisał: |
Ja sam nie mogę się zdecydować, która podoba mi się bardziej, czy elegancka i klasyczna Lusso (ten wystający nos jest przepiękny!) czy zadziorna SWB  |
Nie ma zbyt wielkiego wyboru, i jedno i drugie ma swój urok i klasę  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
michał89
User
Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów / Kraków
|
Wysłany:
Nie 13:54, 24 Maj 2020 |
 |
Obydwa Ferrari piękne, choć jeżeli o charakter skrajnie różne. Swoją drogą w tych latach 350 sztuk to prawdziwa masówka jeżeli chodzi o Ferrari. Myślę że do zestawu świetnie pasowalaby wersja 250 LWB TdF  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2657 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Nie 16:40, 24 Maj 2020 |
 |
Racja, SWB zostało wyprodukowane w ledwie 170 paru egzemplarzach
Ale to trochę inne czasy i bardziej celne byłoby chyba określenie całości produkcji serii 250, gdyż odmian, wersji, nadwozi i rodzajów było tak dużo, że znajdywały się też wersję budowane w pojedynczych sztukach.
Ja chciałbym tylko dokupić Californię, ale obowiązkowo czerwoną. TdF uważam za koszmarnie brzydkie
Do rodzinki na pewno dołączy jeszcze 250 GTE 2+2, jako uzupełnienie kolekcji czteroosobowych berlinett  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|