Quo Vadis DeA ...

Nie będę się wdawał w szczegóły, ogólnie zmierzamy w konsumpcjonizm, a to do zamiłowań i sentymentów ma się nijak. Świat zachodni jest na ciut innym etapie, mają nadwyżkę czasu i pieniędzy by ją wydać w sposób bardziej skomplikowany a nawet twórczy. Dlatego tam zamiast kupować model 1:43 Porsche 935 go restaurują w skali 1:1, a ubocznym odpryskiem jest kolekcja modeli. Być może ich dzieci przejmą te obyczaje, ale u nas kiepsko to widzę. Choć faktycznie rynek Youngtimerów się krystalizuje. I oby tak było.

avalon1 napisał:

ogólnie zmierzamy w konsumpcjonizm, a to do zamiłowań i sentymentów ma się nijak.

Do prawdziwych zamiłowań i sentymentów ma się raczej nijak, ale do sztucznie kreowanych ma się świetnie. Istnieje cała moda na nostalgię i pod jej szyldem można sprzedać wiele rzeczy różnym ludziom w różnym wieku, również takim niespecjalnie zainteresowanym i chociaż cały ten mechanizm to "kupcia", to jednak również i trochę prawdziwszy hobbysta, może coś na tym zyskać. Zresztą myślę sobie, że KAP już jest takim „produktem” (a zapowiadają się następne np. kultowe auta rodziców).
Generalnie w kwestii serii hobbystycznych w Polsce jest pewien progres. Czy ktoś pamięta takie dziwo, jak chyba "supersamochody" (czy jakoś tak) z końca lat 90.? Dla przypomnienia: dziadowskie autka w skali ok 1/32 z "napędem wstecznym"(!), reklamowane w TV jako seria dla prawdziwych pasjonatów.

KAP rzeczywisćie idzie w kierunku "dla każdego coś miłego", na pewno to się może nie podobać prenumeratorom, którzy muszą chyba brać wszystko, jak leci. Inni mają wybór. Szkoda, że zachodnich aut nie wrzucano do serii od początku, wtedy sytuacja byłaby bardziej klarowna. Nie zgadzam się jednak, że w porównaiu z innymi krajami KAP jest słaby. Seria rumuńska dopiero startuje - bez zachodnich aut też będzie niekompletna, bo liczba oryginalnych renówek i fiatów 850, sprowadzonych w latach 60., była tam znaczna. Seria czechosłowacka mogłaby także być poratowana autami zachodnimi, np. simkami.

Jak najbardziej popieram, w perspektywie najbliższych kilku lat na pewno pojawi się wiele serii i to jakościowo lepszych, niż wspomniane Supersamochody, czy KAP. Tylko problem w tym że każda musi mieć pierwiastek unikalności by ją ktoś kupował. Dlatego w zakresie stricte samochodów ery socjalistycznej KAP to najwłaściwsze miejsce jesli oczekujemy na "nowości". Kolejne serie jeśli nawet zahaczą ten temat to już pobieżnie.

Natomiast w perspektywie powiedzmy 10 lat, kiedy to mógłby wrócić temat Kultowych Aut PRL, lub podobny, mam spore wątpliwości czy kogoś to będzie interesowało. Po prostu wkroczy nowe pokolenie kolekcjonerów zafascynowanych czym innym, a może już nie będzie kolejnych pasjonatów Socjalizmu

Na pewno tematyka czołgów i wozów z II WS jest bardziej trwałą w długoletniej perspektywie.

Avalon1. I z tym zgodzę się pod kontem zmiany pokoleniowej.

A "Top Cars" pamiętacie? Dostałem tego 3 numery (Ferrari F50, VW Beetle i Porsche Cabrio- takie niebieskie) To też często reklamowano. Z tego co pamiętam, to nr 1 kosztował 14,90 a kolejne 29,90 zł.
Ciekawa była gazetka. Rozkładane schematy, sylwetki konstruktorów, itp.
p.s. Kto to w ogóle wydawał?

zdjęcia z allegro:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ktoś wie, co to za auto w drugim rzędzie od góry, drugie od lewej?

Top Cars nie kojarzę, tak sobie pomyślałem, że droga którą mogłoby pójść DeA to na razie znane marki - na zachodzie wyszła kolekcja Mercedesa - około 50 fajnych modeli, które można zobaczyc na Allegro, kolekcja Ferrari i może trochę gorsza jakościowo ale myślę, że mogła by się przyjać u nas: kolekcja Porsche.
Co będzie? Poczekamy, zobaczymy

P.S. to Chrysler Prowler,

Jak dla mnie, to większe wzięcie miała by seria aut w barwach rajdowych - ale tylko polskich kierowców Wink

Od tych przed wojną zaczynając, na współczesnych kończąc. Zbyt gwarantowany chyba bardziej, niż jakieś kolekcje "mare" Wink

Myślę, że rajdówki tez miałyby wzięcie, nie pomyślałem o tym bo nie kolekcjonuję rajdowych.

Ja też i na 100 % bym nie brał ( poza modelami "socjalistycznymi" ) Myślałem "marketingowo" Smile

Marna szansa na socjalistyczne rajdówki. Sęk w tym, że dotychczas takie serie były/są wydawane w prawdziwych kolebkach tego sportu czyli Francji oraz Hiszpanii. Oczywiście mam na myśli serie "Vouiters des champions" oraz jego hiszpański odpowiednik. Tam z założenia ukazują się tylko modele samochodów, w których jezdzili ich mistrzowie. W PL tego nie widzę z dwóch powodów. Pierwszy to mała ilość takich rajdówek, któe możnaby wydać (w stosunku do ogromengo przekroju w FR/S) drugi to jakość. Altaya na chwilę obecną inwestuje wyłącznie w serię IXO Premium, która prócz detali absolutnie niczym nie różni się od gablotkowych IXO. Jakoś gazetówek z serii Monte Carlo, Vouitires Champions czy Passion Rallye jest naprawdę przygniatająca, tyle że taki model kosztuje 19,99 EURO. I myślę, że modeliki w takiej jakości jak obecne IXO premium nie dałoby się u nas sprzedać za rozsądną cenę, z drugiej strony dawać buble lub powielać po raz X serię "Rally Car Collection" to również kiepski pomysł. Podsumowując pomysł raczej nie do zrealizowania, chodźby przez niszowość zbieraczy rajdówek w PL.

BTW Cały czas czekamy na Fiata 125P Monte Carlo z serii Monte Carlo, premiera została przesunięta na listopad Wink

Mi się jednak wydaje, że trochę tego by się znalazło. Popatrz iloma autami jeździł sam Zasada. A gdzie inni ? Sporo tego wbrew pozorom.

QLIG napisał:

Mi się jednak wydaje, że trochę tego by się znalazło. Popatrz iloma autami jeździł sam Zasada. A gdzie inni ? Sporo tego wbrew pozorom.

To może "Zasada Collection" na wzór "Carlos Saintz Collection"? Brzmi lepiej, ale dalej jest mało prawdpodobne, bo nie ujmując Panu Zasadzie to jego dokonania są bardzo małe w przeciwieństwie do Hiszpana... Mimo wszystko dalej uważam, że byłaby to kolekcja maksymalnie niszowa, a taka się nie sprzeda. W takiej Francji czy Hiszpanii rajdy samochodowe to wręcz sport narodowy, a u Nas bodaj na Hołowczycu się skończyło. Osiągnięć też nie było, no OK Zasada coś tam zrobił, Fiat 125P wygrał RMC w swojej klasie, a Polonez Rally zdobył punkty w rajdzie Portugalii. Każdy z tych egzemplarzy mógłby być zatem numerem specjalnym KAP i tak bym widział te modele. Na pełną kolekcję szans nie ma i piszę to zupełnie obiektywnie.

Myślę, że dość ciekawym nowym pomysłem byłyby "Limuzyny, czy samochody VIP-ów". Temat bardzo pojemny i atrakcyjny, a serię można by też niemal dowolnie rozciągać.
No i przy okazji można by całkiem sporo samochodów z naszego podwórka przemycić. Choćby kilka pojazdów rządowych, Porsche od Rodowicz, czy Stara 660 którym jeździł Jan Paweł II. A z zagranicznych to już niemal wszystko łącznie z królewskim Daimlerem, czy Mercedesem 600 Johna Lennona.

A kolekcja motocykli? Mam na myśli same wersje cywilne. Samochodów jest pełno, a motorów brak.

Może jakiś oddzielny temat o chciejstwie?