Samochody PRL Hachette - skala 1:24

Mnie chyba bardziej denerwuje krytykowanie krytykujących. No bo ja to tak można narzekać i narzekać? Jeden post, że komuś się nie podoba detal X w modelu, a pod spodem 10 złośliwych komentarzy jak można w ogóle narzekaniem zaśmiecać forum. To po co forum i dyskusje? ...utworzyć temat, zrobić fotkę, zamknąć temat...
To jest forum modelarskie i piszę się tutaj na temat modeli, a nie zabawek gdzie niektóre błędy można wybaczyć i przemilczeć. Gdzie jak wiadomo niektóre błędy wcale nawet nie wynikają z oszczędności.
Wolę czytać takie wpisy gdzie ludzie wytykają błędy oraz opisują jak można je poprawić, przy okazji przedstawiając jakieś ciekawe technkii modelarskie.
Np. kiedyś bardzo lubiłem blog "miniauto-43" krotka historia motoryzacji. Dlatego że autor bloga miał śmiałość wytykać błędy w tanich modelach (których nie wolno krytykowac z powodu ceny) oraz w ciekawy sposób opisywał poprawki. No teraz ten blog jest słaby, bo za dużo informacji z życia osobistego a za mało o modelach.
Z góry przepraszam wszystkich za zaśmiecanie forum tym wpisem, bo powyżej pojawiło się trochę narzekania.
Teraz o Fiacie. Jest ryzyko że za cenę 100 będą mieć zwroty i ostatecznie nie wprowadzą tej serii do regularnej oferty wydawnictwa. Szkoda by było. Zwłaszcza że mogłyby by się pojawić dostwczaki jak Żuk, Nysa. Np. w serii francuskiej jest Renault Estafette, więc chyba z naszymi też by nie było problemów.
W 1:24 to nawet bardziej się sprawdzą części z drukarek 3D jako waloryzacja, jak wiadomo z drukarek 3d im większe przedmioty tym mniej widać ograniczenia tej technologii.

Mądre słowa tam powyżej. Konstruktywna krytyka nigdy jeszcze nie zaszkodziła, a po fali euforii przyszło takie małe ochłodzenie. Pierwszy numer, dobór modelu, wykonanie, cena były przecudne. I takie miały być, w końcu chodziło o wzbudzenie zainteresowania, emocji. Dlatego część osób tak "oszalała" na punkcie serii. Teraz wyszedł Fiat i okazuje się, że jest już więcej głosów krytycznych, mniejsze podniecenie. Potem będzie Warszawa i już zaczną się głosy, że eee... że to przeszczep z serii rosyjskiej, że w sumie drogo. Co będzie przy Ładzie? Uuu... drogo, a w ogóle przeszczep, a w ogóle niech wydadzą Malucha. I to są głosy kolekcjonerów, a dla wydawnictwa ciekawsze będą efekty sprzedaży w ogóle. Czy chwyci to rynek, ludzie kupujący w kiosku, ile będzie prenumerat rzeczywistych (a nie na fali podniecenia Polonezem). Czy cena będzie OK, czy coś zmienić. Od tego będzie zależała kontynuacja serii i też zacząłem się zastanawiać czy to chwyci. Jasne ja też bym chciał Nys, Żuków i Syren, ale może być też tak, że po 3 modelach PL będzie 10 radzieckich, potem jakaś Skoda i coś z NRD. Na końcu jeszcze Garbusa wrzucą. Wtedy będzie tutaj święte oburzenie, to już znamy Very Happy

Całkowita racja Piotrek! Prawda jest taka, że w naszym kraju jest olbrzymia posucha na wydawnictwa gazetowe, więc cokolwiek się pojawia to jest traktowane jak świętość przez wielu. Stąd też oburzenie krytyką.
A ja i tak będę kupował, bo mi się podobają Wink

Najważniejsze jest zdrowe podjeście. Seria nie wcale niczym niesamowitym i wspaniałym, ale fajnie że jakaś jest, że będą polskie auta w 1/24 i to nawet udane no i wreszcie od kogoś innego niż dea, które może wreszcie się obudzi i zaoferuje jakąś na prawdę ciekawą serię, jak np ciężarówki prl w skali 1/43 albo polskie auta w 1/43, ale wydane na poziomie ddr autos, a nie kapu... Możliwości jest wiele... tylko trzeba chchieć Wink

A serie takie byłyby na pewno jeszcze bardziej zyskowane niż ta której dotyczy temat czy serie modeli 1/8 Wink

Ja tylko się chciałem zapytać tych, co narzekają na niedociągnięcia wykonania: czy kupując modele chociaż trochę je oglądali? Przecież takie mankamenty jak zatłuszczone szyby, szpary między szybami a karoserią, zapylony środek, fatalnie wklejone klamki, czy plamy z kleju, przy tak dużej skali (w porównaniu z 1:43) chyba są widoczne w modelach przez blister? Chyba, że chęć posiadania działa niektórym ujemnie na wzrok i teraz wytykają to, czego nie zauważyli przy kupnie modelu.

Ja czasem mam takie wrazenie jakby ktos zmuszal do kupowania
tych, ktorzy sa zawsze niezadowoleni i widza wiecej wad niz zalet.
Ze maja narzucony cywilny obowiazek aby kupowac i ciagnac przykladowo
50 numerow danej kolekcji, gdzie co drugi model jest dla nich
rozczarowaniem i powodem do niezadowolenia, czasem i zlosci.

Polonez "obudzil" swiatek modelarski w Polsce i pozytywnie nastawil,
nawet pomimo zawyzonych cen z portali aukcyjnych, natomiast
Fiat ostudzil te emocje tak jak pisali koledzy wyzej.
Jednak warto pamietac ze to seria testowa i wiele moze sie zmienic,
na lepsze, na gorsze czy bez zmian. Potrzebny jest dystans i nie
traktowanie kazdej nowosci jako sensu istnienia.

Pelna zgoda z tym co napisal Piotrek, Sprzewo i Andrzej.

Dodam od siebie ze modele 1/18 firmy autoart za 1000+ są kiepsko wykonane a ludzie narzekają za gazetowke za 100zl 😂

Swoją drogą skoro to seria służąca do testowania rynku - myślę, że spokojnie możecie pomarudzić wydawnictwu. A nuż okaże się, że poprawienie form jest jeszcze możliwe...

Abarth098 napisał:

Udało mi się znaleźć drugi numer kolekcji, ....
Podobnie jak w przypadku Poloneza zapraszam do prezentacji na [link widoczny dla zalogowanych].[/size]

Fiat 125p na Twoim blogu wygląda pięknie. Możesz go dla mnie zmierzyć (długość, szerokość i jakby się udało rozstaw osi) ?
Hachette i DeAgostini - przeciwnie niż inni producenci - byli zwykle bardzo wierni w skali, ale chętnie bym się upewnił Smile

Dla mnie akurat wierność skali jest bardzo ważna.
Z góry dziękuję.

Abarth ja bym tego nie robił. Żle wymierzysz a potem głupoty będą wypisywane. Kolejny szuka dziury w całym .

Ja tam akurat go rozumiem w tej kwestii od samego początku Wink

Zmierz i kolega promens sobie go wyskaluje jesli ma potrzebe.
Nic nie szkodzi a zaspokoi wiedze. Zawsze mozesz dodac granice bledu.

Kurde, dopiero teraz zauważyłem, że Fiat ma CZARNY przedni pas. Całkowicie czarny Sad

Faktycznie, ale kupa. Człowiek zaślepiony nie widzi wad, a tu taki babol Evil or Very Mad

Przez ten kontrast kolorów też tego nie zauważyłem. Wygląda jak kontynuacja elementu płyty podwozia...

Jakoś Ładę 2101 dało się normalnie zrobić :roll: