Samochody PRL Hachette - skala 1:24

Kiedy mówiło się o tym, że w przedłużeniu serii znajdzie się coś zachodniego, po cichu liczyłem na Simcę Aronde, czy chociaż Renault 4CV lub Dauphine. Jeśli ładnie odwzorowane, skusiłbym a trochę tego było w Polsce w latach 60. Jedyny pożytek z tej aktualizacji to to, że portfel trochę odpocznie...

Dauphine i 4CV w 1:24 masz w modelikach. Jeden za 65zł, drugi za 69zł. Właśnie to miałem na myśli pisząc, żeby nie marnować miejsca w tej serii na modele, które już były w innych i są bez problemu dostępne. Na dodatek taniej. No ale nic... Nie ma co wymieniać kolejnych modeli. Aktualizacja jest beznadziejna. Zobaczymy co będzie w dalszych numerach. Jeśli przedłużą powyżej 70, to może moje życzenia się spełnią. Jeśli nie, to nie ma takiej szansy.

Renault to jedna z nielicznych zachodnich marek która jako tako jeszcze próbowała funkcjonowac w chorej rzeczywistości socjalistycznej Polski. Dość popularne były u nas Dauphine, potem R-10, a nawet R-16. (Z rzadka widywalo się kupione jako nowe w kraju R-6), W latach 70 kobiety z ,,bogatych domów,, marzyły o pierwszej R-5. Facet na mojej ulicy po powrocie z kontraktu kupił wówczas za walutę wymienialną R-14. W Latach osiemdziesiątych oficjalnymi kanałami trafiały do nas głównie R-9, dużo mniej R-11. Dla najzamożnieszych sprowadzono śladowe ilości modeli Fuego. 5 drugiej generacji nie kojarzę z dróg końcówki PRLu i pewno jeśli występowały to było ich dużo mniej niż swego czasu kosztownej R-16. Moim zdaniem patrząc przez pryzmat popularności na naszych drogach aut francuskich jako tako mogły by się u nas pojawić już z gotowych modeli jakie tam mają : Dauphine, Simca Aronde bo chyba też za granica się pojawiła, Peugeot 404, R-16, (Wiadomo że kto chciał mógł część z nich już nabyć wcześniej z serii zagranicznych czy whiteboxa). Mi osobiście ta nowa piątka tak samo mało pasuje do serii jak 205Gti, ale każdy może mieć swoje zdanie.

Co prawda mlody jestem i pamietam z lat 90-tych Renault 5 drugiej generacji kuzyna mojego taty, ale nie wiem czy byla kupiona juz w latach 90-tych czy wczesniej.

Panowie, info od hachette:

Szanowny Panie,

premiera Fiat 126p milicja została przesunięta na 27/07/2022
Przepraszamy za zamieszanie.

Więc jutro nie szukamy 🙂

Wiemy o tym od 14 lipca

fuego - nie, nie wiemy, były tylko niepotwierdzone informacje dwie strony wcześniej w postach kolegów marakas i idoneo1 z dnia 11.07.

W takim razie czy jutro pojawi się inny model czy dopiero za tydzień milicyjny 126p?

Info z 14.07 widnieje na stronie Facebook wydawnictwa

Na której stronie, bo na oficjalnej [link widoczny dla zalogowanych] nie widzę takiej wzmianki.

EDIT - poprawiłeś post z informacją, że na FB. Nie śledzę facebooka więc dla mnie to świeża informacja. Wrzucam zdjęcie dla reszty kolegów.

Scuderia, jutro nie będzie żadnego modelu, 126p przesunęli o 1 tydz. Na oficjalnej stronie nic nie ma, ja zawsze pisze na BOK…

Dzięki za informację. Właśnie znalazłem na FB i wrzuciłem zdjęcie wyżej dla wszystkich.

Jak znam życie i tego wydawcę i jak to było w Rosji to z czasem może się okazać że z cyklu co dwutygodniowego przejdziemy na jeden raz w miesiącu, wcale się nie zdziwię, ale jakie to ma znaczenie w obliczu takiego słabego programu (modele nie do końca oczekiwane to mało powiedziane).

Widzisz... Wśród nas są osoby, które zbierają modele z kilku kolekcji wydawanych w tym samym czasie. Może i dobrze, że te modele będą się ukazywać co miesiąc. Łatwiej będzie co poniektórym zgromadzić fundusze na zakup.

Arku-1982 napisał:

Jak znam życie i tego wydawcę i jak to było w Rosji to z czasem może się okazać że z cyklu co dwutygodniowego przejdziemy na jeden raz w miesiącu, wcale się nie zdziwię, ale jakie to ma znaczenie w obliczu takiego słabego programu (modele nie do końca oczekiwane to mało powiedziane).

Niech każdy mówi za siebie na jaki model czeka, mnie akurat aktualizacja interesuje...

Nie mogę się już doczekać premiery Renault, bardzo fajny model, dobrze, że się ukaże.