Samochody PRL Hachette - skala 1:24

huml napisał:

Tak Dawid, jak nic nie poruchają to wyjdzie 24.11

Dzieki, zapisalem sobie zeby o nim nie zapomniec.
Kupuje napewno bo wkoncu cos ciekawego i legendarnego.

Według mnie Warszawa 223k wygląda dobrze. Jedynie podstawa przednich kierunkowskazów nie pasuje (spodziewana powtórka z sedana) i może listwy w przestrzeni bagażowej dachu powinny być aluminiowe. Koła wyglądają poprawnie tym bardziej, że w niektórych kombiakach (np. w sanitarkach które jeździły po różnych bezdrożach) były montowane 16" (standardowo 15"). Szyba między słupkami C i D też wygląda podobnie do oryginału. No cóż tapicerka wnętrza jest czarna. Nie kojarzę takiego koloru, ale może jakieś pojedyncze egzemplarze takie były (na pewno odwrotnie - czarna tapicerka deski i beżowa reszta ☺️).

Przepraszam za pytanie ,nie śledzę tematu zbyt uważnie. Czy warszawa miala planowo wyjść dziś? Bo byłem bardzo zdziwiony jak zobaczyłem w zaprzyjaźnionym kiosku dwie sztuki.

Prawdopodobnie tak, gdzies byla lista z najblizszymi numerami jakie maja sie ukazac ale zniknela wsrod innych postow.

metall napisał:

Przepraszam za pytanie ,nie śledzę tematu zbyt uważnie. Czy warszawa miala planowo wyjść dziś? Bo byłem bardzo zdziwiony jak zobaczyłem w zaprzyjaźnionym kiosku dwie sztuki.

Ten twoj zaprzyjaźniony kiosk to jakieś wyjątkowe miejsce. Ja kupiłem jedyny egzemplarz w empiku i śmiem twierdzić że to też był wyjątek. Wiele placówek tych modeli nie dostało w ogóle.

Swoją Warszawę miałem zarezerwowaną w saloniku prasowym. Nie chciałem ryzykować jeżdżenia po wielu punktach z nadzieją, że jeszcze będzie.
Model na pierwszy rzut oka wygląda wyśmienicie. Przy dłuższym oglądzie trochę mi nie pasują koła. Mam odczucie, że są za dużej średnicy oraz że przednia oś powinna być nieco przesunięta do przodu, a tylna do tyłu. Szkoda też, że wydawca zdecydował się na beżową deskę rozdzielczą. Może kiedyś pomaluję ją na czarno.
Ja w swoim modelu, poprawiłem głębię otworów wentylacyjnych w felgach oraz dodałem tablice rejestracyjne.

Wpis nie na temat
Witam mam pytanko gdzie można zakupić naklejki na tablice (czarne,białe litery cyfry)

@jarecki78 - koła faktycznie są trochę za duże, natomiast umieszczenie osi jest jak najbardziej ok dla nieobciążonego auta.

Moim zdaniem zewnętrzna średnica kół jest ok. Felga natomiast jest za duża. Zamiast 15- ki jest 16-ka z wcześniejszych wersji. Czyli bok opony powinien być wyższy. Tak wynika z przeliczenia wymiaru opon. Oczywiście nie jestem alfą i omegą....

Bagażnik dachowy był montowany fabrycznie?

Tak. Bagażniki w cywilnych wersjach były w standardzie. Bagażników nie miały sanitarki.

Na stronie rumuńskiej zamieszczono zdjęcia Moskwicza 400. https://magazinulcolectionarului.ro/automobile-de-neuitat-nr-45-moskvich-400

jarecki78 napisał:

Tak. Bagażniki w cywilnych wersjach były w standardzie. Bagażników nie miały sanitarki.

.
Zgadza sie jednak w kilku filmach historycznych popełniono ten błąd.Warszawę kombi z łapanki na szybko przerabiano na sanitarki zapominając o zdjęciu bagażnika.Przykładowo w "Czarnym czwartku" jedzie taka z bagażnikiem dachowym. Sam pojazd i zdjęcie powyżej bardzo dobre.No cóz ja muszę poczekać na kupon na Allegro.

pomian napisał:

Na stronie rumuńskiej zamieszczono zdjęcia Moskwicza 400. https://magazinulcolectionarului.ro/automobile-de-neuitat-nr-45-moskvich-400

... A co to za kolorystyka nadwozia? Takich lakierów to raczej w tamtych czasach nie było, nie mówiąc o ZSRR, a do tego przy Moskwiczu.

Moskvich. Ani to po rosyjsku, ani po rumuńsku. U nas o zgrozo też tak zapiszą jak przy 408.

Model Moskwicza 400 zapewne był wzorowany na oryginalnym samochodzie będącym w kolekcji jakiegoś zwariowanego pasjonata. Dochodzi do tego wyjątkowo niechlujnie wykonane wnętrze i to są dwa powody dla których tego modelu nie kupię. A miałem dobre chęci...