Legendy FSO - skala 1:43

Byłoby fajnie, ale na facebooku już niejedno pisano. Gdyby DeAgostini wypowiedziało się w tej sprawie oficjalnie, to można by było coś podejrzewać, a i tak nic by to nie gwarantowało, bo ich BOK jedno mówi, a drugie robi Smile

Jak już była znana cała lista do 80 numerów, to wysłałem im propozycję kolejnych 60 ze zdjęciami. Każdy inny. Kilka prototypów, kilka wersji sanitarek, strażackich i radiowozów, ale znaczna większość cywilnych. Żadnych rajdowych, bo od tego jest osobna seria. Olali mnie.

Za dwa tygodnie wychodzi 80 numer. Myślę, że ostatnia strona w gazetce uchyli nam rąbka tajemnicy. Czy będzie zapowiedź, czy podziękowanie za współpracę i dotrwanie do końca.

Pan_Samochodzik napisał:

Na jednej z facebookowych grup pojawiło się zdjęcie maila od DeA, w którym piszą, że aktualnie oczekują na informację, czy Legendy FSO zostaną przedłużone - do 100 numerów.

Oczekują na informacje, brednie, albo już wiedzą a nie powiedzą, albo nic nie będzie bo gazetki do kolejnego numeru powinni mieć już dawno gotowe

Wydawnictwo już na pewno dawno wie, ale BOK nie musi. Nie raz już tak było. Lista modeli do końca serii była znana, a oni palili głupa, że nie wiedzą co będzie za 3 numery.

Wstawiam zdjęcia kolejnego premium - FSO Warszawa 223K MILICJA Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

hmmm, co to za czerwony odblask nad tylną rejestracją?

może trzeci stop Razz

Nie mam pojęcia, ale chyba znalazłem wzór modelu Smile

Czyli "filmowóz" z "Najważniejszy dzień życia" ... Smile

To jest świetlna belka z napisem "jedź za nami" o ile dobrze pamiętam.

Tak, to był wyświetlacz komunikatów, ale w realnym samochodzie wyraźnie odstawał od karoserii, ponieważ był całkowicie oddzielnym urządzeniem. Sposób realizacji tego przez DeA jest wybitnie tandetny.

To już wtedy takie cuda mieli? Szok :O

Ktoś gdzieś już o tym pisał w wątku milicyjnym. Zastanawiam się tylko jak to było konkretnie zrealizowane. Jakiś bardziej zaawansowany wyświetlacz segmentowy albo pikselowy elektroniczny, czy po prostu zwykła żarówka, która podświetlała gotowy napis naniesiony na jakiejś dykcie. Wtedy do zmiany komunikatu potrzebny byłby "edwensd displej operejter", czyli na nasze "przekładacz dykt", który by wyciągał tablicę z jednym komunikatem i wkładał inną Smile

Na żywo model robi bardzo dobre wrażenie. Szczególnie galeryjka, która jest na cienkich mocowaniach. Na zdjęciach tego nie widać przez zniekształcenie blistra. Moim zdaniem bardzo fajny modelik.

No i się skończyło. Do 40 były naprawdę fajne i nowe modele, a później powtórki i przemalowanki oprócz hitów takich jak karetki na polonezie. Trochę szkoda że nie wyszły pozostałe prototypy i podobno zapowiedziane Polonez Bella i jamnik kombi.

No szkoda, dużo modeli mogło się jeszcze ukazać. Niech teraz się dobrze merytorycznie przygotują do kolejnej kolekcji Smile