FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Garaż smigi'ego Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
andy ns
User



Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Wto 20:37, 25 Kwi 2017 Powrót do góry

Modelik, tak jak piszesz, ma swoje lata ale ma też swój urok i wcale nie jest taki zły Wink
Mam dwie szt z Vitesse ale niestety żadnej czerwonej Crying or Very sad
Minikolekcja niczego sobie ..... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
OpelFAN
User



Dołączył: 12 Paź 2016
Posty: 1288
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 15:42, 26 Kwi 2017 Powrót do góry

Model mimo swojego wieku prezentuje się naprawdę dobrze Smile Minikolekcja niczego sobie, gratulacje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 22:00, 19 Sty 2018 Powrót do góry

Witam wszystkich w nowym roku! Smile

W ostatnich miesiącach udało się dorwać kilka poszukiwanych modeli, kilka będących od dawien dawna na warsztacie też zaczęło nabierać kształtów, więc jak tylko czas pozwoli, czeka Was kilka prezentacji w tym temacie Smile

Na początek propozycja z hal w Saint'Agata Bolognese.

Pokazane w 2001 a produkowane w różnych wersjach aż do 2010 roku Murcielago, było pierwszym Lamborghini wypuszczonym pod skrzydłami Audi, które przejęło złotego byka w 1998 roku. Model niezwykle udany, łączący klasyczne założenia z nowoczesnymi technologiami i nową twarzą Lamborghini, po długich 9 latach doczekał się następcy. Zaprezentowany we wrześniu 2010 roku na zamkniętym pokazie w siedzibie firmy, a pięć miesięcy później szerokiej publiczności w Genevie Aventador odziedziczył swoje imię po byku (a jakże!), hodowanym przez Don Celestino Cuadri Vides, a który święcił triumfy na początku lat 90-tych w Saragossie.
Napędzany widlastym, dwunastocylindrowym silnikiem model LP700-4 o mocy równych 700 KM osiągał 350 km/h, tym samym będąc jednym z najszybszych samochodów seryjnych w 2012 roku.
Model stylistycznie mocno odbiegał od nieco zachowawczego poprzednika prezentując dużo agresywniejszy wygląd, cała karoseria jest poprzecinana zagięciami, przetłoczeniami i przenikającymi się płaszczyznami, które w naturalny sposób tworzą elementy aktywnej aerodynamiki. Dzięki temu ostatniemu Aventador zerwał z łątką szalonego, wręcz niebezpiecznego w prowadzeniu superauta. Podczas testów samochodu na torze Top Gear Richard Hammond przyznał ze auto prowadzi się "zbyt łatwo", co nie przystoi Lamborghini, samochodom, które zawsze chciały zabić właściciela. Poza zmianami w prowadzeniu, pozwalającymi szaleć za kierownicą również mniej doświadczonym kierowcom, w całym projekcie poczyniono mnóstwo małych zmian, mających umilić prowadzenie. Luksusowe wyposażenie i wykończenie wnętrza zrywało z nieco spartańskimi tradycjami, a unoszone pionowo do góry drzwi ustąpiły odchylanym pod kątem, dzięki czemu łatwiej zajmowało się miejsce w środku.

2011 Lamborghini LP700-4 Aventador - Hot Wheels Elite

Image
Image


Model w czarnym jak noc kolorze jest naprawdę trudny do uchwycenia - zwłaszcza przy sztucznym świetle, a "połamana" stlistyka wcale w tym nie pomaga, karoseria odbija światło we wszystkich kierunkach.
Sama miniatura jest wykonana pierwszorzędnie, czego dowodem mogą być takie detale jak fototrawione kratki wlotów powietrza, elementy oświetlenia, logotypy czy tylna rejestracja. Do tego niezwykle delikatne, cienkie szyby z przodu i w tylnej klapie, zza której widać świetnie dopracowany silnik. Naprawdę świetny model, któremu ciężko cokolwiek zarzucić
Zwarte i agresywne nadwozie mimo że ustępuje w mojej opinii urodzie poprzednikowi, nadal robi niesamowite wrażenie, a w tej kolorystyce wygląda jak jakiś demon Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 8:01, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:35, 22 Lut 2018 Powrót do góry

