|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
hubert1111
User
Dołączył: 16 Lis 2017
Posty: 135 Przeczytał: 31 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zambrów
|
Wysłany:
Pią 11:26, 17 Maj 2019 |
|
Świetny jak jest z wykonaniem tego P1 z Supercars? Polecasz bardzo lubię tego Mclarena i myślę nad nim |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 13:02, 17 Maj 2019 |
|
Model jest naprawdę świetny, przepiękny, głęboki, mieniący się wieloma odcieniami lakier, łądne detale i felgi, wysunięty na stałe spoiler dodaje zadziorności bryle która wygląda jakby ktoś oblał szkielet supersportowego bolidu gęstą, miedzianą masą, spod której gdzieniegdzie wystają gołe elementy.
Z jednym małym zastrzeżeniem - "jak na gazetówkę"
W cenie kilkudziesięciu zł nie znajdziesz lepszego modelu (ani żadnego innego P1), ale nie ma startu do gablotkowych modeli. Widać oszczędności - jednolite wnętrze, gruba wycieraczka, bolce w przednich światłach...
Coś za coś
Więcej zdjęć będzie niedługo, będą też się pokazywały pozostałe modele z tej serii |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 22:33, 18 Maj 2019 |
|
A więc oficjalnie Witam wszystkich po prawie rocznej przerwie, mam nadzieję, że nadal znajdziecie tu coś ciekawego
Na pierwszy ogień idzie zaanonsowany już przeze mnie McLaren P1
V8.
Twin turbo.
Hybryda.
Ponad 900KM i 2,8s do 100 km/h
W taki włąśnie sposób włodaże McLarena chcieli wskrzesić legendę. Po F1 przez długi czas brytyjska manufaktura nie wypuszczała niczego na drogi publiczne. Dopiero w 2009 roku został przedstawiony światu MP4-12C, a więc "McLaren dla ludu". Jednak nie tego oczekiwali fani marki i nie tego obawiali się jej konkurenci. Wszyscy czekali na burzę, a ta pojawiła się już 2 lata później. Pierwszy hipersamochód oddający w ręce kierowcy moc nie tylko silnika spalinowego, ale również elektrycznego, dającego dodatkowego "kopa" dzięki systemowi KERS, znanemu z Formuły 1.
McLaren P1. Pole Position.
2013 McLaren P1 - IXO
Modelik pochodzi z drugiego nr wydawanej na Wyspach serii Supercars i tak jak napisałem post wcześniej, prezentuje naprawdę fajny poziom! W tej klasie cenowej naprawdę niewiele mu można zarzucić i świetnie prezentuje się na półce nawet obok droższych modeli
Ten jak i wszystkie inne modele z tej serii które się tutaj pojawią, nie znalazłyby się w moich rękach gdyby nie Marcin - pako3110 - dzięki wielkie!
PS. Nie jestem jeszcze do końca zadowolony ze zdjęć... ale próbuję czegoś nowego |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 7:57, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3293 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 22:43, 18 Maj 2019 |
|
Ja myślę, że powinieneś być zadowolony ze zdjęć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
msnrc
User
Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1353 Przeczytał: 39 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg
|
Wysłany:
Nie 7:04, 19 Maj 2019 |
|
Witaj, witaj
Ja lubię Twoje zdjęcia i opisy, więc jak najbardziej możesz być z nich zadowolony.
A co do McLarenów - dla mnie z kolei MP4-12C jest najładniejszym McLarenem w wersji "cywilnej". Chociaż P1, zwłaszcza w wersji GTR, też wygląda świetnie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez msnrc dnia Nie 7:22, 19 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Sławek84
User
Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 453 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Nie 7:08, 19 Maj 2019 |
|
Osobiście nie szaleję za McLarenem ,ale też myślę ,że zdjęcia są bardzo udane , a opisy ciekawe
Kibicuję dalej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Nie 9:45, 19 Maj 2019 |
|
Cieszę się, że zdjęcia się podobają z czasem pewnie zyskają też na jakości
@msnrc wg mnie MP4-12C był samochodem bardzo ładnym, naprawdę udany powrót McLarena do żywych, natomiast jego stylizacja była... jak jego nazwa - sterylna, bezduszna, skupiona na funkcji. No i jednak był to konkurent Gallardo i Italii, więc nie do końca tego oczekiwali fani marki
Dziś pójdziemy o krok dalej - nie będziemy schodzić z toru wyścigowego
Gdy w 2005 roku wszystkie egzemplarze Enzo Ferrari były już w rękach kolekcjonerów i przyjaciół rodziny Ferrari, najbardziej zapalonym miłośnikom marki nadarzyła się kolejna okazja do świętowania.
