Mój zbiorek 1/24

Dziwny Mag napisał:

Latałby wtedy w powietrzu...?

W zasadzie dlaczego by nie?
[link widoczny dla zalogowanych]

Dotarł nr 21 z serii Atlasa DDR-Motorrader/East European Motorbikes,
IMZ Ural M72, 1941-1961
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj próbki z galerii Minichampsów w 1/24.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

"Oficjalnie" wydano 15 modeli (5 typów w różnych wersjach kolorystycznych). Kilka sobie na razie odpuściłem, kilka wciąż mam na liście zakupów.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dość trudne do zdobycia (w rozsądnych cenach) są natomiast niektóre wydania dealerskie. Szczególnie poszukuję BMW R 850 GS.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dotarł jeden z brakujących modeli z serii Atlasa - EMW R 35/3 Gespann. Pozostały do zdobycia trzy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj kilka modeli z kolekcji BMW wydawnictwa Hobby & Work Publishing.
Ukazało się 30 numerów:
[link widoczny dla zalogowanych]

Do mojego zbiorku trafiło pięć:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakość modeli nie jest niestety powalająca, montaż jest raczej niechlujny. W blistrze z R25 luźno „latał” gaźnik i jest to chyba dość częsta przypadłość tego modelu, patrząc na losowe zdjęcia w sieci – pewnie nawet nie wszyscy zdają sobie sprawę z jego braku, jeśli przypadkiem wypadł. Nie zmienia to jednak faktu, że to ostatnio dość trudny do kupienia model a alternatywy w tej skali brak.

Trzy modele mają swoje odpowiedniki w prezentowanej przeze mnie na poprzedniej stronie serii Grandes Motos Clasicas De Coleccion/Les Grandes Motos Classiques. Nie są to jednak te same modele i daleko im do IXO. Porównanie jest dość przykre dla modeli H&W. W dodatku np. model R32 jest słabszy niż wynikałoby z zapowiadającego go zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli już ktoś zdecyduje się na zakup, to lepiej szukać modelu z logiem H&W na tekturce zamykającej blister – wersja ze srebrnymi kołami jest jeszcze gorsza. Jednak porównanie z IXO powinno zniechęcić do zakupu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie lepiej jest z R69S i R90S:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Do porównań wykorzystałem fotki z ebaya.

Wprawdzie to inne wersje, ale można też porównać R 1150 GS z modelem IXO z serii Moto Collection:
[link widoczny dla zalogowanych]

Więcej modeli z serii H&W raczej nie kupię, może ewentualnie K 1200 LT, który wygląda dość przyzwoicie. Do zbiorku pasowałby mi wprawdzie także R 75/5, ale zdjęcia z sieci zniechęcają - model wygląda gorzej niż stareńki Polistil w 1/15.

Joe Berliner, jedyny oficjalny importer Ducati w Stanach postanowił zbudować ciężki motocykl mogący konkurować z HD. Początkowo miał być oferowany policji, potem klientom indywidualnym. Berliner miał spore wpływy na decyzje zarządu włoskiej firmy i w 1963 roku utalentowany inżynier Fabio Taglioni stworzył prototypowego Apollo, nazwanego na cześć programu kosmicznego. W rekordowym czasie powstał czterocylindrowy silnik w układzie L o pojemności 1257 ccm – największe silniki Ducati miały wówczas pojemność 350ccm.
Motocykl nie wyszedł jednak poza fazę prototypu – był za ciężki i trudny do kierowania, co w połączeniu z dużą mocą silnika prowadziło do błyskawicznego zużywania opon. Powstały tylko dwa egzemplarze, jeden przetrwał i jest eksponowany w muzeum Ducati.

Model to mój nowy nabytek – jak przejdzie sesję, będzie więcej fotek.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Model pochodzi z wydanej tylko we Włoszech przez DeAgostini kolekcji Passione Ducati, która „wystartowała” w 2004 roku. Ukazało się 40 modeli, pierwszym był 999 Testastretta.
Nie znalazłem nigdzie spisu kolekcji, ten jest mojego autorstwa wg rocznika. Niektóre z modeli są trudno dostępne i właściwie nie ma szans na okazyjny zakup a nawet nieokazyjnie trzeba się szybko orientować. Dzisiaj właśnie zbyt długo się zastanawiałem nad dwoma „htf” i już się sprzedały.
Całej kolekcji kompletować nie będę, współczesne ścigacze średnio mnie interesują. Ale kilka modeli starszych Ducati mam na liście zakupów.
[link widoczny dla zalogowanych]

Modele Ducati produkcji IXO pojawiają się jeszcze w kilku seriach gazetowych, były też wydawane „w gablotkach”, jeśli jednak jakiś się powtarza, to żadnych różnic nie ma. Wg moich wyliczeń można w sumie zebrać 58 modeli Ducati produkcji IXO w skali 1/24.
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Szkoda, że modeli do kolekcji Moto Guzzi nie wyprodukowało IXO…

Dotarł 22 numer Atlas East European Motorbikes Collection: Csepel 125/D 1954-1957
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Udało mi się też w końcu dokupić Jaskółkę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wciąż poszukuję w powiedzmy normalnej cenie dwóch ostatnich braków:
IWL SR 59 "Berlin" 1959-1962
MZ ES 150 1962-1978

Wątek osiągnął już ponad 900 odsłon. Wprawdzie biorąc pod uwagę datę założenia to niewiele w porównaniu np. z „ciężarówką do drzewa” (cokolwiek to znaczy – sorry za taki OT, ale nie mogłem się powstrzymać), która miała kilkaset wejść chyba w jeden dzień, ale trudno, będę kontynuował. Przybyło ostatnio kilka ciekawostek…

No cóż, wystarczy, że zaczniesz robić rozmazane zdjęcia zabawek zamiast modeli Smile

Następnym razem poproszę o zdjęcia rodzinne: na początek MZ-tki

Nie przejmuj się, tamten temat jest często odwiedzany z innych względów. Kontynuuj. Patrząc na Twoje zdjęcia dojrzewa we mnie myśl o remoncie mojego złoma w 1:1.

sprzewo napisał:

Następnym razem poproszę o zdjęcia rodzinne: na początek MZ-tki

Obawiam się, że sezon fotograficzny się zakończył – porządnego słońca już pewnie nie będzie, więc nie prędzej niż w kwietniu.

Lucanero napisał:

Patrząc na Twoje zdjęcia dojrzewa we mnie myśl o remoncie mojego złoma w 1:1.

U mnie czekają na remont dwa i chyba jeszcze poczekają.

No ale wracajmy do modeli. Dzisiaj Ducati 100cc Siluro Speed Record. 30 listopada 1956 roku na torze Monza Santo Ciceri i Mario Carini zmieniający się za kierownicą Marianny 98ccm ustanowili 46 rekordów świata, w tym nawet dla kategorii do 250ccm. Modyfikacje silnika były niewielkie i dotyczyły głównie układu zasilania, moc wynosiła ok. 12 KM. Kluczem do sukcesu była aluminiowa obudowa, przymocowana do motocykla poprzez specjalną kratownicę z tłumikami, co miało zapobiec przenoszeniu drgań mogących owiewkę uszkodzić.
Do obejrzenia na YT:
http://www.youtube.com/watch?v=ZAJYWzel16o

Model pochodzi oczywiście z kolekcji Passione Ducati. Jest dość ciężki do kupienia i na okazje nie ma co liczyć.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Wkrótce prezentacje kolejnych Ducati – zdjęcia są zrobione, ale jeszcze przed obróbką.

W końcu się udało uzupełnić zbiorek:
[link widoczny dla zalogowanych]

IWL "Berlin" i Osa już do mnie jadą, kupię w przyzwoitej cenie przedostatni na dzień dzisiejszy numer, tj. IFA/MZ BK 350.

Berlin i Osa już dojechały, wciąż poszukuję BK 350.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dojechał także najtrudniejszy do zdobycia model z kolekcji Ducati - Pantah 500SL 1979
[link widoczny dla zalogowanych]

Radość z zakupu zakłócił jednak widok, jaki ukazał się po rozpakowaniu przesyłki. Model jest zrobiony wg "starej szkoły" nieco przypominającej Polistile z elementami metalowymi, przez co jest dość ciężki i w transporcie oderwał się i oczywiście połamał.
[link widoczny dla zalogowanych]
Profesjonalni sprzedawcy zawsze zabezpieczają model wewnątrz gablotki, jednak trafiłem na idiotę. Po kilkugodzinnej wymianie maili dałem sobie spokój - beton z włoch nie ma pojęcia o sile bezwładności i wytrzymałości - "to niemożliwe, przecież gablotka jest cała". Posklejałem model i wygląda świetnie, tylko nie można go już przykręcić do podstawki.

Fogarty - przed odwiedzeniem Twojej kolekcji powinno się brać jakąś szczepionkę uodporniającą czy co..... Jak się poogląda, to już pozamiatane i bakcyl łyknięty. No w życiu nie zbierałem motocykli, ale chyba zacznę Smile

Chociażby parę atlasowych z czasów młodości, bo i Awo Simsonem, i Jawą, i MZ-tą się popylało.
Piękny zbiór i cholernie zaraźliwy Very Happy

Mogę tylko pogratulować decyzji Wink

. Atlasowa seria jest bardzo udana a niektóre modele, jak choćby AWO Simsona można trafić za grosze.
P.S.
Chociaż pochodzę z "motocyklowej" rodziny, to AWO Simsona nie prowadziłem nigdy, chociaż "jawek", "emzetek", "emek" itp. a nawet "bes" zaliczyłem sporo. Niestety chwilowo nie jestem aktywnym motocyklistą (ze względu na Córcię muszę się pilnować), więc muszą wystarczyć mi modele Evil or Very Mad

.

Słowo się rzekło - pierwszy "motorek" Jawa 354 przyjechała.
Masz rację Fogarty, że udana seria. Jestem pozytywnie zaskoczony wykonaniem, bo miałem mniejsze oczekiwania. Dzięki za "zachętę" w postaci fotek własnej kolekcji. No jakiś taki chyba mało odporny jestem. I wcale mi to nie przeszkadza Laughing