Zdjęcia we wpisie o Lamborghini Aventador są zaktualizowane Smile


Dziś mam dla Was małą niespodziankę - myślę że mało kto, w tym ja jeszcze całkiem niedawno, nie spodziewał się że zobaczy w tym wątku model amerykański Smile Będzie jadowicie Smile

W 1988 roku w głowie ówczesnego dyrektora Chryslera zrodził się pomysł na stworzenie następcy legendarnej Cobry - bezkompromisowy roadster na miarę swoich czasów. Już rok później gotowy prototyp wyposażony w silnik V8 został zaprezentowany światu, a produkcyjna wersja weszła na rynek niewiele później, bo już w 1991 roku. Gotowy model był napędzany stworzonym przy współpracy z (należącym wtedy do amerykanów) Lamborghini 10-cio cylindrowym, 8-mio litrowym monstrum o mocy przeszło 400 KM, którego wielkość robi wrażenie do dziś. Żeby wzmocnić wrażenia z jazdy samochód nie był wyposażony w żadne elektroniczne systemy bezpieczeństwa. Tak naprawdę w niewiele rzeczy był wyposażony - brak tu nie tylko radia, jakichkolwiek wygód, ale nawet dachu, szyb bocznych(!) czy zewnętrznych klamek (!!). Można było zamontować płócienny dach, ze zwijanymi foliowymi "okienkami" mocowanymi na rzepy i zamki błyskawiczne, a żeby dostać się do środka trzeba było sięgnąć do wewnętrznej klamki w drzwiach.
To tak w razie gdyby ktoś myślał że tylko włosi wpadają na kuriozalne rozwiązania Smile

1991 Dodge Viper RT/10 - Minichamps

Image
Image

I w towarzystwie młodszego brata - SRT10 o którym więcej innym razem Wink

Image
Image
Image

Model prezentuje świetny poziom jak na starego Minichampsa - z resztą niewiele można było tu zepsuć, bryła jest prosta i pozbawione zbędnych ozdobników. Bardzo ładny, klasycznie czerwony lakier, piękne trójramienne felgi i bardzo łądnie oddane płynne i delikatnie ukształtowane nadwozie. Uważam że pierwsza generacja Vipera jest jednym z najładniejszych amerykańskich samochodów!

A dlaczego model znalazł się w kolekcji? Pamiętacie jeszcze wpis o Lamborghini Diablo i o tym że jego miniatura stworzona przez Bburago była jednym z modeli mojego dzieciństwa? Właśnie to samo tyczy się Vipera RT/10 - obok Diablo był to mój pierwszy model (pierwszy kupiony za własne pieniądze!) i w tym przypadku sentyment zaważył. Musiałem go mieć Smile
Dodatkowo wkład w budowanie Vipera miało ukochane przeze mnie Lamborghini, więc można przymknąć oko na rodowód i formalnie też się wszystko zgadza Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 8:02, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
msnrc
User



Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1353
Przeczytał: 38 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg

PostWysłany: Czw 11:55, 22 Lut 2018 Powrót do góry

Piękne żmije! Lamborghini też mi się podoba. Moim zdaniem HWE ma naprawdę dobry stosunek jakości do ceny, co widać chociażby po Twoim Lamborghini. Ok!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ptica
User



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 1005
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 17:16, 22 Lut 2018 Powrót do góry

Jeżeli chodzi o Vipera, to sytuacja wyglądała tak samo u mnie Wink
Pierwszy model to właśnie Viper i też Bburago.
Także rozumiem Twój sentyment Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
andy ns
User



Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pią 1:11, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Aventador teraz wygląda ekstra Wink
Do Dodge mam sentyment jak zrobiłem go w 1/24 ale to ju historia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 9:28, 23 Lut 2018 Powrót do góry

@msnrc to prawda, HWE robi świetne modele i praktycznie wszystkie które widziałem są warte swojej ceny. W tym Lambo ilość detali jest imponująca Very Happy

@ptica stare bburago maja coś w sobie, swojego Vipera miałem w czerni, że srebrnymi pasami

@andy rzeczywiście, poprzednie zdjęcia były słabe, na szczęście już znalazłem sposób na fotografowanie czarnych modeli. Całe szczęście, bo jeszcze kilka ich niedługo się pojawi Very Happy
Sam czasem się zastanawiam czy nie kupić sobie jakiegoś dużego modelu do składania ale koszta materiałów i narzędzi oraz miejsce skutecznie mnie od tego odwodzą póki co Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 13:48, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Dzisiaj wracamy do słonecznej italii i czarnego jak noc modelu Smile