Ferrari postanowiło stworzyć model niepodobny do niczego wcześniej - samochód bez homologacji ani na drogi publiczne, ani do żadnej z istniejących wyścigów. FXX było samochodem eksperymentalnym, jeżdżącym (i to bardzo szybko) laboratorium mającym na celu przede wszystkim testowanie nowych technologii. Powstało zaledwie 30 sztuk i każe trafiło pod skrzydła pieczołowicie wyselekcjonowanych klientów. Do zestawu z samochodem Ferrari dorzucało kombinezon i osprzęt, wymagany do uczestnictwa w serii wyścigów FXX, ponadto klient mógł się zdecydować na pozostawienie swojego egzemplarza w Maranello, skąd na jego życzenie był transportowany na dowolny tor wyścigowy.
Ostatni z wyprodukowanych egzemplarzy, w nietypowym malowaniu, otrzymał w prezencie Michael Schumacher na zakończenie swojej kariery w F1.
Samochód niezwykły, pierwszy ze swojego rodzaju i z pewnością nietuzinkowy
2005 Ferrari FXX - Kyosho/MR
Model wygląda najlepiej w konfiguracji z otwartymi drzwiami i klapą silnika - niczym szerszeń! Mnóstwo drobnych detali naprawdę robi robotę, zatrzęsienie fototrawionych elementów, zwłaszcza we wnętrzu i w przestrzeni silnikowej - ten model mógłby spokojnie być przeskalowany do 1/18 i wciąż zawstydzałby większość konkurencji
Jedyne do czego można się przyczepić, to jakość spasowania - mimo wszystko widać szpary po zamknięciu, zwłąszcza przy klapie, oraz nieruchome koła. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 7:58, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
andy ns
User
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635 Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Nie 17:48, 19 Maj 2019 |
|
Świetne zdjęcia, jak zawsze tak i teraz Ci ich zazdroszczę
FXX tylko potwierdzę - świetny model |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 11:54, 21 Maj 2019 |
|
Dziś wrócimy na Wyspy i do jednego z najważniejszych modeli wyprodukowanych w Gaydon.
Aston zakończył produkcję swojego flagowego DB6 w 1970 roku i od tamtej pory nie powrócił do tradycyjnego nazewnictwa. W ciągu kolejnych 20 lat produkował różne wersje swojego V8, oraz flagowy model Virage, który pod koniec lat '80 był już jedynym modelem w gamie producenta, w dodatku bardzo przestarzały, zarówno technologicznie jak i stylistycznie. W 1990 toku rozpoczęto prace nad uzupełnieniem oferty czymś świeżym, nowoczesnym, nieco mniejszym i tańszym od Virage.
Aston czerpał pełnymi garściami z dorobku technologicznego Jaguara i wsparciu finansowym Forda. Oparty na (niestety również przestarzałych) komponentach flagowego wówczas GT Jaguara, czyli XJS i korzystający z jego rzędowego, sześciocylindrowego silnika, DB7 został zaprezentowany w 1993 roku.
Stonowane, eleganckie linie stworzone przez Iana Calluma zachwycają do dziś, a sam DB7 produkowany przez 10 lat w wersjach coupe i Volante przechodził kilka modyfikacji - w 1999 roku otrzymał silnik V12 stając się jednocześnie pełnoprawnym modelem flagowym marki - Vantage, a w 2002 roku zaprezentowano dodatkowo podrasowaną wersję GT.
Był to pierwszy, niemal popularny model marki - w 2003 roku na 22 tysiące samochodów wyprodukowanych przez Astona od początku istnienia (1914 rok) aż 7 tysięcy to były modele DB7.
1993 Aston Martin DB7 Vantage - AutoArt
Model prezentuje się świetnie - jak na AutoArt przystało. Swego czasu nawet zbierał nagrody dla najlepszego modelu roku I to całkiem zasłużenie - mnogość detali, dbałość o każdy szczegół, pięknie oddane delikatne linie nadwozia, skrętne koła, przepiękne felgi i układ hamulcowy, a do tego kolorowe i bogate wnętrze - ciężko napisać coś złego o tym modelu |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 7:58, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Sławek84
User
Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 453 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Śro 19:02, 22 Maj 2019 |
|
Piękne DB7, też ma u mnie wysokie noty 😉. Twoje FXX nie wisi przypadkiem na Allegro? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 20:37, 22 Maj 2019 |
|
A wisi
Model mimo wszystko nie do końca pasuje mi do profilu kolekcji (mimo wszystko jet to maszyna torowa).
