RALLY CARS - Słynne Samochody Mistrzów Rajdowych skala 1:43

Niestety lista to totalne rozczarowanie... W temacie do '96 brak jakichkolwiek nowości wydawniczych i przede wszystkim brak historycznych PL rajdówek, jedynego czym seria mogłaby się uratować Crying or Very sad

Pogrzebmy jednak w tym co jest:

21 - Celica GT-4 (oczywiście ST-165), model z rajdu Acropolis 1990.

Model sam w sobie fajny, ale z gigantyczną brodą. Ja go pamiętam jeszcze z serii "Carlos Sainz Collection", a premierę miał chyba w serii "Rally Cars Collection". Prawdziwy dinozaur rynku, wydany potem w chyba wszystkich możliwych wariantach. Na rynku jest go pełno!

23 - Renault 5 Turbo, model z rajdu Monte Carlo 1981.

Kolejny dinozaur. Model też ukazał się już wieki temu i to nie tylko RMC (w serii... RMC!), ale też wcześniej w kolekcji Sainza i RCC. Powielany wielokroć. Sam odlew nie jest tragiczny, ale jeżeli ktoś ma SKIDA to... może sobie spokojnie darować. Na rynku do dostania bez problemu.

25 - Alpine A110, model z rajdu Monte Carlo 1973.

I kolejny model z czasów RCC, a może i nawet starszych (100 annos sport automobile). O tym modeliku nawet nie chce mi się pisać, bo wydany został chyba we wszystkich możliwych rodzajach i kolekcjach. Dostępny od ręki na portalach. Klasyk klasyków IXO.

28 - Fiat 124 Abarth, model z rajdu Portugalii 1974
[link widoczny dla zalogowanych]

Sam model niestety jest kiepski i biedny. Ciekawostką może być fakt, że przeszczepią go z bezpośrednio z edycji zachodniej (z pominięciem Czech). Cóż mogę jeszcze dodać? Może tyle, że modelik wydany dawniej w RMC jest wykonany i wykończony lepiej niż nowa edycja ze zdjęcia. Trochę mnie to zaskakuje bo bywa teraz raczej odwrotnie. Z tego też powodu nie polecam się nim interesować...

30 - VW Golf 16V, model z rajdu Monte Carlo

I tutaj pozytywne zaskoczenie! Po pierwsze model jak na tę kolekcję jest nieoczywisty i wręcz zaskakujący, mimo że jest to powtórka z serii RMC (ten sam rajd i numer). Zainteresowało mnie jednak lepsze wykończenie niż oryginału. Przód jest lepszy, kalki chyba dwukolorowe, no i koła jakby też ewoluowały! Modelik te ogólnie bardzo polecam i nie zdziwię się jak sam takiego kupię, mimo posiadania poprzedniej wersji z RMC. Jak dla mnie najciekawsza rzecz w zapowiedziach.

32 - Lancia Stratos, model z rajdu Monte Carlo 1977

O rany... Czy ja mam coś tutaj dodawać? Czy ktoś pamięta jeszcze rok 2006 i serię "100 annos..." z jakiej ona pochodzi? Model wydany już "miliard razy" , zawsze dostępny na portalach.

34 - Opel Manta 400, model z rajdu TdC 1983

Jeżeli ktoś liczył na pełne barwy Rothmansa to niestety śpieszę donieść, że modelik ten nie będzie niczym się różnił pod tym względem od swojego zachodniego odpowiednika. Sam model zawsze był OK, a swoje korzenie ma w serii RCC. Potem wielokrotnie wznawiany w różnych innych wariantach kolorystycznych. Śmiało polecam, jeżeli ktoś jeszcze nie ma (są tacy???).

37 - Lancia 037, model z rajdu Monte Carlo 1983

O rany... Najgorsza 037 na rynku. Od zawsze i na zawsze. Na dodatek znowu 1 Rohrla. Powiem tak, jeżeli ktoś chciał to już dawno ma, chociażby jako CMR. Jak ktoś odpuścił i ma HPi lub Kyosho to wiadomo dlaczego. Model to staroć jakich mało, anno domini 2006 i chyba stąd ta bryła fatalna. Model absolutnie odradzam, bo to pokraka!

38 - BMC Mini, model z rajdu Acropolis 1967

A tutaj niespodzianka! Nie dlatego, że to IXOwskie Mini, ale dlatego że taka akurat wersja to nowość na rynku! I sam jestem zaskoczony, że sięgnięto po coś nowego. Mamy zatem przednie chlapacze i dodatkowe lampy. Sam modelik jest OK, a w tej wersji.... będzie to 3 modelik z tej serii jaki kupię! Tutaj mnie DeA zaskoczyło pozytywnie hehe

39 - Peugeot 205 T16, model z rajdu Finlandii 1985

Kolejny klasyk, wydany już w wielu wariantach wykończenia. Ten tutaj jest pośredni - są czerwone chlapacze i podtrzymywacze spoilera. Za to dano gorsze koła, coś za coś. Modelik zawsze był słusznie lubiany, więc jeżeli ktoś nie ma to dobra okazja, żeby uzupełnić. Chociaż trzeba sobie powiedzieć, że przecież jest on dostępny bez problemu !

PiotrekP. napisał:

Prawdopodobna lista kolejnych numerów, za które prenumeratorzy zapłacą 9zł więcej.

Co ciekawe kontaktowałem się z BOK i nie mają pojęcia skąd ani czego dotyczy podwyżka i dopiero planują się dowiedzieć od wydawcy.
Lista z przecieków tak jak wspomina Piotrek rozczarowująca, bo wychodzi na to, że nawet pomiędzy tymi doskonale znanymi modelami nie planują przepleść już niczego ciekawego. Gdyby nie Premium to zrezygnowałbym na pewno już na tym etapie, ale dzięki prenumeracie opłaca się ciągnąć ten temat dalej.

Mi już pociągnęło za numery 20-22 191,97 zamiast 164,97 zł.
Abarth- BOk Ci pewnie odpisze że im się koszty zwiększyły. Pewnie kioskowa cena też od 21 numeru pójdzie 9zł do góry, bo ukaże się on po nowym roku.

Czyli planują, żeby te modele były po 74,99? Za powtórki i przeszczepy z rzeczy bezproblemowo dostępnych? Cóż od początku czułem, że będzie to porażka, ale teraz jest jeszcze większa. Gdyby ta seria jeszcze coś rzeczywiście wnosiła, a nie jeden czy dwa nowe wzory na 40 (!).

Paskudne figurki z marvela opylają po 77zł. 8 lat temu seria testowa (wtedy jeszcze eaglemoss) była po 50zł. I może byłyby tyle warte, ale malowanie je zabija i obniża wartość praktycznie do zera- wstyd to eksponować, zwłaszcza jak widać twarz. Ja już wolę zbierać te gablotkowe powtórki (nie dla mnie) niż składać kolejnego 1:8. Na dłuższą metę stwierdzam, że ten Dodge w 1:8 nie był tego wart.

No i doczekaliśmy się - dzisiaj wyszła Sierra M. Bublewicza. O samym modeliku już chyba wszystko zostało napisane, więc ten aspekt pominę. Zaskoczyła mnie bezproblemowa dostępność modeliku - czy to empik, inmedio czy zwykłe kioski. Na dzisiaj był wszędzie i to po 2-3 sztuki. Oczywiście walają się tam też poprzednie numery typu Escort, Celica... Czyli raczej jakimś mega hitem autko się nie stało, mimo tego, że jak na tę kolekcję jest bardziej niż godne uwagi.

Szkoda, że z zapowiedzi wynika, że był to jedynie incydent... W sumie w prosty sposób można wypuścić czy to Stratosa czy Fiata 124 w wydaniu A. Jaroszewicz i od razu kolekcja byłaby lepsza i coś wnosząca. A tak to mamy to co mamy. W moim przypadku do serii powrócę dopiero w kwietniu przyszłego roku, gdyż podoba mi się ulepszona wersja Golfa RMC '87. No i to tyle Wink

Fotki...?

Sporo możesz zobaczyć u mnie: [link widoczny dla zalogowanych]

Odnośnie wpisu Piotra zgadzam się w pełni i dokładnie tego oczekiwałem od tej kolekcji, że co kilka numerów przeszczepów pojawi się coś typowo polskiego tak jak było to do czasu numeru z Corollą.

Też nabyłem ten model - w dużej mierze z sentymentu, bo doskonale pamiętam przekaz z mediów o tragicznym wypadku Pana Mariana Bublewicza.
Pomimo faktu, że model jest naprawdę niezły, irytuje mnie sytuacja prawna, że nie można w pełni oddać wyglądu modelu - bąć to bąć historycznago - i bardzo brakuje mi napisów Marllboro w miejscach, gdzie powinny się znajdować.
Wiecie może, czy ktoś wypuścił już może kalki z tymi brakującymi napisami dopasowane do tego modelu ?, jak i do Merca który wypuścili we Francji ?

Ja miałem autograf Mariana, który dostałem od niego w końcówce lat 80-tych na mecie Rajdu Wisły na cieszyńskim rynku - pamiętam, że Marian wygrał wtedy ten rajd.
Niestety autograf z biegiem lat zaginął, czego nie mogę przeboleć... Sad

Sentyment będzie do końca życia, model dla mnie obowiązkowy...
Pozdr.

W dzisiejszej przesyłce, która już jest w ponadprogramowej cenie, również brak jakiejkolwiek informacji o zmianie ceny.

RAFLAB napisał:

Też nabyłem ten model - w dużej mierze z sentymentu, bo doskonale pamiętam przekaz z mediów o tragicznym wypadku Pana Mariana Bublewicza.
Pomimo faktu, że model jest naprawdę niezły, irytuje mnie sytuacja prawna, że nie można w pełni oddać wyglądu modelu - bąć to bąć historycznago - i bardzo brakuje mi napisów Marllboro w miejscach, gdzie powinny się znajdować.
Wiecie może, czy ktoś wypuścił już może kalki z tymi brakującymi napisami dopasowane do tego modelu ?, jak i do Merca który wypuścili we Francji ?

Kalki do Sierry masz na MF-zone.pl
Do Merca jeszcze nie ma w PL, są na ebayu ale strasznie lipne bo najpierw trzeba nakleić białą łatkę a dopiero sam napis. Wygląda to paskudnie. Kolor na Mercu nie jest stricte biały i widać różnice.

Ja od siebie mogę polecić PolskiModel, na allegro są już kalki do Focusa Marlboro Janusza Kuliga więc niedługo pojawią się pewnie do Sierry M. Bublewicza.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejne trzy modele dotarły

Z jaką częstotliwością otrzymujesz te modele? Ciekawe jest, że przychodzą po trzy w paczce.