Niepisaną tradycją stało się, że co kilka lat Ferrari prezentuje model "flagowy", przeznaczony dla garstki wybrańców, najzagorzalszych fanów marki i przyjaciół rodziny Ferrari. Tym samym upamiętniając jeden z najlepszych samochodów na świecie i ostatnie dziecko samego Enzo Ferrari - F40.
Następne było F50 - zbudowane na bazie bolidu F1 i przenoszące jego rozwiązania na drogi publiczne. W 2002 roku światło ujrzało Enzo, model przełomowy, który stał się bazą dla eksperymentalnego i wyczynowego FXX. Natomiast w roku 2013, 8 lat po zakończeniu produkcji ostatniej z 400 sztuk Enzo świat ujrzał jego następce. Pierwsze hybrydowe Ferrari. Z włoskiego po prostu Ferrari. LaFerrari.

2013 LaFerrari - Hot Wheels Elite

Image
Image
Image
Image

I cały komplet czarnych jak smoła maszyn - wszystkie są perłą technologiczną swoich czasów Smile

Image
Image

Model jest świetny, naprawdę pięknie oddane detale nadwozia, wnętrza i silnika robią wrażenie. Do tego cała kabina jest wykonana z włókna węglowego. Niesamowite linie, wloty powietrza wypełnione siatką zza której prześwitują wentylatory. Naprawdę kawał świetnego modelu. Chyba ostatnie Ferrari jakie wypuściło HWE przed przejęciem praw do marki przez Bburago.
Mimo, ze model jest rewelacyjny to jednak nie uchronił się przed kilkoma wpadkami. Ciut zbyt gruba warstwa lakieru nieco razi w oczy, a kilka elementów, np przednie światła, chciało by się zobaczyć ciut lepiej zdetalowane. Poza tym ze względu na dostępność, model wciąż jest ciut za drogi moim zdaniem. Ale nikt inny nie robi go w konkretnej jakości. Jedynymi alternatywami są albo zbyt drogie i słabo wyglądające modele Bburago i IXO z włoskiej gazetówki, albo zdecydowanie droższe i rzadsze żywiczne modele z manufaktur, więc wyboru nie ma Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 8:02, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
msnrc
User



Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1353
Przeczytał: 38 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg

PostWysłany: Pią 13:55, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Świetna minikolekcja czarnych Ferrari! Do takiego kompletu brakuje mi tylko Enzo. Very Happy Zdradzisz sposób na robienie dobrych zdjęć czarnym modelom? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 14:04, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Mocne sztuczne światło (mam lampę fotograficzną) rozproszone przez blendę. Do tego odpowiednie ustawienia aparatu, ja robię na jak najwyższej przysłonie (mało światła ale ostrość w całym kadrze), jak najniższym ISO (żeby nie było ziarna na zdjęciu) i do tego dobieram odpowiedni czas naświetlania, zazwyczaj jakieś 0,5-1 s, ale to już zależy od ogólnych warunków. Oczywiście w takim przypadku aparat na statywie Smile
Zdjęcia robione w RAWach i wywoływane w programie do obróbki.

A z zestawu jestem bardzo dumny, szkoda jedynie że Laferrari nie ma żadnych otwieranych elementów, bo blado pod tym względem wypada przy reszcie towarzyszy - F40 od Herpy i pozostałej dwójce od Kyosho Smile

Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez smigi dnia Pią 14:15, 23 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
msnrc
User



Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1353
Przeczytał: 38 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg

PostWysłany: Pią 14:17, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Myślałem, że wszystkie od HWE. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziwny Mag
User



Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Pią 16:30, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Pięknie im w czerni! Świetny zestaw Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 17:01, 23 Lut 2018 Powrót do góry

Dzięki! Very Happy

Nie HWE, bo uwielbiam otwierane modele,poza tym F40 od hot wheelsa mi się nie podoba..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
andy ns
User



Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3635
Przeczytał: 49 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Sob 8:52, 24 Lut 2018 Powrót do góry

Ładny zestawik, gratuluję Very Happy
A F40 malowałeś bo nie kojarzę czarnej od Herpy ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin