Przecieki i pewniaki

Wydaje mi się że z na tylnych błotnikach nie ma charakterystycznych przetłoczeń. Na przednich drzwiach coś widać ale w ,,żywicznej" klubowej było to chyba lepiej zrobione. Z chromowanym paskiem za to przesadzili.

tomekkk12 napisał:

Z chromowanym paskiem za to przesadzili.

Ale nie na progach Confused

Model Syrenki Sport nie jest taki zły - wygląda przyzwoicie, zobaczymy jak z wyrazistością przetłoczeń, ale to dopiero mając go w ręce. Super, że jest Very Happy

Że będzie, to można było się już jakiś czas temu domyślić, bo co niektórzy mieli "jasnowidzenie" i opylili swoje limitowane Sporty za przyzwoite pieniądze, co po wyjściu modelu w DeA już by nie było możliwe, pomimo różnicy w wykonaniu...

No wiesz, żeby tak od razu "klubową" SS przeliczać na pieniądze... Ja tam się cieszę z pierwszego prototypu w KAP i mało mnie interesuje, że nikt ode mnie nie odkupi SS za $$$, ponieważ ona nigdzie się nie wybiera Very Happy

Jest jedyna i niepowtarzalna, ma historię, klimat i poneikąd scala ludzi. W KAP to już nie będzie to samo Wink

Piotrek_EPKK napisał:

No wiesz, żeby tak od razu "klubową" SS przeliczać na pieniądze... Ja tam się cieszę z pierwszego prototypu w KAP i mało mnie interesuje, że nikt ode mnie nie odkupi SS za $$$, ponieważ ona nigdzie się nie wybiera Very Happy

Jest jedyna i niepowtarzalna, ma historię, klimat i poneikąd scala ludzi. W KAP to już nie będzie to samo Wink

Za 15 - 20 lat zrobimy wielki SPOT posiadaczy ORYGINALNYCH SSportów z limitowanej serii Smile

I jestem zdania, że KAPowa wersja nie spowoduje spadku wartości wśród "Limited Edition ".

smoku131 napisał:

opylili swoje limitowane Sporty za przyzwoite pieniądze, co po wyjściu modelu w DeA już by nie było możliwe, pomimo różnicy w wykonaniu...

Nie przesadzaj. Hand-made to hand-made, seria gazetowa nie dorasta do pięt. Prawdziwy kolekcjoner nigdy nie zamieni Hand-made na gazetówkę, żeby parę groszy zarobić...

A w ogóle, to wszyscy jesteście w błędzie, jeśli chodzi o historię syrenki. Oto prawdziwa historia, z jedynego pewnego i nieomylnego (opiniotwórczego) źródła:

motonews napisał:

Do upadku przyczynił się Breżniew który przyjechał do nas skontrolować nasze produkty(żeby sprawdzić czy robimy Syreny) i zauważył Sport która była według niego straszna a do tego była zupełnie niepraktyczna.Więc nakazał ją zniszczyć(co nie było trudne bo podobno nawet nie miała silnika).Pisano o tym w gazetach,a ówczesnym PRL urzędował wtedy Duniak będący 3 sekretarzem PZPR(nie był zły bo gdy ZSRR kazało przysłać im najlepsze masło sekretarz kazał przesłać im najgorsze jakie mieli(potem wezwali go na dywanik(bał i pożegnał się nawet z rodziną i nie skończyć jak Bierut(przytoczę powiedzenie z tamtych lat''Pojechał dumnie,wrócił w trumnie'')Więc Gomułka był dobry a nie zły jak o nim piszecie

Pozdrowienia.

Piotrek_EPKK napisał:

No wiesz, żeby tak od razu "klubową" SS przeliczać na pieniądze... Ja tam się cieszę z pierwszego prototypu w KAP i mało mnie interesuje, że nikt ode mnie nie odkupi SS za $$$, ponieważ ona nigdzie się nie wybiera Very Happy

Jest jedyna i niepowtarzalna, ma historię, klimat i poneikąd scala ludzi. W KAP to już nie będzie to samo Wink

Masz u mnie za ten wpis DUŻE piwo , może dla laika nie ma różnicy w serii 50szt. a masówką.Wątpię żeby DeAg dorównało wykonaniem . U mnie też nigdzie sie nie wybiera SS.

tracker napisał:

Za 15 - 20 lat zrobimy wielki SPOT posiadaczy ORYGINALNYCH SSportów z limitowanej serii Smile

Dobre, ale niektórzy być może będą się czuć nieswojo (w sensie siwych włosów) Cool

Także może dajmy sobie limit tylko 5 lat Twisted Evil

Cytat:

motonews napisał

Historia według Motonewsa Very Happy

Można się za to pośmiać co niemiara Twisted Evil

Zgadzam się, że co limitowana seria (jeszcze TAKA), to nie KAP, ale parę tych "numerowanych" na Allegro przemknęło. I żeby nie było - sam się na tą pięćdziesiątkę nie załapałem. A co do ceny, to bym się nie łudził. Na początku przeróbki poldków na tracki, czy syrenek na R20 chodziły po prawie 200 zł na Alle.... spróbujcie teraz (po wypuszczeniu przez DeA) sprzedać takie przeróbki. Posiadaczom pozostaje "delektować się" niepowtarzalnością lub małą powtarzalnością swojego nabytku, bo nic innego nie pozostaje.
A poza tym, jak widać nie wszyscy mają takie podejście do tematu.

Piotrek_EPKK napisał:

tracker napisał:

Za 15 - 20 lat zrobimy wielki SPOT posiadaczy ORYGINALNYCH SSportów z limitowanej serii Smile

Dobre, ale niektórzy być może będą się czuć nieswojo (w sensie siwych włosów) Cool

Także może dajmy sobie limit tylko 5 lat Twisted Evil

ja tam się na taki spot chętnie z moją ss wybiorę... tem bardziej, że, patrząc na aktualny stan "owłosienia", nim doczekam siwych wszystkie wypadną Twisted Evil

czuł się więc nieswojo nie będę Razz

Wysłany: Pon 13:30, 05 Mar 2012

Nowe pikczersy:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pon 15:02, 05 Mar 2012

Hm, źle nie jest na pewno, może podwozie trochę niebardzo, Frondax wrzucę tylko dwa zdjęcia z Twoich limków, bo warto zdjęcie oglądać powiększone:

myślę, że jak na KaP jest ok

Wysłany: Czw 8:10, 15 Mar 2012

Sroczka na motonewsie podał że nr 100 to gaz 14, syrenka sport poszła w nr specjalny za jelcza 003 którego chińczycy nie zdołali zrobic na czas. Nr specjalny z syrenka ok 18 kwietnia jelcz 2-3 miesiące później

Wysłany: Czw 12:09, 15 Mar 2012

jeśli się sprawdzi to lipa! Sad

Setny, jubileuszowy numer, a oni dają ruskiego gotowca...

Wysłany: Czw 15:49, 15 Mar 2012

Niestety to chyba prawda, sroczka co prawda pisał, że setka to Syrena Sport (co było by według mnie strzałem w dziesiątkę), ale jest jakieś zamieszanie z Jelczem 003 (ma być dopiero jako następny specjalny)
i na jego miejsce wstawiono gotową Syrenę. Myślę, że Czajka jest tak jak np. Sachsenring, czy Willys typową zapchajdziurą - była w rosyjskiej kolekcji więc wstawiono ją w miejsce "setki". Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie planował wcześniej Czajki (na dodatek tak nietypowej) na numer 100.