Nie spieszy mi się, ale może kiedyś znajdzie lepszy dom
Cieszę się że zarówno modele jak i zdjęcia się Wam podobają |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 12:36, 24 Maj 2019 |
|
Dzisiaj będzie wpis bardziej zbiorowy
Do zaprezentowania mam 3 modele Ferrari pochodzące z serii gazetowej Supercars. Nie będę się rozpisywał z historią, gdyż są to najnowsze modele w gamie włoskiego producenta, a same miniaturki nie grzeszą jakością wykonania, mimo wszystko fajnie się prezentują
Jako pierwsze, najnowsze baby Ferrari, Portofino w wersji z zamkniętym dachem
2017 Ferrari Portofino - Bburago
Model tak jak wspomniałem pochodzi z serii gazetowej, był dodawany jako gratis dla prenumeratorów i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył! Bardzo łądny, głęboki odcień lakieru, fajnie zrobione nadwozie, plastikowy dach, nie takie tragiczne wnętrze Bardzo poprawna gazetówka, nic dodać nic ująć Zdecydowanie najlepszy model z dziś prezentowanych
Kolejna w kolejce jest prezentowana w innym wątku otwarta wersja Ferrari F12
2014 Ferrari F60 America - Bburago
Tutaj mamy poziom podobny do wcześniejszego Portofino, jednak na wielki minus przednie światła - nie mają żadnego wnętrza, jest to tylko kawałek przezroczystego plastiku mocowany na bolcach. Mimo wszystko model całościowo prezentuje się bardzo fajnie, świetna bryła nadwozia i ładnie zdetalowane plastikowe elementy robią robotę
Na koniec zostawiłem najnowszą flagową berlinettę z Modeny
2017 Ferrari 812 Superfast - Bburago
Ten obowiązkowy w mojej kolekcji model jest ciężki do zdobycia w przyzwoitej jakości, w sumie poza Bburago mamy do wyboru tylko bardzo drogie żywice. Na pewno warto jest dopłacić, biorąc pod uwagę ze prezentowany modelik jest co najwyżej przeciętny. Wielka szkoda, że całkiem fajna bryła została tak bardzo zalana lakierem, przez to gubi się wiele niuansów nadwozia. Mimo wszystko z zakupu jestem zadowolony - widziałem już gorsze modele gazetkowe
Podsumowując dzisiejszy wpis - jest to moja pierwsza styczność z modelami Bburago od lat. Jak je oceniam? Tutaj jest problem, bo same modele mają mnóstwo fajnych elementów - ładne tarcze hamulcowe z kolorowymi zaciskami, ładne felgi i bryły nadwozia, niekiedy naprawdę fajnie zrobione wnętrza, z osobnymi, czerwonymi pasami bezpieczeństwa. Z drugiej problemy lakiernicze, naprawdę brzydkie przednie światła i sporadyczne uproszczenia.
Zdecydowanie nie jest to poziom chińskich zabawek sprzedawanych w marketach obok resoraków, ale daleko im jeszcze do pełnowymiarowych wydań gablotkowych.
Ot takie typowe modele do gazetek A że tą serię stać na zdecydowanie więcej... pokażę już niedługo
PS. od lat kilka rzeczy się w Bburago nie zmieniło - modułowość, praktycznie nic nie jest w nich sklejane, po rozebraniu, wszystko jest na charakterystycznych zatrzaskach, łącznie ze światłami (Ci co za młodu rozbierali stare włoskie Bburago będą wiedzieć o co chodzi;) ). Poza tym na podwoziu mamy baaaardzo charakterystyczne wytłoczki z napisami, skalę w prostokątnej ramce i wszystko napisane dokładnie tą samą czcionką co 30 lat temu |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 8:00, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
ptica
User
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 1005 Przeczytał: 17 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany:
Pią 12:52, 24 Maj 2019 |
|
Jest dokładnie tak jak mówisz, daleko im jeszcze do "pełnowymiarowych wydań gablotkowych" ale cieszy fakt że idą w dobrym kierunku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sławek84
User
Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 453 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pią 15:49, 24 Maj 2019 |
|
Nie wiem jak Ferrarki wyglądają gołym okiem, ale na zdjęciach niczego sobie. Naprawdę się podobają. Podejrzewam , że jak ktoś by nie był w temacie i pod zdjęciem podpisał byś jakiegoś innego producenta to można było by w to uwierzyć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 22:11, 24 Maj 2019 |
|
Nie twierdzę że są złe! Po prostu te auta zasługują na lepsze modele, zwłaszcza 812 boli, bo pozostałe dwa gdyby nie przednie światła spokojnie były by na poziomie gazetowych IXO. A same zdjęcia starałem się robić tak, żeby jednak jak najlepiej pokazać to co w Bburago zrobili dobrze |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|